uwaga: czytamy

codzień wieczorem małż czyta mackowi do snu – zależy wiersze, komiksy – raczej nie bajki- oli bardzo się ten rytułał podobał, a że idzie spać nieco później od brata, choć na chwilę wpadała do niego na łóżko, kładła się koło niego i słuchała jak się ojciec produkuje -do czasu

pewnego niedawnego wieczoru matka wzięła jedną z tych książek i mówi – choć dziecię idzimy czytac przed spaniem, i poszłysmy na jej łóżko- słuchajcie tak sie małej spodobało, że ch…. A mała nie zaśnie dopóki mama choć kilku stron kubusia albo wierszy nie przeczyta – lezy i słucha, później odkładamy książkę i zasypia – myslicie, że to fajnie?- ona ma dopiero 1,5 roku

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: uwaga: czytamy

  1. Zamieszczone przez beamama
    Dotka, ale to fajnie zabrzmiało, jakby do tej pory pisała same niemiłe rzeczy

    Ps. Kama, lubię, jak piszesz 🙂

    ja to nie umiem powiedziec o co mi chodzi jak chce byc mila to wycho0dze na gbura itd
    w kazdym razie chcialam napisac to co Ty ze Kama pisze tak jak lubie wiec moglaby napisac cos milego
    w sensie jakies mile cos dluszego do poczytania bo na pewno by jej to niezle wyszlo

    • Zamieszczone przez beamama

      Ps. Kama, lubię, jak piszesz 🙂

      Też lubię 🙂 Może uda się skłonić kamę do napisania czegoś dłuższego 🙂

      Kama – zawodu zazdroszczę – bycie bibliotekarką – moje niespełnione marzenie 🙂

      • wchodzę beztrosko na wątek, a tu prawie pean na moją cześć, nie wiem czy zasłużony, ale miły, teraz aż się zastanowię dwa razy zanim coś napiszę na DI ;-)))

        powiem wam, że jak byłam piękna i młoda to próbowałam swoich sił w pisaniu, potem wszystko zniszczyłam, uznając to za zwykłą grafomanię i przypisaną młodemu wiekowi próbę sprawdzenia się. teraz jestem tylko piękna i nie piszę, czasem popełniam jakieś tylko śmieszne wierszyki, dla własnej zabawy. To z fascynacji Szymborską w wersji na wesoło (kto czytał Jej “Rymowanki” ten wie co mam na myśli, polecam)

        a czy wy próbowałyście/próbujecie swoich sił ze słowem pisanym?

        • no dobra, Kama, odwróciłaś uwagę od mojego, jakże ważnego pytania: CO DZIECIOM CZYTACIE? Tym malutkim?
          A pracy też Ci kama zazdroszcze

          • Zamieszczone przez Elwi
            no dobra, Kama, odwróciłaś uwagę od mojego, jakże ważnego pytania: CO DZIECIOM CZYTACIE? Tym malutkim?
            A pracy też Ci kama zazdroszcze

            Dzięki Elwi za tolerancję 😉
            wiecie, bardzo to miłe, że tyle osób ma sentyment do zawodu bibliotekarza. rozczulające nawet jak dla mnie ;-)))

            co do tematu głównego to ja tez mam w domu półtoraroczne bobo, czytanie jej polega na opowiadaniu co widać na obrazku albo zadawaniu pytań o to, np “gdzie jest motylek, gdzie chłopczyk ma czapkę?” do takiego “czytania” nadaje się każda książka z obrazkami 😉
            mamy sporą biblioteczkę, furorę przy obu dziewczynach robią/robiły książeczki z serii “obrazki dla maluchów”, bardzo polecam:

            • Zamieszczone przez kama28
              wchodzę beztrosko na wątek, a tu prawie pean na moją cześć, nie wiem czy zasłużony, ale miły, teraz aż się zastanowię dwa razy zanim coś napiszę na DI ;-)))

              powiem wam, że jak byłam piękna i młoda to próbowałam swoich sił w pisaniu, potem wszystko zniszczyłam, uznając to za zwykłą grafomanię i przypisaną młodemu wiekowi próbę sprawdzenia się. teraz jestem tylko piękna i nie piszę, czasem popełniam jakieś tylko śmieszne wierszyki, dla własnej zabawy. To z fascynacji Szymborską w wersji na wesoło (kto czytał Jej “Rymowanki” ten wie co mam na myśli, polecam)

              a czy wy próbowałyście/próbujecie swoich sił ze słowem pisanym?

              Od malego 😉

              Ale niczego nie zniszczylam, trzymam z sentymentu i dobrze sie bawie, gdy do tego czasem wracam, hehe… Teraz pisze glownie pamietnik, choc chodzi mi po glowie napisanie bajki dla dzieci, wymyslonej przez moja Malgoske i przeze mnie tylko ubranej w slowa. Ona ma taka wyobraznie, ze szkoda by bylo tego nie utrwalic…

              • Zamieszczone przez kama28
                furorę przy obu dziewczynach robią/robiły książeczki z serii “obrazki dla maluchów”, bardzo polecam:

                ja tez polecam, mamy dwie takie ksiazeczki. Amai rowniez podoba sie seria z okienkami “Noddy”

                • Się podpiszę- mamy prawie wszystkie- uwilebia je oglądać, potem przynosi i “czytamy” razem.

                  • Jane, piękny awatar!!!

                    skoro Małgosia ma dar, a ty chcesz go uchwycić na papierze, to po prostu super! ja myślałam kiedys o bajkach, ale oprócz talentu do formy, trzeba mieć pomysł na morał, a do tego jak dla mnie trzeba czasu lub doświadczenia 😉 wolę krótkie formy więc 😉

                    co do serii obrazki dla maluchów mamy prawie wszystkie, sama uwielbiam patrzeć na wykonanie modelinowych postaci, rzeczy, wspaniałe! no i ksiązeczki świetnie porządkują i nazywają, więc dobrze uczą. jeszcze raz polecę, a co!
                    😉

                    • Zamieszczone przez kama28
                      Jane, piękny awatar!!!

                      dziekuje 🙂

                      Zamieszczone przez kama28
                      co do serii obrazki dla maluchów mamy prawie wszystkie, sama uwielbiam patrzeć na wykonanie modelinowych postaci, rzeczy, wspaniałe! no i ksiązeczki świetnie porządkują i nazywają, więc dobrze uczą. jeszcze raz polecę, a co!
                      😉

                      Ja tez jeszcze raz polece, bo ksiazeczki te maja rowniez inna bardzo ciekawa zalete. Mianowicie patrzac na te figurki, moje starszaki czerpia pomysly w jaki sposob lepic z plasteliny 🙂

                      Znasz odpowiedź na pytanie: uwaga: czytamy

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general