Wcześniakowy wątek

Podczytuję trochę inne wątki i widzę że sporo wcześniaków na tym forum zawitało. Jako mama wcześniaka wiem jakie to trudne być wcześniaczą mamą. Może tu podzielimy się naszymi troskami i radościami???

Moja córka Martynka urodziła się w 33tc z wagą 1600. Za tydzień skończy 8 msc. Jest malutka w porównaniu do rówieśników (waży 7300) ale za to jaka sprytna. Raczkuje z prędkością światła, siada samodzielnie, klęka przy meblach i kombinuje jakby tu wstać, co czasem jej się udaje. Buzia jej się nie zamyka. Otwiera szuflady i chyba rozumie że nie wolno jej grzebać w kwiatkach co nie znaczy że tego nie robi, wręcz przeciwnie z uśmiechem na twarzy!

I tak sobie myślę że dopiero teraz powoli ogarnia mnie spokój. Już nie lękam się co to będzie….

Strona 33 odpowiedzi na pytanie: Wcześniakowy wątek

  1. Zamieszczone przez Becia25
    ja jestem po kontroli z Blanka u pediatry, ma naprzemienny kaszel w nocy suchy w dzień mokry, dostała syropki, ma normalnie wychodzić na dwór

    pytałam o tego jej zeza i rzeczywiście ma, i mogę skontrolować u okulisty, tylko co oni jej zrobią? ona nie umie mówić

    mówiłam, że byłam na prywatnym usg i powiedziała, że jest zła na tego lekarza bo on matkom nagada a one potem sie martwią, że zleca co chwile kolejne usg, a dla niego to kasa, dała skierowanie na badanie moczu jak wyjdzie coś nie tak to wtedy da skierowanie na usg nerek

    Beciu, Oli miała okulary przepisane w wieku 8 miesięcy. Na zeza i nadwzroczność. Miałam jej na zmianę zaklejać jedno szkiełko, żeby ćwiczyła to drugie oko. Ale nie było szans na noszenie okularów. Zdejmowała od razu, nawet zabawiana, zagadywana. Odwracaliśmy uwagę, ale ona swoje. A oczka same się naprawiły…

    • Dziewczyny, mam pytanie o rozszerzanie diety. Czy mam patrzec na wiek korygowany, czy zupelnie nie zwracac na to uwagi i wprowadzac nowosci gdy Miłek skonczy 4 miesiace liczone od dnia urodzin? Zapomnialam zapytac pediatre…

      Za 2 tygodnie mamy wizyte w poradni rehabilitacyjnej. Miłosz jest niesymetryczny (lewa strona jest silniejsza) i nie chce podciagac główki gdy sie go ciągnie do góry za rączki.

      • Zamieszczone przez Usianka
        Dziewczyny, mam pytanie o rozszerzanie diety. Czy mam patrzec na wiek korygowany, czy zupelnie nie zwracac na to uwagi i wprowadzac nowosci gdy Miłek skonczy 4 miesiace liczone od dnia urodzin? Zapomnialam zapytac pediatre…

        Za 2 tygodnie mamy wizyte w poradni rehabilitacyjnej. Miłosz jest niesymetryczny (lewa strona jest silniejsza) i nie chce podciagac główki gdy sie go ciągnie do góry za rączki.

        Usianko Marti była na cycu przez 6msc. My rozszerzaliśmy dietę zgodnie z wiekiem urodzeniowym. Teraz dałabym jej jedzenie wcześniej… Myślę że jeśli Miłosz rośnie i potrzebuje więcej różnorodnego jedzenie to zaczęłabym już.
        Poczytaj sobie na gazeta.pl forum wcześniakowe. Tam jest wiele informacji na temat diety wcześniaków i jest mamacudownegomisia specjalistka w tym temacie. Polecam bardzo tą lekturę.

        Co do rehabilitacji to trzymam kciuki. Sama jestem rehabilitantem dziecięcym Jakbyś miała jakieś pytania to pisz na priv.

        • Minka własnie tego sie obawiam, że ona będzie je ściągać, no nic zobaczymy pod koniec kwietnia co i jak

          Usianka moja co prawda karmiona piersia tylko 7 tygodni, i lekarka kazała wprowadzać w takim wieku co jest, czyli np miała 4 miesiące to juz miałam wprowadzić pierwsze warzywka, nie korygowaliśmy wieku urodzeniowego…i szczerez im szybciej tym lepiej, tylko, że moja miała nierozwinięty żołądek to nie mogłam dawac wszystkiego, bo kończyło sie na bólu brzuszka
          kciuki za rehabilitacje, my właśnie skończyliśmy na rok, wracamy ok 2 roku życia

          • dziekuje dziewczyny, to juz bede wiedziala jak postapic

            Kati, pozwole sobie w wolnej chwili zadac Ci kilka pytan, dzięki 🙂

            • A my dziś po chrzcinach 🙂

              I wychodzimy z pierwszego poważniejszego choróbka. Młody złapał rotawirusa 🙁 Bidula namęczył się zwracając przez 2 dni a potem 2 dni z biegunką. Do tej pory od czasu do czasu zwróci. Choroba zaczęła się w nocy z pn/wt. Calusieńką noc wymiotował… Udało się uniknąć szpitala przez regularne nawadnianie co 15 minut orsalitem. Mam nadzieję, że szybko wróci do siebie, bo od 6 dni nie jadł obiadku, tylko na mleku jest. I tak jestem dumna z jego odporności,bo chorobę zniósł dzielnie. Humorek i aktywność nic a nic mu się nie zmienily. Może ciut osłabiony i krócej się na nóżkach trzyma jak staje przy meblach.

              Co do diety,to my mu opóźniliśmy o miesiąc (a jest 2 miesiące w plecy). Duże znaczenie miała tu alergia na bialka mleka krowiego.

              • Ztforka dopiero doczytałam o rota, mam nadzieje, że już nic więcej nie mieliście z tym świństwem

                oo i widzę, że niebawem roczek…jak Pawełek stoi z wagą i wzrostem? jak sie wogóle rozwija?

                teraz my z Blanka znowu chodzimy po okulistach, bo okazało sie, że ma zeza i od dzisiaj wkraplam jej dwa razy dziennie atropinę, narazie chodzi jak pijana
                trzymajcie kciuki za badanie, bo ja jakoś tego nie widzę

                • Zamieszczone przez Becia25
                  Ztforka dopiero doczytałam o rota, mam nadzieje, że już nic więcej nie mieliście z tym świństwem

                  oo i widzę, że niebawem roczek…jak Pawełek stoi z wagą i wzrostem? jak sie wogóle rozwija?

                  teraz my z Blanka znowu chodzimy po okulistach, bo okazało sie, że ma zeza i od dzisiaj wkraplam jej dwa razy dziennie atropinę, narazie chodzi jak pijana
                  trzymajcie kciuki za badanie, bo ja jakoś tego nie widzę

                  Całe szczęście obyło się bez większych przejść, choć niestety spadł na wadze. Po chorobie jednak jadł z podwójnym apetytem i szybko wrócił do wagi wyjściowej.
                  Obecnie mamy 74cm i ok. 7900g wagi. DOkładnie go zważymy na początku czerwca, bo wtedy idziemy do pediatry. Nie przybiera na wadze za dużo, ale przy takim trybie życia (ciągle w ruchu :D) to ja sie w ogole nie dziwię 😀 Podejrzewam, że już niedługo zrobi swoje pierwsze samodzielne kroczki. Na razie chodzi przy meblach, próbuje się wspinać, staje wszędzie i zasuwa na czworakach jakby miał motorek w pupci 😀 Je coraz więcej rzeczy, właściwie gotuję dla nas tak, żeby młody też mógł to jeść. Sloiczki są ble, specjalne jedzonko dla niego ble, więc nie było innego wyjścia. Powoli też żegnamy się z alergią pokarmową – już nie reaguje wysypką na jabłko, je przetworzony nabiał (jogurty, twaróg, serek śmietankowy typu Filadelfia). Kurczaka, jajek kolejny raz nie próbowaliśmy, pewnie po 1 czerwca spróbujemy, bo wtedy mamy wizytę u alergologa. No i w końcu zaczyna coś tam gadać, do tej pory był za bardzo skupiony na rozwoju fizycznym

                  za badanie Blanki!! Mam nadzieję, że mięśnie oka szybko wytrenuje i zez sobie pójdzie sio 😉

                  • to fajnie Pablo z tego wyszedł, no wiadomo było, że z wagi spadnie, ale dzieci nadrabiają…fajnie sie rozwija…ja też gotuję już dla całej rodziny, słoiczki sa sporadycznie, jak gdzieś wychodzimy do lekarza itp, a tak to je wszystko co my, chodzić zaczęła w wieku 14 miesięcy…teraz jesteśmy po kontrolnej rehabilitacji i dalej ma asymetrię przez która szeroko chodzi, wchodzi na ściany i meble, ale przyczyna jest albo wada wzroku albo ta asymetria…z gadaniem to nie pociesze, bo moja ma 15 miesięcy a mówi tylko mama i tata

                    • Dziewczyny trzymajcie kciuki na naszą KATI, bo ma dziś cesarkę-plisssssssssssssssss

                      • Zamieszczone przez vieta
                        Dziewczyny trzymajcie kciuki na naszą KATI, bo ma dziś cesarkę-plisssssssssssssssss

                        najmocniej jak potrafię

                        doczytałam, że dzisiaj ma, a co sie stało, że tak szybko?

                        • Zamieszczone przez vieta
                          Dziewczyny trzymajcie kciuki na naszą KATI, bo ma dziś cesarkę-plisssssssssssssssss

                          za zdrowe, silne maleństwo!! Widzę, że skończony 35tc, więc jak będzie powyżej 2kg i wszystko OK< to pewnie szybciuto wyjdą do domu 🙂

                          • nawet nie wiem co sie działo

                            • DOMINIK URODZIŁ SIĘ Z WAGĄ 2480 GRAM 9 PKT. GRZEJE SIĘ W INKUBATORZE. KATI SIĘ TRZYMA.

                              myślę, że szybko wyjdą, bo duży sie urodził, zrobia badania

                              • Dziękuję dziewczyny za kciuki.

                                Cóż jako założycielka wątku witam się w nim po raz drugi.

                                Dominik urodził się w 35tc. Po 2 dniach walki z niespadającym ciśnieniem 200/100. O dziwo przy takim ciśnieniu przepływy miałam dobre więc pewnie dlatego dobił z wagą do 2,5kg.
                                Teraz więc czekaja nas wycieczki po lekarzach. Przynajmniej już ścieżki przetarte z Martynką mamy. Może dzięki temu będzie łatwiej teraz to wszystko ogarnąć.

                                • Kati serdecznie gratuluję

                                  ja tez sie dwa razy witałam w tym wątku

                                  wycieczki będą po lekarzach, ale chyba nie aż tak dużo coo.. A jak siostra zareagowała na braciszka? jak Ty sie czujesz?

                                  • Kati, gratulacje serdeczne :Buziaki:
                                    I niech maleństwo zdrowo rośnie

                                    np. tak jak Miłosz 😉 w życiu nie uwierzycie ile gość je

                                    • kati matko założycielko gratulacje! i tak jak piszesz – będzie łatwiej bo szlaki przetarte, ale też waga piękna – 2,5kg

                                      Zamieszczone przez Usianka
                                      np. tak jak Miłosz 😉 w życiu nie uwierzycie ile gość je

                                      Zazdraszczam, u nas nadal jak wróbelek

                                      • Zamieszczone przez Kasiasta
                                        kati matko założycielko gratulacje! i tak jak piszesz – będzie łatwiej bo szlaki przetarte, ale też waga piękna – 2,5kg

                                        Zazdraszczam, u nas nadal jak wróbelek

                                        własnie, tez mialam napisac, ze waga słuszna
                                        Miłosz wazył tylko 2kg a tez oceniono go na 35 tygodni
                                        a teraz
                                        7 800 tydzien temu skonczyl 5 miesiecy i je jak siostra w tym wieku 😉 siostra wyrosła na wysoką szczupła laske, to może i synek bedzie przystojny

                                        • to znowu moja tez je dużo, ale waga taka sobie…wczoraj ją ważyłam i na te 16 miesięcy ma 8500

                                          a jak Wasze dzieci sie maja, jak sie rozwijają

                                          moja to mała łobuziara, cwaniara ale i tak jest kochana :Kocham:

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wcześniakowy wątek

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo