Dzisiaj zobaczyłam moją fasolkę na usg. Mam już zdjęcie:) Wiem, że to bardzo wcześnie, bo ostatnia @ była 17.08., ale chciałam być spokojniejsza. Następna wizyta za 4 tygodnie i wtedy dowiem się więcej. Narazie tylko usg, cytologia i ogólne badanie. Termin mam na 24 maja. Mam nadzieję, że wszystko się pomyślnie ułoży i za 4 tygodnie zobaczę serduszko mojej fasolki:)) Pozdrawiam wszystkie oczekujące.
Kamila+majowa fasolka
4 odpowiedzi na pytanie: widziałam moją fasolkę
Re: widziałam moją fasolkę
Gratuluję, ja wciąż cię zastanawiam czy iść do prywatnego gina na usg czy poczekać na wizytę u mojego państwowego, chociaz każdy wie jak jest u nas ze służba zdrowia -,,państwową,,
Re: widziałam moją fasolkę
Ja chciałam chodzić panstwowo, bo wychodziłam z założenia, że nie po to płacę składki i się dodatkowo ubezpieczam, żeby jeszcze płacić prywatnie. Ale mój mąż się uparł, żeby prywatnie… Nie zarabiamy dużo, ta wizyta dzisiejsza to poważne obciążenie dla naszego budżetu domowego. Ale nie zaluje, ze wydalam dzis te 100zl (usg+cytologia+badanie). Nie namawiam Cię do niczego. Są lekarze przyjmujący w ramach NFZ, do których chodzi się równie komfortowo, jak prywatnie.Wszystko zależy od podejścia do pacjenta.Ale ja już po prostu nie mogłam wytrzymać i bałam się właśnie takiej sytuacji, jak opisałaś wczoraj, że pielęgniarka odprawi mnie z kwitkiem, bo to za wcześnie. Tylko po co na wielu stronach internetowych i w poradnikach pisze się, że po odkryciu ciąży kobieta powinna się jak najszybciej zgłosić do lekarza?
Nie denerwuj się. Wiem, że teraz łatwo mi mówić. Przekalkuluj, czy będziesz mogła wydać pieniążki na lekarza prywatnego (chyba do 32 tygodnia co miesiąc), a może jakiś fajny przyjmuje na NFZ?
Powodzenia, trzymam kciuki za Twoją fasolkę.
Kamila
Re: widziałam moją fasolkę
Gratuluję 🙂
Bardzo sie cieszę, lubie czytać takie posty
Życzę powodzenia
Ania
Re: widziałam moją fasolkę
Gratuluję,
Ja mam termin na 22.05 a pierwszą wizytę dopiero w poniedziałek, też już nie mogę się doczekać, będę wtedy miała skończone 6 tyg i mam taka cichą nadzieje, ze może zobaczę serduszko. Tak bym chciała…. Strasznie jestem niecierpliwa.
Buźka dla Ciebie i fasolki
Kacper 06.06.04
Znasz odpowiedź na pytanie: widziałam moją fasolkę