Dziewczyny jestem przerażona wczoraj byłam na wizycie u gina bo męczyły mnie ataki kolki nerkowej i w moczu pokazały się mi kriwnki białe i czerwone i po usg okazało się że mam wielowodzie!!! norma jest podobno 20 a mnie wyszło 24, pytałam lekarza skąd, dlaczego, no i powiedział że może to byc spodowane wadami wrodzonymi płodu (!), co raczej jest wykluczone bo ani on ani inna lekarka na usg genetycznym się nie dopatrzyli, albo jakaś infekcja albo poprostu taka moja uroda, zwłaszcza że przy córce też mialam wielowodzie (tyle że wtedy doszedł obrzek łożyska, wada pepowiny przez co mialam cc w 34 tc bo córce groziła zamartwica), za dwa tyg mam przyjśc do kontroli i zobaczymy comi mówił o ściąganiu wód
Czy mialyście taki przypadek, na ile to jest groźne dla dzidziusia?? (wg mojego gina wielowodzie może spowodować przedwczesne odejście wód)
6 odpowiedzi na pytanie: wielowodzie
Pink o wielowodziu niestety nic nie wiem, ale przytulam i trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
kocana trzymam mocno kciuki za ciebie i maluszka! ja tez cierpie na kolke nerkowa masakra! pozrawiam
Miałam wielowodzie w ciąży z Igorem – AFI ponad 25. Też mi powiedziano o ściąganiu wód, gdy wskaźnik przekroczy 30, bo tak duża ilośc wód grozi przedwczesnym porodem
Wielowodzie wyszło ok 30tc. Do końca miałam robione usg co 1-2 tyg tylko w celu zbadania ilości wód. Cały czas utrzymywało się ok 25.
Urodziłam sn pod koniec 37tc (poród wywoływany)
Na usg nie wyszło nic podejrzanego, więc lekarz sugerował że to wielowodzie idiopatyczne (czyli bez przyczyny =,,uroda” ciąży) – w 60% tak właśnie jest.
W pozostałych 40 mogą to byc wady genetyczne
Moja kumpela miała – u niej podobno wiązało się to z uciskiem nerek? dróg moczowych? przez macicę – oprócz wielowodzia była cała opuchnięta. Poprostu woda nie była usuwana z organizmu. Miała przykazane mało pić.
Ostatnie tygodnie ciąży co rusz jeździła do szpitala na obserwację, ale z dzieckiem było wszystko ok.
Miała przykazanie jechania do szpitala przy pierwszych skurczach, bo podobno przy wielowodziu są częstsze przypadki wypadnięcia pępowiny.
Miała ooogromny brzuch.
Urodziła w terminie zdrowego chłopca.
Niestety skórę na brzuchu ma paskudną 🙁
Powiem szczerze że mnie pocieszyłaś, od dziecka mam kłopoty z nerkami (kamica nerkowa) i ostatnio własnie się u mnie odezwały i tak się łudzę że to może od tego, poza tym dużo i pije więc pomysłałąm sobie że nerki porostu z tym obciążeniem sobie nie radzą no ale lekarz nic na ten temat nie wspomniał ;-(, no nic czekam na następną wizytę 6 grudnia
A jesteś pod opieką jakiegoś nefrologa?
Znasz odpowiedź na pytanie: wielowodzie