Wczoraj minął rok od straty mojego drugiego dzidziusia… Moje pierwsze dziecko kończyłoby teraz roczek i stawiało pierwsze kroki… Nie dane mi jednak było je zobaczyć, przytulić, nawet pożegnać się… Nie mam nawet gdzie zapalić im świeczki… Pozostały tylko te wiersze i raz po raz powracające myśli…
* * *
przyszło niespodziewanie
maleńkie szczęście
kilka dni
kilka chwil
i zgasło
cichutko
niepostrzeżenie
teraz już tylko
pustka
* * *
nie dla Ciebie
będą drogi i zakręty życia
dotyk dłoni
kołysanka na dobranoc
tylko myśli
wciąż te same
w nieskończoność
*
* *
nie ma Cię już przy mnie
odszedłeś
nim zdążyłam Cię
poznać
dotknąć
przytulić
wróć do mnie
choćby wiatrem
kroplą deszczu
promykiem słońca
napełnij mnie znów
radością
Twojego istnienia
* * *
Moim Aniołkom (10.12.03, 29.05.04)
Jola
3 odpowiedzi na pytanie: Wiersze dla moich Aniołków
Re: Wiersze dla moich Aniołków
Ja nawet nie próbuję wyrazić moich uczuć w wierszu…za bardzo boję się łez…..
Czasem pisze do mojej córci listy…choć ostatnio bardzo rzadko….żeby mój synuś nie widział mojego smutku…..
Ściskam cię gorąco…..
Mój Aniołek odszedł w 36 tygodniu ciąży…
Roczniak Filip
Re: Wiersze dla moich Aniołków
Jolu – to niezwykłe i trudne ubrac tak pięknie w słowa swoje smutki i łzy Czasem też myślę jak duże dzisiaj było by moje pierwsze i drugie dziecko..
Niezwykłe są Twoje wiersze
pozdrawiam serdecznie i wierzę ze Twoje aniołki przyślą na ziemie swojego braciszka lub siostrzyczkę ( moze oboje) by czuwało/a nad Tobą tutaj
pozdrawiam bardzo ciepło
ika
Edited by ikkunia on 2005/06/01 10:08.
Re: Wiersze dla moich Aniołków
Stracenie dziecka to ogromny ból, smutek, pretensje i żal – ciężko jest sobie z tak dużym obciążeniem poradzić. Na pogrzebie naszych maluszków niedoszły tato przeczytał te kilka spisanych przeze mnie słów:
“Śmierć dotknęła nas niespodziewanie.
Szukamy pocieszenia.
Tylko jedno nam pozostało. Te parę słów wypowiadamy ze wzruszeniem,
bo płyną głęboko z serca.
Dziękujemy Ci, że dzieci te rosły w moim brzuchu.
Dziękujemy Ci za doświadczenia, które w czasie ciąży,
nawet jeśli była krótka, dane nam było zdobyć,
za decyzje, których brakło,
za godziny szczęścia, za nadzieje i marzenia.
Za to wszystko dziękujemy – bez “jeśli” i “ale”.
I prosimy Cię Boże,
weź nasze dzieci do swojego królestwa,
obejmij je delikatnie i pozwól poczuć im się bezpiecznie.”
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Wiersze dla moich Aniołków