Witajcie moje kochane! Właśnie byłam dzisiaj u pana doktora. Obejrzawszy moją kartę, stwierdził, że nie rozumie po co dziś do niego przyszłam (byłam w szoku) powinnam być w ciąży. Przez pięć minut oglądał swoje zapiski dotyczące moich inseminacji i powiedział mi, że ta ostatnia powinna się udać. Widziałam bezradność w jego oczach. W końcu stwierdził, że spróbujemy jeszcze dwóch ins., jeżeli się nie uda, damy za wygraną i spróbujemy ivf. Po obejrzeniu mojego jajeczka, (25mm i jutro ins.) powiedział, że ma ono “czapeczkę”. Jak spytałam co to znaczy, powiedział, że to gwarancja, że jest w nim zarodek. W takim razie czy możliwe jest, żeby poprzednie jajeczka były puste, bo jej nie miały? Czy spotkałyście się już z tymi określeniem? Pozdrawiam Adria
5 odpowiedzi na pytanie: Wizyta
Re: Wizyta
Lekarz robiacy USG widzi pecherzyki w ktorych najczesciej sa jajeczka.
Tak jak Ci powiedzial przypuszcza, ze Twoj pecherzyk nie jest pusty.
Czasami zdaza sie, ze pecherzyk przodujacy dobrze rosnie, ale nie ma w nim komorki jajowej.
Wedlug badan naukowych w 80% wszystkich pecherzykow znajduja sie jajeczka.
( dotyczy to przede wszystkim hiperstymulacji w trakcie IVF/ICSI)
Powodzenia,
Katty
Re: Wizyta
NIgdy nie słyszałam o sformułowaniu “czapeczka”, ale nie znaczy, że to nie istnieje. Ja przy swoim pierwszym IVF po stymulacji “wyprodukowałam” ok. 14 pęcherzyków i lekarze byli zgodni, że to dobry wynik, tym bardziej, że były dojrzałe i ładne. Po pobraniu okazało się, że tylko w dwóch były komórki jajowe i tylko te zostały zapłodnione, więc pewnie czasem się tak zdarza, tym bardziej, że powodem nie jest chyba “taka moja uroda” bo przy dwóch ostatnich IVF (prawie) wszystkie pobrane zawierały jajeczka i blisko 80%-90% z nich się zapłodniło. Statystyka statystyką a efektów nadal nie ma. Pozdrawiam.
Re: Wizyta
Dzien dobry Adrio,
przepraszm, ze jestem az tak sceptyczna ale czy jestes pewna ze bylas u lekarza i do tego soecjalisty a nie u kogos kto sie za niego podszywal?
Wydaje mi sie, ze ogladal on na USG Twoj pechezyk Graffa i stwierdzil ze jest duza szansa aby bylo w nim jajeczko. Niktore pechezyki pod wplywem hormonow powiekszaja sie ale sa puste. Z zarodkiem mamy dopiero do czynienia gdy jajeczko laczy sie z plemnikiem. Na ogol wielkosc pechezyka swiadczy o tym czy cos w srodku ma czy nie wiec zycze Ci aby twoj byl pelen wielkiego, gotowego do rozwoju jajeczka-G.
do Grażynki
Witaj! Może źle się wyraziłam. Ja jestem laikiem, więc mogłam coś pokręcić. Jak byłam wczoraj na wizycie, wytłumaczył mi to jeszcze raz, tak jak Ty to opisałaś. am nadzieję, że mój lekarzjest dobrym specjalistą, bo chyba tylko takich zatrudniają w Novum.Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam gorąco. Adria
Re do Adrii
Adrio,
to tylko byl taki niezbyt smieszny zart. Nowum jest swietne i sama sie na niego zasadzalam ale udalo mi sie wczesniej w Londynie.
Glowa do gory, metody asystujace sztucznym zaplodnieniom sie ciagle doskonala a in vitrio nie takie straszne.
Zycze sukcesu-grazyna.
Znasz odpowiedź na pytanie: Wizyta