Nie raz przekonałam się, że na forum masa talentów
W tym roku i ja chciała bym pobawić się z dziećmi i wspólnie przygotować drobiazgi do obdarowania najbliższych
A że nie mam pojęcia o tym co dostępne na rynku podpytuję i o pomysły i o zdatne do nich materiały
Na pierwszy ogień
-figurki gipsowe i z masy solnej – jakie farby najlepsze do dekorowania?
Miło mi będzie jak podzielicie się pomysłami co zapracowana mama może zrobić z przedszkolakiem i szkolniakiem
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Własnoręczne ozdoby świąteczne
Mai, pięknie proszę, napisz krok po kroku co trzeba do tych choinek makaronowych.
Ten pistolet do kleju jest konieczny?
Makaron spray’ować przed przyklejeniem czy po?
Jakie farby najlepsze?
Kobietki jesteście niesamowite…..!
jezusie a ja taka niekumata manualnie no 🙁
tak mysle – moglabym zrobic – ale piekne toto nie wyjdzie 🙁
pomijam calkowity brak czasu 😡
Szpilka więcej wiary w siebie;-)
Ja też się przymierzam do własnoręcznych ozdób Świątecznych, a ze mnie totalne antytalencie 😀
Wczoraj siedząc z dziećmi przy stole, kiedy te coś tam sobie rysowały/lepały, zrobiłam kartkę świąteczną dla Siostry
niby nic….wycięłam z kolorowego bristolu, ponaklejałam co nieco, napisałam brokatowym pisakiem i suma-sumarum wyszło GIT!!!
😀
ja moze nie mai ale pomoge
ja robilam choinki na stozku z brystolu
pistolet do kleju dla mnie jest konieczny (w castoramie kupowalam za 16 zł i wklady za niecale 3 zł) do kleju na goraco
makaron sprayujesz po naklejeniu wszystkiego
ja mam zwykla farbe w spreyu
dokładnie:)
ja mam pistolet taki
klej taki jest konieczny imo, wszystko musi się trzymać gitara,
stożki zszywałam zszywaczem gdzie się dało, resztę podkleiłam,
makaron naklejałam od góry,
sprayowałam po naklejeniu wszystkiego, farby mam takie
są super, piękne błyszczące kolory:) kupowana w budowlanym,
(kiedyś skusiłam się na farbę ‘ze stoiska świątecznego na auchanie’ – totalna masakra, zamiast złotej była szaro-bura i ponura)
po wyschnięciu naklejam (też klejem na gorąco) dodatki
A jak wy sobie radzicie z tym pistoletem Bo mi ciagle wyplywa klej Zasycha szybko albo sie ciagna nitki i wszystko uciaprane
Zrobilam kilka aniolkow w męczarni i się poddałam
Kupiłam polecany na roznych forach klej magic ale zanim to sklei 2 muszelki np to bardzo długo trwa…
Niecierpliwa jestem 🙂
mój klej sam nie wypływa,
jest fajnie gęsty:)
nakłada się git,
nie czekam długo, nakładam klej, przykładam do stozka- przytrzymuję dosłownie 3 sekundy i nie ma prawa odpaść, przemieścić się
idzie szybciochem:D
mi troszke wyplywa ale w takim tempie ze akurat zdaze makaron skleic i zanim wyplynie mam nastepny jzu gotowy wiec wogole prawie nie naciskam przycisku
a klej magic srednio nadaje sie do takich rzeczy i troszke dlugo schnie ale za to fajnie klei wstazi, tektury i nie zostawia sladu
świetne te bombki z włóczki
Mai – ale zdolniacha z Ciebie,
piękne te Twoje prace
taka sama technika mozna zrobic lampiony – owijajac dmuchana pilke albo duzy balon. 😉
Pięknie proszę – wklejcie mi tu jakiego kleju używacie do tych bombek z włóczki 🙂
Z doświadczenia tylko napiszę 😀 Najpierw pomalować stożek, do którego będziesz przyklejała
A resztę zostawiam dla Mai 😀
ja uzywalam Elmers, ale jest napisane ze jakikolwiek bialy will do. Elemers jest zwykly, do wszystkiego, taki dla dzieci do szkoly. Nie wiem jakie teraz kleje sa w Polsce… ale sprobuj jedna na poczatku i zaobacz czy sie nadaje. Ja tak zrobilam…. balaam sie ze jak wyschnie wloczka bedzie przybrudzona na bialo od kleju, ale nie, klej wysechl bezbarwenie i wloczka nabrala oryginalnego kolory.
bardzo dziękuje za wszystkie podpowiedzi 🙂
Cudne wygladaja Twoje pierniczki! Ja też chce takie, ja też!!!
A aniołek…… Na szybko robiony powiadasz? hmmm Chcialabym tak na szybko zrobić ŚLICZNY!!!
No dzięki, że napisałaś, bo znając moje zdolności to pewnie bym nie pomalowała
ja nie malowałam,
Bep, o co chodzi?
że lepiej się makaron trzyma?
czy ‘nie prześwituje’ niepomalowany?;)
ja po naklejaniu staram się dokładnie sprayować, z resztą tak ‘ścisło’ makaron kleje, że prześwitów nie ma:D
Mieliśmy stożki ze styropianu i to białe przebijało trochę. Zresztą pokazywałam Mimo dokładnego malowania i ścisłego przyklejania makaronu
Niby nic, ale na pomalowanym wyglądałoby lepiej, ładniej i w ogóle… Chociaż obdarowani byli zachwyceni… Musieli być
Nie sprayuj styropianu pod makaronem !! Ja wprawdzie tak nie robilam,ale zostal mi nie oklejony styropianowy czubek. Po posprayowaniu gotowej choinki na czubku pod wplywem lakieru styropian sie stopil i zamiast czubka mam lekkie wglebienie.
Ale pomalować czymś można, a potem, po obłożeniu makaronem, sprayem. Choćby na żółto czy szaro. Bo jakbyś się nie starała to Ci gdzieś ta biel przebije 🙁
No chyba, że stożek będzie z tektury
Znasz odpowiedź na pytanie: Własnoręczne ozdoby świąteczne