Dziewczyny napiszcie mi co wiecie o wycięciu trzeciego migdałka. A może któraś z Waszych pociech to miała? Będę wdzięczna za każdą opinię.
Przedstawię póki co naszą sytuację:
Zosia nie chorowała przez 2 lata (miała raz tylko wirusowe zapalenie krtani). Od listopada chodzi do żłobka i się zaczęło. W Wigilię zapalenie płuc i oskrzeli, w styczniu – angina oraz zapalenie gardła i krtani, w lutym zapalenie oskrzeli i od wczoraj znowu jest chora.
Widziało ją kilku lekarzy, ale ostatni stwierdził że te zachorowania to wina nie tylko środowiska czyli żłobka, ale TRZECIEGO MIGDAŁKA, który zatyka drogi oddechowe i Zosia oddycha przez buzię. Przez to narażona jest na większość infekcji (bo z natury nos jest do oczyszczania powietrza). Teraz czekamy aż infekcja minie, by było można ocenić wygląd migdałów. Obecnie są ogromne i czerwone. Lekarz przedstawił przed nami wizję [Zobacz stronę]. Jestem przerażona, bo opinie lekarzy są podzielone.
Co Wy na to?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Wycięcie trzeciego migdałka z powodu ciągłych infekcji!
U dziecka mojej sąsiadki było podobne rozpoznanie. Za pierwszym razem (pierwsza operacja – robią to w narkozie) założono tylko dreny w uszach. Po pół roku zebrał się płyn. Ponowna operacja, znowu dreny + wycięcie migdałków. Od tego czasu mała, która do tej pory nie miewała angin. ma anginy.
moj lekarz tez nie wycina na prawo i lewo ale czasem trzeba
Moja siostra robiła to w Radomiu.
Pół roku borykamy się z decyzją- ciachać czy nie – lekarz jeszcze powstrzymuje-czy na dobre wyjdzie nam to zwlekanie-czas pokarze
dzięki Wam wszystkim,
właśnie wczoraj byliśmy u innej Pani Laryngolog (lekarka z Dziekanowa Leśnego), polecona przez kolegę któremu leczyła córkę i wyleczyła bez cięcia, chociaż cięcia też robi – ale w ostateczności,
wyjaśniła nam kilka spraw, (zresztą wiele się pokrywało z wiadomościami które są właśnie na tym forum)
i faktycznie zaleciła poczekać, przepisała 3-4 leki, a ponieważ zrobiła na nas pozytywne (i wiarygodne) wrażenie – to chyba przychylimy się do jej decyzji, zresztą i tak mieliśmy czekać przecież na miejsce itd,
pozdrawiam
Ania
ania my czekalismy rok
cioagle pod kontrola laryngologa
i w koncu okazalo sie ze juz dluzej nie ma na co czekac
u nas akurat jak juz pisalam okazalo sie to super decyzja ale kazdy przypadek na pewno jest inny
o ile dobrze pamietam moje blizniaki mialy usuwane trzeciaki w wieku 3 lat paula dodatkowo miala przycinane boczne migdaly,bo byly bardzo przerosniete.dzis blizniaki maja 9 lat trzeci migdal nie odrosl,tak jak w niektorych przypadkach,ale stoje teraz przed decyzja wyciecia bocznych migdalow pauli,bo na dzien dziesiejszy ma je bardzo przerosniete z gronkowcem i paciorkowcem,po przycieciu mogdalow pauli po roku odrosly na nowo a u niej to jest siedlisko bakterii.zabieg robia przy znieczuleniu ogolnym,dziecko szybko dochodzi do siebie,bynajmniej tak bylo u nas.zyczymy wam powodzenia
Własnie wczoraj moja opiekunka była ze swoją 13 letnią córką w Kajetanach. W szkole rutynowe badanie wykazało ze cos jest nie tak ze słuchem. myslały ze moze miała katar. A tu sie okazało ze jest głucha na lewe ucho i ma tak wielki migdał ze ta pani doktor takiego nie widziała. Czekają ją 2 operacje – usuniecie migdała a potem to ucho. NIe wiem dokładnie co ale napewno nie drenaż tylko coś powazniejszego. Dlatego trzeba pilnowac tych uszu przy przerośnietym migdale
Ja na szczeście u jednego dziecka mam to z głowy. Niestety córeczka tez ma płyn w jedynym uchu. Ale ona ma dopiero 1rok i 8 mies. wiec za wczesnie na zabieg. Zresztą to sie moze zmieniac. Wazne zeby tego pilnowac.
A leki to pomagają jak dzecko jest alergikiem i alergia powoduje wysięk i przerost migdałów. Natomiast jak nie ma alergi to raczej leki nie pomogą.
…. i my czekamy… na termin w kajetanach….. na sierpień…
witam
moj syn mial wycinane migdalki, bo wciaz chorowal na zapalenie krtani i gardla. Nie zdecydowalam sie na szpital tylko na przychodnie gdzie po wycieciu i ok 3 godzin zostal puszczony do domu.przy samym zabiegu nie moglam byc ale trwal on tylko jakies 5 minut.po zabiegu plul krwia, leciala mu tez z nosa i byl troche “pijany”, ale bardzo szybko doszedl do siebie.
nie boj sie droga mamo, to nic strasznego a dzieci szybko zapominaja.
5 minut? Oli zabieg trwał 40 z wybudzaniem ok godziny. Powiem szczerze że jeszcze nie słyszałam żeby tak krótko wycinali migdałki od razu wychodziło się po 3 h do domu. Robili mu to w znieczuleniu? Moja koleżanki córka miała zabieg w znieczuleniu miejscowym ale była dobę w szpitalu i zabieg tez trwał ok 30 min.
Lublin
Karolek mial wycinany mogdal w Lublinie, bylam u lekarza prywatnie, sam zapisal,sam wykonal zabieg, Karol juz prawie nieslyszal:(nie jadl, nie czul juz nic! Po usunieciu synek je jak szalony,slyszy i czuje….do tego stopnia, ze przez pierwszy tydzien wachal jedzenie:) (nie mogl wytzrymac w toalecie bo mu brzydko pachnialo;)) Choruje dalej ale chodzac do szkoly nie moze byc inaczej..tym bardziej, ze wszyscy w domu chorujemy… Wracajac do szpitala:Kajetany-dali nam termin 7miesiecy gdzie dziecko juz nie slyszalo… dr. Niedzielski pomogl nam we wszystkim,szpital przyjazny i kazdy lekarz,ktory przychodzil mial super podejcie do dziecka…obchodzili sie z nim jak z jajkiem…polecam Lublin i dr. Niedzielskiego..
Znasz odpowiedź na pytanie: Wycięcie trzeciego migdałka z powodu ciągłych infekcji!