wysluchajcie mnie…(dlugie)

mam problem z Ewa… Albo nie z nia…
zaczelo sie trzy tygodnie temu.ewa zaczela drapac sie po kroczu miala krostki myslam ze to proszek i faktycznie gdy zmienilam na inny przeszlo…tzn przeszla wysypka bo drapac sie dlaej drapala.
w tym samym czasie ewa zachorowala dostala antybiotyk +lakcid
pojechalismy na wies.tam warunki byly okropne co skonczylo sie robieniem w pieluche.dodatkowo najadla sie tam jagod i doatala sraczkiefektem tego byl caly czerwony odbyt i jego okolica.oczywiscie smarowalam pupe kremem na odparzenie i natluszczalam gdyz skora byla bardzo wysuszona.po powrocie jak zwykle zdjelam ewie pieluche -ewa nie kozysta juz z pieluch tylko ubiera je na dwor (nie potrafi zrobic tego na dworze) i na noc.ewa sie posikala. Nie krzyczalam nie reagowalam poprostu zmienilam majtki umylam i po sprawie.mastepnego dnia bylo to samo+plus drapanie sie przez caly dzien po kroczu.
pomyslam ze moze po antybiotyku ma jakas infekcjie sromu lub okolic.zadzwoinilam do lekarki,powiedziala ze raczej nie gdyz antybiotyk ktory brala rozpuszcza sie w jelitach plus brala lakcid ale zapowbiegawczo kazala smarowac mascia na grzybice.
nastepnego dnia ewa zawolala ze chce siku przynioslam nocnik a ona :nie nie siku nie nie)przerazliwy krzyk) i caly dzien sikala gdzie popadnie czytaj pod siebie
po paru razch zaczelam jej tlumaczyc ze trzeba na nocnik ze przeciez ona o tym wie.krzyczal nie nie siku nie!!!
poszlam do lekarza kazano mi pilnie zrobic badanie moczu -zakazenie drog moczowych i od razu dopstala leki przeciw temu schorzeniu.
problem zaczal sie nasilac zeby zbadac mocz trzeba bylo zrobic na nocnik -ewa dostala spazmow na sam widok nocnika +zaczela plakac przy sikaniu tak jak by ja bolalo czyli dla mnie byla sprawa prosta -ma zakazenie drog mocz.
jednak winiki sa idelane.poplakalam sie gdyz przyszla mi do glowy mysl ze moze ja ktos molestuje
lekarka zapytal mnie sie o tyo samo a dokladnie brzmialo to tak:czy pani jest z nia calyczas? czy nikt jej tam nie grzebie?
p[oczulam sie jakbym dostala w twarz.bolalo mocno.
jednoczesnie zaczely mi krazyc mysli….cvzy jestem z nia caly czas???
jestem
24 na dobe
w dzien w nocy
nie ma chyba takiej mozliwosci nawet jesli ktos inny sie nia zajmuje czytaj maz dziadek lub moj brat ja jestem obok
nie ma takiej mozliwosci
na kroczu nie ma nic zadnego sladu, zadnego zaczerwienienia zadnej wysypki a ona wyje na widok nocnika.
co otym m,yslicie
blagam o szczere wypoowiedzi…moze rozwiazanie jest banalne jednka mi bw glowie kraza slowa lekarki

AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

31 odpowiedzi na pytanie: wysluchajcie mnie…(dlugie)

  1. Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

    Jejku….jak jesteś z Nią 24/h to chyba sprawa prosta……. Ale z drugiej strony ta Jej histeria jest trochę dziwna……..kurcze…….. Nie wiem co o tym mysleć…..zwłaszcza że wyniki moczu są idealne……może dla pewności powtórz je…mogli pomylić wyniki…to się zdarza……

    Julka i Karolek (rok i pięć dni)

    • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

      Czarna…..idź z nią do ginekologa dziecięcego…..bo nie będziesz mogła zasnąć spokojnie……..

      Julka i Karolek (rok i pięć dni)

      • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

        z drugiej strony naprawde wydaje mi sie ze gdyby cos takiego mialo miejsce to byly by jakies slady… Nie ma nawet zaczerwienienia….pozatym moze jestem nie taktowna ale zapytalam wprost maz sie rozplakal ze moglam cos takiego pomyslec potem zaczelismy obydwoje plakac ze… Ach..jesli ktos inny
        zapytalam tez ojca… Nie odzywa sie do mnie…

        AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

        • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

          może gg?

          Julka i Karolek (rok i pięć dni)

          • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

            julka kulka nie mam gg ;-((((((((((

            AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

            • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

              teraz na to wpadlam..
              moze to jest przez to ze raz na nia nakrzyczalam ze nie robi do nocnika (czytaj podnioslam glos) moze

              ona poprostu boi sie nocnika

              AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

              • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

                Julka i Karolek (rok i pięć dni)

                • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                  Na pewno przez to !!!!!

                  Julka i Karolek (rok i pięć dni)

                  • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                    julka…mam taka nadzieje…
                    mysle caly czas o tym i wymyslilam ze chyba nie ma takiej mozliwosci chyba ze ja mam rozdwojenie jazni

                    AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                    • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                      Wiesz co? Na wszelki wypadem obserwuj otoczenie…….brzmi głupio, ale…ostrożności nigdy za dużo…….
                      Jednak myslę, że to chyba chodzi o to, że krzyknęłaś na Małą….Ewcia zaczyna powoli wchodzić w ten okres bunt dwulatków……..i mogła w ten sposób zareagować…….

                      Julka i Karolek (rok i pięć dni)

                      • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                        Boże, wyobraziłam sobie, co byś czuła, gdybyś wcale nie była z nią non stop…
                        tak sobie jednak myślę… jak zachowuje się przy myciu? przy badaniu? zmianie pieluch?

                        chyba normalnie?

                        tylko ten nocnik… nie mam pojęcia na ile rozumie swiat dziecko w tym wieku, ale może własnie to po tym krzyku o nocnik.. może coś gdzies zobaczyla… może coś się stało, nie wiem… masz możliwośc zmiany nocnika i sprawdzenia, czy na innym bedzie to samo?
                        czy jeśli zostaje z kimś innym, korzysta z tego tylko nocnika, czy tez bywa gdzie indziej…

                        wyobraźam sobie, co czujesz… wydaje mi się, ze nic złego się nie stało, ale i tak myśli, jakie teraz galopują Ci przez głowę… współczuję 🙁

                        co jeszcze… kiedy robi w pieluszkę – boli ją? a próbujesz sadzać jednak na tym nocniku?
                        jeśli by tak reagowała źle na nocnik z powodu czegoś złego, chyba też unikałaby lubi, mężczyzn… nie wiem…

                        a co do antybiotyku, to w ciązy dostawałąm tez jakiś niby bezpieczny, a mimo to od razu z nim dostałam profilaktycznie coś na grzybicę i faktycznie od razu mi się w pochwie nieladnie zrobiło przy ttym leku… wiec kto wie… ale to by raczej nocnika nie tłumaczyło, tylko to drapanie…

                        • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                          Ewo, a co Ty czujesz? czy masz chociaż cień wątpliwości?
                          Ty znasz najlepiej swoich bliskich i nie chcę tu pisać, że to tylko podejrzenia lub musisz to sprawdzić….. chociaż, jeśli piszesz tu na forum o tej sprawie, to wydaje mi się, że masz jakieś watpliowści…. ja, gdybym usłyszała takie słowa od lekarki – nie pytałabym sie na forum, bo czułabym, ze to nie ten problem, ale pewnie, gdyby coś mi się w głwoie zrodziło, cos zaniepokoiło, to chciałabym wiedzieć, co robić, jak do tego problemu podejsc….

                          moze skontaktuj się z jeszcze jednym lekarzem, zobacz co powie…. i obserwuj reakcję dziecka na kontakt z bliskimi. Chociaż, tak jak piszesz masz kontakt z dzieckiem przez cały dzień i ja nie podejrzewałabym bliskich.. Ale pisze to bardzo subiektywnie w odniesieniu do moejej rodziny..bo Twojej przeciez nie znam i nic nie mozna powiedzieć tylko po podejrzanych objawach.
                          Podejdź do tego spokojnie, ale nie lekceważ sprawy. Skonsultuj się na początek z innym lekarzem, ja myśle, że to jakaś paskudna infekcja, niestety nie potrafię nic więcej doradzic.

                          • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                            Moze ja wczesniej bolalo lub swedzialo krocze jak robila siusiu, potem dostala antybiotyk i przestalo bolec, a w tym czasie zalatwiala sie gdzie indziej. Moze z tym wlasnie kojarzy jej sie nocnik, z bolem.
                            Nic innego nie przychodzi mi do glowy, ale nie wydaje mi sie zeby to bylo molestowanie, bedac z nia cala dobe, wiedzialabys o tym.


                            kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

                            • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                              w innych sytuacjach zachowuje sie normalnie.. Nie boi sie ani meza ani dzaidka…myjemy sie normalnie wszystko inne jest ok
                              jutro kupie nowy nicnik i zobaczymy

                              AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                              • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                                wiesz ja jestem pewno w 100% ze nikt jej nic zlego nie robi…
                                ale inne matki tez byly pewne….
                                ja kocham ja bardzo czuje sie odpowiedzialna…i chce wiedziec czy czegos nie przeoczylam
                                latwo powiedziec nie napewno nie….co z tego ze jestem pewna???
                                nie chce czegos przeoczyc
                                ale masz racjie zle sie czuje ze napisalam tego posta…moglam bic sie sama z myslami

                                AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                                • USPOKOILYSCIE ME SERCE

                                  czyli jednak niczego nie przoczylam…
                                  moze fakycznie to nocnik jest problemem….
                                  ja nie bylam pewna czy nawet bedac cala dobe z dzieckiem moge wszystko wylapac i zauwazyc

                                  AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                                  • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                                    Wybierz taki całkiem inny… nie orientuję sie w rynku nocników ;-P ale może coś zabawnego, kolorowego… kurcze, przypomniał mi sie post pluto… może gdyby zobaczyła, ze ktoś też z niego korzysta?

                                    jesli przy myciu jest ok i w ogóle… to chyba dobrze… a jakby ja przewinął tata? nie podejrzewam go o to ale chodzi mi o to zeby robiła to inna osoba… mniej zaufana w tej czynnosci…
                                    wiesz, moim zdaniem nie było żadnego molestowania…

                                    • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                                      maciek (moj maz )przewija ja czesto i nic….wiec chyba sobie to ubzduralam…mnie zawsze mnachodza czarne mysli…w koncu jestem -czarna
                                      moze sprobuje z desko na toalecie???bo naprawde wczesniej juz nie zdarzaly sie wpadki typu ze sie posikala…zawsze zawolala i robila na nocnik

                                      AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                                      • Re: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                                        Coś Ty… Beata pisała, że ona jest pewna że nic takiego nie mogłoby się u niej stać…..i że bedąc pewna nie pisałaby o tym na forum…….
                                        Po to jest forum, żeby nie bić się samemu ze swoimi myslami…..chociaż ja często po napisaniu posta i po przeglądnięciu odpowiedzi też żałowałam, że coś napisałam…bo jak coś piszę to oczekuję zrozumienia…….

                                        Julka i Karolek (rok i pięć dni)

                                        • Re: wysluchajcie mniedo beaty

                                          pluto wyjelas mi to z ust….poprostu jestem zdenerwowana tym tematem…rozumiesz..
                                          beatko przepraszam…..unioslam sie nie potzrebnie..chodzi mi o to ze ja tez jestem pewna…tylko nie wiem czy moja pewnosc wystarczy

                                          AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                                          Edited by czarna on 2003/07/11 23:18.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: wysluchajcie mnie…(dlugie)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general