Wiecie co,wiele z nas ma ten sam problem.Otóż rutyna,stresy,codziennosc to wszystko jakby opóżnia nasze marzenia.Ja postanowiłam wyjechać, zmienić otoczenie by moze w koncu się udało. Tu na miejscu panuje jakaś rutyna,codzienny schemat którego nie da się zmienić.A te pare dni z dala od pracy,pogoni za czasem i td.moze to jest jakaś odskocznia. Może uda się w koncu zajśc.A,że to jest nad morzem,to może wrócimy już nie sami a we trójkę z jakimś marynarzykiem,co,ha!życze wam tez spełnienia waszych marzeń.A jak wrócę,to mam nadzieje,że będzie się sporo z nas cieszyć. Powodzenia wszystkim starającym.fLINKA.
7 odpowiedzi na pytanie: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
Miłego wyjazdu, no, a co najważniejsze, owocnego!
Marysia zwana riibą
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
Podoba mi sie ta wersja z marynarzykiem!
Koniecznie przywiez go ze soba!
Gosia
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
a może bedzie to mała dziewczynka powodzenia
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
My juz bylismy i jedziemy jeszcze raz – tym razem do Sierpnicy w górach Sowich. Bardzo sie ciesze. Góry to miejsce gdzie zapominam o bożym świecie – to działa 🙂
Gosia z Leszna
ale się rozmarzyłam…..
Myślę,że się i mi w koncu uda.Jak nie mały marynarzyk to “marynarka”ha,ha.A tak na poważnie to nie ma znaczenia co,aby zdrowe.Jade na Hel i myslę,że trochę zaszaleje. Tam zapomina się o wszystkim i człowiek jest bardziej na luzie.Dzięki za wypowiedzi. Myslę,że wasze mysli się spełnią. Trzymam i za was kciuki.A jak wrócę to opowiem wam jak było,ok. Pozdrowionka.flineczka
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
Ale ci zazdroszczę tego szumu fal. Ech.
Powodzenia w marynarzykowaniu.
Re: Z DALA OD CODZIENNOSCI…
W takim razie życzę udanego pobytu, bardzo owocnych starań no i abyś wróciła z malutką muszelką w brzuszku ( w końcu jedziesz nad morze) pozdrawiam!!!!!!!!!!
Kasiek
Znasz odpowiedź na pytanie: Z DALA OD CODZIENNOSCI…