…, po cichu, cichutku….
…chciałabym wszystkim Wam powiedzieć, że znów jestem oczekującą.
Tysia będzie miała rodzeństwo.
Teraz tylko mam nadzieję, że z dzidzią będzie wszystko dobrze, że zdrowa jest, silna.
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Z pewną taką nieśmiałością…
Gratulacje
Agniesiu!!!!! Jaka niespodzianka niesamowita!!!! Gdyby nie Twój post do mnie, to pewnie przegapiłabym jak zwykle.
Z całego serca gratuluję. Piękny prezent na Święta. Rodzina już wie, czy właśnie zamierzasz im oświadczyć przy wigilijnym stole?:-)
Bardzo się cieszę:-)
Esiowa i Igusia ur.19.08.03
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
No własnie widzę podpisik
Serdecznie gratuluję i życze spokojnej radosnej ciaży i łatwego rozwiązania
ika i Igor 01.04.2004
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Ale nowina:))
Agus baaardzo sie ciesze i gratuluje!!!!
Ala i Gosia – Grudniowa DWULATKA
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Ale prezent na Święta!!! Gratulacje
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
no i przez takie jak ty tez zaczynam myslec o rodzenstwie dla oliwki, a tak sie zapieralam 🙂
bardzo ci gratuluje i zycze spokojnych 9 miesiecy :))
[Zobacz stronę]
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
wiedziałam ;))
kongratulejszyns :))
Magda i Jula (12.12.04)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
To i ja się jeszcze dopisuję. Wielkie Gratulacje, kochana!
Spokojnej i szybkiej ciąży
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Aga, wielkie gratulacje I niech oczekiwanie minie Ci spokojnie i radosnie
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
gratulacje!!!
Kasia, Kuba (24.01.03) i
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Wielkie gratulacje!!!!!.
Kolejna z pojedynczych z 2003 roku.
Aga i Kuba 2,5 roku
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Od myslenia jeszcze żadna nie zaszła, zatem do dzieła
:))
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Dzięki 🙂
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Gratulacje
Hhehe, pół rodziny wie. Dziś Tita poinformowowała moja mamę o tym fakcie. Mama szczęsliwa.
Reszta rodzinki dowie się w wiegilię 🙂
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Dziękuję bardzo bardzo bardzo :)*
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Polu, mam tyle leków teraz…
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
Monia, a wy kiedy?
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Z pewną taką nieśmiałością…
WOW! Jak to slicznie napisałas… 42cm. Cudo fotka.
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Bardzo ważne.
Oczywiście bardzo ważne są te wszystkie gratulacje, miłe słowa, tylko chyba jestem lekko zagubiona. Nikt nie powiedział, że będzie więcej lęków, obaw itp. I ten rtg nieszczęsny Tysi przy którym musiałam być (jeszcze niczego nieświadoma).
I ta wymarzona praca z której musiałam zrezygnować…. 🙁
Nic jednak tak wazne nie jest jak ONO. Mam 2 pierwsze fotki.
Serduszka jeszcze nie widać, nie słychać…. mam nadzieję że usłyszę za 3 tygodnie.
Dzięuję Wam wszystkim za miłe słowa.
Wszystkim starającycm, myślącym czy też nie-myślącym zycze 2 magicznych kresek!!!!!!
Aga & Ty$ka (23.08.03) i Malusi KTOŚ (21.08.06)
Re: Bardzo ważne.
Bądż dobrej mysli,ja przy każdej ciąży miałam mnóstwo obaw i lęków, zwłaszcza przy drugiej i komplikacji a wszystko skończyło sie dobrze.
Gratulujemy całej rodzince,fajna niespodzianka na Świeta.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Bardzo ważne.
Poczytalam na Twoim blogu co sie dzieje, skad tyle obaw, zagubienie. Teraz juz rozumiem. Rozumiem, bo przeżywałam to samo 2 lata temu, kiedy przed świętami zobaczyłam 2 kreski. Mialam mnostwo planow, w perspektywie powrot do pracy. Musiałam odłożyć te plany na potem. A to potem zamieniło sie w teraz, realizuję je po przerwie. Tylko może troszeczkę wolniej, bardziej pod górkę, ale daję radę jakoś.
Jestem pewna, że i Ty swoje plany zrealizujesz za jakis czas. I będziesz szczęśliwa, że mimo wszystko, udaje Ci się. Tego Ci życzę.
Uszy do góry 🙂
Igor (2,5 r.) i Hubert (1,4 r.)
Znasz odpowiedź na pytanie: Z pewną taką nieśmiałością…