Witajcie dziewczyny!
W piątek wróciłam ze szpitala. Jestem już po założeniu szewku. Podobno miało to nie boleć, a ja po zabiegu czyłam się okropnie. Leżałam pod kroplówką ale myślałam że nie wytrzymam z bólu. Nie dosyć że bolało mnie całe podbrzusze to na dodatek stawiał mi się brzuch. Przeszło mi dopiero pod wieczór, a już myślałam że w tym dniu urodzę.
Mam nadzieję że teraz będzie wszystko w porządku i wytrzymam z tym szwem chociaż do 38 tygodnia.
Pozdrawiam was serdecznie.
Kasia (10.05.2004 r.)
8 odpowiedzi na pytanie: założyli mi szewek
Re: założyli mi szewek
Kasiu! Teraz już będzie w porządku, bo tak być musi 🙂 Każdy mijający dzień przybliża nas do magicznego maja, a to już tak przecież niedługo. Wytrzymasz! Dbaj teraz bardzo o siebie. ciepło 🙂
Ania i Jaśko 16.05.04
Re: założyli mi szewek
Czy mogę się dowiedzieć czegoś więcej na temat takiego zabiegu? Tzn. kiedy są wskazania do jego wykonania.
Ania i Damianek (13.01.2003) i Córeczka (28.04.2004).
Re: założyli mi szewek
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie w najwiekszym porzadku. A tak w ogole kiedy zakladaja taki “szwek”? Czy Ty sama zauwazylas, ze cos jest nie tak, czy Twoj lekarz?
Lalka, coreczka Victoria(29.03.03) i termin 28.05.04
Re: założyli mi szewek
Wytzrymasz na pewno!!! Ja miałam zakładany szew 13 lutego(!!) 2003 z powodu skracającej się szyjki macicy i spokojnie szew wytrzymał do 38 tygodnia. Dziwi mnie tylko, że żle się czułaś po samym zabiegu – ja nie doczuwałam żadnych dolegliwości.
Odpoczywaj i czekaj, to juz niedługo 🙂
halusia i Pawełek 10 maja 2003r.
Re: założyli mi szewek
Trzymaj się kwiatuszku…już niedługo nadejdzie marzec, a z nim wiosenka…i ani się obejrzymy jak wkroczymy w nasz magiczny upragniony maj
pzdrowionka
kasia i majowa dziewczynka
Re: założyli mi szewek
Też jestem zdziwiona,że Cię bolało. Ja miałam zakładany taki szew 2,5 tyg. temu. Nic nie czułam, byłam pod narkozą, a po zabiegu bardzo dobrze się czułam. Podobno mogą wystąpić lekkie krwawienia i może być twardy brzuszek, ale to tylko przez pierwsze dni. Pocieszono mnie, że teraz juz będzie wszytko dobrze, i swobodnie wytrzyma sie do 38 tyg. Dlatego napewno i u Ciebie będzie wszystko dobrze,
tylko nie rób gwałtownych ruchów, nie schylaj się, a najlepiej niesprzątaj. Trzeba duzo leżeć.
Trochę więcej optymizmu!
Pozdrwiam
truskawka 01.06.2004
Re: założyli mi szewek
Założenie tego szewku zlecił mi oczywiscie mój lekarz. Miałam bowiem rozwarcie na 1,5 cm a szyjka z dnia na dzień skracała się coraz bardziej.Oprócz tego od czasu do czasu stawiał mi się brzuch.
Do tuskawki25
Pisałaś wcześniej, że po założeniu szwu może występować lekkie krwawienie. Czy uprzedzał cię o tym lekarz, czy może ty tak miałaś. Ja mam brązową wydzielinę. Nie wygląda to jak krew ale może nią być (tylko nie świeżą). Bardzo się boję bo w szpitalu nie miałam żadnych plamień. Zaczęły się dopiero w domu. Niestety nikt mnie nie uprzedził, że może tak być.
Beata
Znasz odpowiedź na pytanie: założyli mi szewek