Zeby w paszczy

Juz sie pojawi jeden a drugi w drodze 🙂
Michal ma dopiero 4 miesiace a u jego brata zeby pojwaily sie jak mial 6 miesiecy wiec nie szukalam…
Az do momentu kiedy Michalisko zrobio sobie gryzak z piersi aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa…..

smoki, Dawidek i Michał

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Zeby w paszczy

  1. Re: Zeby w paszczy

    Gratuluję! Faktycznie szybki ten Twój Michałek 🙂

    Iwona i Sebuś (17.03.03)

    • Re: Zeby w paszczy

      Nic tylko gratulować
      Dorota miała 5 m-cy jak jej wyszły pierwsze ząbki – i też nie była delikatna

      [*]

      • Re: Zeby w paszczy

        no to Gratulacje dla ‘mlodocianego’ 😉 Zebnika!!! Cuuuuuudny jest!

        Marta & Amelia 13 m-cy!

        • Re: Zeby w paszczy

          Rzeczywiscie wczesne 🙂
          Smoki, szybko ci synus roznie. Jak na drozdzach


          Jola i Adrian (30.10.2000)

          • Re: Zeby w paszczy

            wow gratulacje

            i suuuuuper zdjecie!!!!

            Mateuszek (2 lata)

            • Re: do smoki

              Nie odzywa sie cos ostatnio.
              Moze spacerki ja pochlaniaja?

              PS> Dzieki! Michalisko trzyma sie niezle 🙂

              smoki, Dawidek i Michał

              • Re: do smoki

                Nie odzywa sie cos ostatnio.
                Moze spacerki ja pochlaniaja?

                PS> Dzieki! Michalisko trzyma sie niezle 🙂

                smoki, Dawidek i Michał

                • Re: trochę nie na temat

                  🙂

                  smoki, Dawidek i Michał

                  • Re: Zeby w paszczy

                    To szybki chłopak 🙂

                    Gratuluję 🙂 Może całe ząbkowanie przerobicie w ekspresowym tempie 🙂

                    Kaśka

                    • Melduje sie 🙂 i od razu mam pytanie!

                      jak to milo, gdy ktos za Toba teskni 🙂
                      /moj maz po tygodniowym niewidzeniu powiedzial, ze nie pamieta, jak wygladam; a jak probuje sobie przypomniec, to mu same jakies karykatury wyobraznia podsuwa ;-)/
                      no wiec bylam tydzien na wywczasie u babci nad morzem. Pochwale sie – przejechalam sama z Piterem prawie 400 km. Zachowywal sie bardzo, bardzo przyzwoicie. Co ciekawe, Piter zawsze po powrocie z Gdyni skokowo przybiera na wadze (w tydzien 300-500 g), moze powinnam go czesciej wywozic…
                      Pytanko dotyczy karmienia. Jak odroznic chwilowy (mam nadzieje) kryzys laktacji od stopniowego zanikania pokarmu? jakos mialam takie dwa dni, kiedy piter odrywal sie z krzykiem od cycka, jakby mu bylo malo… teraz jest chyba ok, ale to prowokuje mnie do pytania numer dwa – czy wprowadzacie sztuczne pokarmy, tak by przyzwyczajac do nich smyki? bo ja na razie ponioslam jablkowa porazke (jablkiem sie zakrztusil, a sok wcale mu nie smakowal). Dzis sprobowalam zagescic moje mleko kleikiem, ale po prawdzie nie wiem, jaki to sens – dodatkowych kalorii niewiele (11kcal w 100 ml), a tylko zmienia sie konstyntencja. A jakie ma znaczenie, czy wypije wode ze szklanki czy zjem kostke lodu?
                      Inna sprawa, ze z tesknota patrze na opakowania mlek nr 2, gdzie jest napisane, ze brzdac taki jak piter powinien dostawac 4-5 posilkow dziennie po 180-210 ml. U nas niewiele sie zmienilo – 2-godzinne przerwy (max. 3) – tylko nocna dluzsza (do niedawna od 21 do 3; teraz znow z dziura o polnocy). Czy jest sens to na sile wydluzac?
                      reasumujac, bo wyszlo troche chaotycznie – dokarmiacie? a jesli tak, to jak? zamiast Waszego mleka? jesli nie, to przed czy po?
                      PS. S. za to ja ZRE za osmiu :(( po reguilarnym obiedzie potrafie jeszcze zjesc na dopchanie dwie kromki suchego chleba… dzieci cukrzycy w ciazy nie maialm problemu z powrotem do wagi sprzed ciazy, ale nie moge uszczknac ani grama z niej, a myslalam, ze schudne karmiac…
                      Gosia

                      Gosia i Piotruś (12.02.2005)

                      • Re: Zeby w paszczy

                        O matko!;)
                        Mati skończył wczoraj 8 mies. I ANI JEDNEGO ZEBA!:(

                        • Re: Melduje sie 🙂 i od razu mam pytanie!

                          Fajnie,że jesteś. Mam sentyment do Lutówek:)
                          Niewiele Ci pomogę,jeśli chodzi o dokarmianie,bo nie dokarmiam. Po rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw;) stwierdzilam,że dokarmiać nie bedę dopóty, dopóki wystarczy mi mleka i Marysia sama się nie upomni:)tzn. nie zacznie częściej się budzić w nocy chcąc jeść (teraz budzi się 2-3 razy). Podobno po tym mozna poznać,że dziecko się nie najada. Poki co nie daje żadnych oznak ( no,może w dzień częsciej się domaga, ale to może wina upałow),więc spokojnie doi tylko cycusia.I tak planuję na pewno do szóstego m-ca. Potem znow rozpatrzę wszystkie za i przeciw:))
                          Pozdrawiam
                          Kasia

                          i Marysia,02.02.2005

                          • Re: Zeby w paszczy

                            Jacie… ale szybko 🙂

                            Beata i Ptysia (30.01.03)

                            • Re: Melduje sie 🙂 i od razu mam pytanie!

                              My wprowadzilismy jedzonko bo dzieki temu moge wychodzic ze starszakiem na dluzej.

                              Marchewka okazala sie ochydna trucizna, jabluszko z winogronami przejdzie, z dynia jako-tako, Jablko Hippa pewnie byloby mniam-mniam ale drugi raz tego bledu nie popelnie… Jak dalam dawidowi sprobowac deserkow Hippa to on wiecej innych nie tknal a moja kieszen cierpiala i to bardzo….
                              A tak wogloe to Michal jest kaszkozerny. Je ryzowa z malinami… BA! nawet sam kleik ryzowy by jadl! Tylko ze na kaszki nie mozemy sobie czesto pozwolic bo i tak Misiek ladnie sobie wyglada hihi.
                              U nas czestosc karmien sie prawie nie zmienila. raz co godzine a raz co 4 (w nocy przerwa7-8 godzinna), zmienila sie za to dlugosc karmienia. Kiedys Michal jadl ponad godzine a teraz 5-10 minut.

                              smoki, Dawidek i Michał

                              • Re: Zeby w paszczy

                                Alez Michas urosl od ostatniego razu ! 🙂 Sliczniutki jest !

                                ps. moja tez miala tak wczesnie zeby – na szczescie byla delikatna dla moich piersi 😉


                                Aga i Dominika 3,5-latka

                                • Re: do smoki

                                  a goosie napisala dzis albo wczoraj posta o dokarmianiu,ale na forum mam z dzieckiem…-chyba
                                  a tak przy okzaji czy Twoja corcia tez na umor wpychasobie piastki do buzki i sie slini?bo tez doszukuje sie zebow i nic… A marudaz niej ogromna-ostatnio;-)

                                  dominika i malgosia27.02.05

                                  • Re: Melduje sie 🙂 i od razu mam pytanie!

                                    wlanie z takimi zapytaniami wybieram sie do lekarza-dzis,wiec pozniej cos skrobne na ten temat. Na razie wiem tylko tylke ze moznajuz podawac soki i mleko bebiko omneo1.moja kolezanka-tez lutowka byla u naszej czluchowskiej pani doktor i ona jej to polecila.
                                    ja na nieszczescie juz tam nie mieszkam a mam podejrzenia ze malgosia albo ma e.coli albo ida zabki(chociaz moje cycusie ich nie czuja)albo po prostu sie nie najada.chociaz spi mi naprawde ladnie-tylko pozno zasypia ale pobudek w nocy mam dwie-2-3albo 5-6-stad wykluczam obecnosc e.coli(aczkolwiek boje sie bo bylo juz takie podejzenie)
                                    jezeli chodzi o soczki to sa to bobowity.ja kupowalam marchwiowo-jablkowy ale niezostal przyjety tak jak bym tego chciala…
                                    uciekam do p.doktor-dam znac pozniej

                                    dominika i malgosia27.02.05

                                    • Re: Zeby w paszczy

                                      ale super
                                      strasznie szybciutko – ale co tam 🙂

                                      i piękny jest misiu w podpisie

                                      nie wie mczy wstawiałas jakies fotki na zdjeciach – bo my ciagle ostatnimi czasy przez modem wiec nawet tam nie zaglądam – ale z checia bym zobaczyła smocze chłopaki i smocza mame:-)

                                      ILONA I KUBEK 3 lata

                                      • Re: Zeby w paszczy

                                        Nie tak latwo zapedzic oba smoki do jednego kata 🙂

                                        A mama niestety zwykle jest fotografem 🙁

                                        Obiecuje sie poprawic!

                                        smoki, Dawidek i Michał

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Zeby w paszczy

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general