Jestem w 34 tygodniu ciąży. Do wczoraj byłam przekonana, że noszę dziewczynkę. Byliśmy bardzo z mężem nastawieni na nią, przygotowani. Wczoraj na usg okazało się, że mamy chłopczyka. Niestety ja nie potrafię teraz odnaleźć się w nowej sytuacji. Czy to normalne? Chyba nie jestem złą mamą już na starcie?
4 odpowiedzi na pytanie: znam płeć
Re: znam płeć
Oj zawodzą te sprzęty:( Niestety nasza ciekawość (myślę tu o przyszłych rodzicach bo sama w lutym urodzę swoje pierwsze maleństwo) jest większa niż zdowy rozsądek. W poniedziałek idę na USG i też nie mogę doczekać się czy to chłopiec czy dziewczynka. Widać po Waszym przykładzie że jednak trzeba do tego podchodzić ze sceptyzmem. Tylko jak to zrobić;( Wydaje mi się że musisz do tego podejść z humorem i traktować to jako psikus bobaska. Ma charakterek ten Wasz malec takie oszustwo w XXI wieku do pozazdroszczenia takiego synusia. Nic poprostu musisz zacząc oglądać samochodziki, koparki, klocki i wiele innych typowo boyowych zabawek. Jeśli jeszcze nie kupiliście wyprawki to musisz znowu rozpocząc batalię po sklepach aby przyjąc synusia jak należy.Jeśli już ją macie to się tym nie przejmuj. Byłby numer jakby się w końcu urodziła dziewczynka;) No i musicie wybierać imię. Teraz się tym przejmujesz ale jak szybko minie Wam czas do porodu żeby to wszystko sobie w głowach uporządkować. A co do tego czy jesteś dobrą mamą to się nawet nad tym nie zastanawiaj bo każdy by tak zaaragował. Musisz się z tym oswoić. Łatwo mówić prawda? Jednak ja postaram się mieć trochę owego sceptyzmu i tak się nie nastawiać na płeć określoną na USg. Dzięki za ten post chyba wszystkim oczekującym rodzicom da trochę do myślenia. Pozdrawiam Was serdecznie kariba Dodam tylko, że kiedyś czytałam post dziewczyny, która dowiedziała się na sali porodowej o tym, że to nie dziewczynka się urodzi tylko chłopiec. Macie więc trochę czasu na oswojenie się z tym wszystkim. Jeszcze raz pozdrawiam
Re: znam płeć
Nawet tak nie myśl że jesteś złą mamą….może poprostu bardziej chciałas mieć dziewczynke, nie widze w tym nic złego.
Ja nie chce wiedzieć płci, wole mieć niespodzianke przy porodzie, modle sie tylko żeby było zdrowe
Dodam że przy pierwszej ciąży też nie chciałam wczesniej znać płci ale czułam że bedzie dziewczynka, teraz jakoś nic nie czuje
Ola,Paulina(05.05.2002) + wrzesniowa kruszynka
Re: znam płeć
Ja czytałam post dziewczyny, której lekarz 4 razy powiedział, że będzie dziewczynka, a był w końcu chłopiec! Myślę, że się przyzwyczaisz do tej myśli. A ja jak byłam ostatnio na USG to oczywiscie też pytałam doktorkę co będę miała. Najpierw powiedziała, ze dziewczynkę, a za moment dodała, ale na 50% bo dokładnie nie widać. Więc w sumie się nie nastawiam, bo nie wiem może zauważyła tą dziewczynkę (podobno wiecej jest pomyłek jeśli lekarz stwierdzi dziewczynkę – chłopczyka trudniej pomylić), ale to młoda doktorka i moze nie ma takiego doświadczenia. Myślcie pozytywnie! Może chłopczyk jeszcze wam zrobi niespodziankę. A jak nie to napewno będzie słodziutki i za chwilę nie będziecie pamiętali, że miał być dziewczynką! Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Re: znam płeć
daj spokój 😉
lepiej ze wiesz teraz i masz czas na oswojenie sie z nowiną
a zreszta, roznie z tym USG bywa..
ja mam syna, teraz znowu jestem w ciazy i wcale bym sie nie obrazila aby byl znowu chlopak…glowa do gory – chlopcy nie sa tacy zli ;)))
ewable
Znasz odpowiedź na pytanie: znam płeć