Goska nie je juz tydzien….wykańcza mnie to, denerwuje, nie mam juz sily. ladnie zjada tylko wieczorna kaszke (ok 180ml o ile mozna to nazwac duzo)…potem je dopiero ok 12 dnia nastepnego i to z laska zja np 2 sliwki i “dziekuje mamusiu juz nie jestem glodna”…ok 15 zjada ok 150 zupki no i potem juz nic nie przelknie az do wieczornej kaszki ok 19.30….probowalam wszystkiego, o kazdej porze dnia i nocy…myslalam ze moze tylko kaszka i zupa sa dobre ale skad…kaszka jest dobra tylko o 19.30 a zupka tylko o 15…wiecej w nia nie wcisne. przez ostatnie 2 tygodnie przytyla 70g (to duzo czy malo jak na prawie 10 miesiaczniaka????)
co mam robic? przeczekac? wciskac?
mocz zbadany- wszystko ok, zęby nie ida, przeziebienie minelo…
wazy 7900…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
o kiesielkiem to pluje na 5 metrow:))
pokombinuje napewno
narazie jest lepiej bo na ko9lacje zjadla 250ml kaszki, pol banana i krome chleba:) chyba dziecko w koncu poczulo glod:)
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
Moja Martyna też tak jakoś od tygodnia nie chce jesc. Zupy to w ogóle nie rusza pluje ją… Już niewiem co mam robić… Nie mówiąc już o deserku.. ona nie ma poprostu na to czasu, a może to przez zęby wczoraj zauważyłam górną dwójeczke…
Aga i Martynka 18.12.2003
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
ojej, to na cały dzień by starczyło:-)))))
Powodzenia
Minka z Oliwią (19.11.03)
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
Jak czytam wasze posty o niejadkach to jeszcze bardziej mi opadają ręcę jak patrzę na mojego Masiusia w lutym skończył 4 lata i waży 12,500 a moja mała ma 1,9 miesięcy i waży 9,500 ale wydaje mi się że ona je w miarę,natomiast Maciej nie je prawie nic, no może tylko tyle żeby nie umrzeć z głodu a do tego ma podwyższony cholesterol sama nie wiem od czego :((
Dorota z maluchami
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
Cześć.
My mieliśmy podobny problem bo moja Oliwia tyle samo zaczęła przybierać, dokładnie 70g na dwa tyg, więc pojechałam do dobrej pani pediatry i ona przepisała nam Kinder Biovital w żelu 2 razy dziennie po pół łyżeczki na pobudzenie apetytu. Waga trochę skoczyła ale myślę że to zasługa tego że zaczęłam dokarmiać Oliwią zupką i kaszkami. Oliwcia jest trochę młodsza bo teraz ma 8 miesięcy i zawsze była niejadkiem- leniwcem, bo jej się nie chciało ciągnąć cyca. Jak jej podaję łyżeczką lub daję mleko na noc butelką to je lepiej, ale też nie rewelacyjnie. Najczęściej muszę jej wmuszać i prawie jej nie dawałam picia oprócz cyca.
Ewa i Oliwia 7 luty 2004r
Re: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(
No wreszcie jest zdjęcie i z mamusią:) Bardzo ładne, pamiętam CIę z długimi ciemnymi włosami:)
Gosia Ania 11m
i majowy groszek
Znasz odpowiedź na pytanie: znów o niejadkach…ręce mi opadają:(