Zajrzałam dziś w paszczę starszakowi i się przeraziłam
Pierwszy raz mamy coś takiego, więc pytam o radę…
W piątek dziecko odebrane z przedszkola, starżył się na ból gardła, zabrałam go do lekarza, lekarz obejrzał, kazał psikac tantum, pic syropki, przeczekac do poniedziałku, wziąźc wymaz…w piątek widziałam u lekarza to gardło – czerwone mega migdały i podniebienie. Wczoraj na ból niespecjalnie się skarżył, dziś zaglądam, język cały w białym nalocie, teraz nalot znikł i język zrobił się jak malinka…mocno czerwony z takimi jakby wybroczynkami…..
Jak się pytam czy boli, mówi że trochę… A wygląda to masakrycznie
Jutro pędzę na ten wymaz, ale się zastanawiam co to może byc?
Zapalenie gardła i języka?
Miała któraś coś podobnego???
32 odpowiedzi na pytanie: żywoczerwony język + biały nalot
miała
tylko nalot był daleko na języku prawie
w gardle i aż zielonkawy
poczytaj o anginie grzybiczej
Szkarlatyna?
ja też stawiam na szkarlatynę! Na 98%
tez tak sobie pomyslalam
Ale tak…bez gorączki?
Może byc?
I na ile % reszta może to złapac???
Iza miała tylko do 38 temp. A zarazliwość jak przy anginie… czyli nie jakas drastyczna chyba.
może
Kurcze, to mi wygląda na szkarlatynę. Wskazywałby na nią ten malinowy język, u nas w przedszkolu już kilkoro dzieci miało te chorobę
I jak diagnoza? Szkarlatyna?
A bym zrobiła ASO (bedzie wysokie przy paciorkowcu i będzie pewnik szkarlatyny) i CRP (tak przy okazji ;))
Lekarka zapodała antybiotyk, dożylny od razu, bo stwierdziłą, że takiej masakry jaką ma w gardle, antybiotyk doustny nie wyleczy 🙁
I dostaje, drugi dzień…
wysypki brak, gorączki brak, język nadal czerwony i wywaliło mu kubki smakowe…..dziwnie to wygląda…..
Zdążyłam przed podaniem antybiotyku pobrac wymaz, wynik dopiero w piątek będzie….
szkarlatyny jest 5 odmian. Iza miała dwie. Jedną taką jak u ciebie a drugą z wysypką ale bez obłożonego języka. Ciekawe jakie są 3 kolejne
szkarlatyna
tez pomyslałam o szkarlatynie
u nas płonica była w wersji: wysypka, lekko zaczerwienione gardło, temp ponad 38, 3 plamki wybroczynowe, aso i crp podwyższone, wymaz z gardła paciorkowiec….język nie był malinowy
Mi sie wydaje że to nie szkarlatyna, bo przy szkarlatynie zawsze jest wysypka. Wiem, że są różne odmiany, ale to chyba właśnie ta wysypka znaczy, że szkarlatyna, anie jakieś inne zapalenie gardła czy angina.
pozwolisz, że się z tobą nie zgodzę 🙂 tak jak dziewczyny wcześniej pisały, jest wiele odmian szkarlatyny, temperatura jest, lub jej nie ma, język jest obłożony lub nie, wysypka tak samo. ale mam nadzieję, gosik, że to nie szkarlatyna mimo wszystko 🙂
A skąd panidruchna się tak świetnie zna na chorobach? Lekarz czy coś? Bo ja mam dziecko, które przechodziło szkarlatynę, więc wiem co nieco.
a ja czytam dużo w internecie 🙂 można sobie wpisać “szkarlatyna” w google i się trochę poedukować, albo poczytać takie rozmowy jak ta na forach, a na niektórych ( jak tu: ) sie wypowiadają lekarze i eksperci, a ja im wierzę. fajna rozmowa z lekarzami na ten temat. 🙂
pozdrawiam 🙂
Szkarlatyna bardzo prawdopodobna 🙁
Zgadzam się, że może mieć wiele odmian, ja dla przykładu przeszłam takową bezobjawowo, leczona byłam na całkiem co innego, dopiero skóra schodząca z dłoni skłoniła lekarzy do badań – min. bardzo wysokie ASO, było potwierdzeniem przebytej szkarlatyny.
Wysypka może być lub nie. Najczęściej malinowy język z białym nalotem, takimi kropami. Pracowałam przez chwilę w domu dziecka i jak przechodziła epidemia płonicy to różnie dzieciaki wyglądały.
hehe nie ma to jak pisac samemu z sobą 🙂 “dembowamama” i “panidruchna”…cóż za zbieżnosc….rejesteracja w tym samym czasie,taka sama ilosc postów,uzytkowniczki bez avatarów i podpisów… Albo jestem przewrazliwiona po ostatnich akcjach z podwójnymi tożsamosciami albo za dużo filmów detektywistycznych oglądam:):)
co wy na to??
Znasz odpowiedź na pytanie: żywoczerwony język + biały nalot