A co z kukurydzą?

Ugotowałam dziś kukurydzę, taka w kolbach, no i Marcel, ten straszny niejadek, który gardzi wszystkimi warzywami, i owocami też (no tylko banan i jabłko przełknie), zajadał sie tą kukurydzą jak wygłodniały smok!!! Zjadł ze 20 ziarenek, bo wiecej bałam się mu dać. Teraz czekam na kupkę (sorry!), bo sama nie wiem, czy można takim maluszkom dawać kukurydzę.A Wy dajecie?
!

monika i marcel (03.03.03)

4 odpowiedzi na pytanie: A co z kukurydzą?

  1. Re: A co z kukurydzą?

    U nas też ostatnio był taki sam bal! Kasi nic nie było po kukurydzy. Ale ona jest fanką jedzenia “bań”, czyli groszku zielonego, który też jest ciężkostrawny. Nic jej nie jest po jednym ani drugim. Co zresztą bardzo mnie cieszy, bo zawsze to urozmaicenie diety.

    DziuniaP+Kasia 14.02.03

    • Re: A co z kukurydzą?

      Wszystko dobrze się skończyło, sensacji nie było, czyli kukurydza u nas się sprawdza, a jako,że sezon na kukurydzę się rozpoczyna to będziemy zajadać, a szczególnie Marcel.

      monika i marcel (03.03.03)

      • Re: A co z kukurydzą?

        My tez od kilku dni zajadamy sie kukurydza a Misiek probuje z nami i komicznie to wyglada. Nic mu nie jest, taka kukurydza jest o niebo zdrowsza od zapuszkowanej, ktorej bym mu nie podala.

        SOSNA i Michalek 20.07.03.

        • Re: A co z kukurydzą?

          ja juz kiedys o tym pisalam, kukurydzau nas tez sie swietnie sprawdzila i to nie tylko taka swierza. Swietna jest tez amerykanska mrozona kukurydza, sa tam dolozone takie wkretaki do kukurydzy, Natalka juz od dawna sie nia zajada i bardzo lubi, nigdy nie bylo zadnych sensacji…


          kleeo, Natalia 2l. i Milosz 12l.

          Znasz odpowiedź na pytanie: A co z kukurydzą?

          Dodaj komentarz

          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo