… może byśmy się spotkały?
Ja rozumiem – wakacje plany wekendowe urlopy ale chyba ten jeden wieczór dla “starych” znajomych to byśmy znalazły co?
No ja w każdym razie zarzucam temat…
Teraz kolej na Was kochane mamuśki Do dzieła!
Pozdrawiam
Kasia+Ola 17.09.02 i Tomek 21.12.03
39 odpowiedzi na pytanie: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Po przeczytaniu tytułu od razu wiedziałam co się święci
Kurczę, mi też spotkanie chodzi po głowie już od długiego czasu!! Ale jak ja wyjdę z domu na 2- 3 godziny, jeśli Michałek ma taką fazę teraz że wpada w histerię jak ja znikam w toalecie?
Buu, musze coś wymyśleć, może późnym wieczorkiem uda mi się do Was dołączyć? (jeśli oczywiście jakieś spotkanko zostanie ustalone )
Monika i Michałek 22.08.03
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
ja chetnie tyle zxe w niedziele wyjezdzam i wroce gdzies za miesiac:(
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
… a może spotkamy się z dziećmi:) co Wy na to?
Gosia i Ania 4.11.2003 🙂
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
ja jak zwykle chętna i gotowa 🙂
ponieważ Krzyś się rozchorował wię na razie z W-wy nie wyjeżdżam
ale jak już kiedyś pisałam, bardziej odpowiadają mi dni w tyg, niż weekend…
łoj, marzy mi się taki wieczór jak ostatnio… dłuuuuuuuuuuugi i w bardzo miłym towarzystwie
to co dziewczyny, kiedy??? (bo chyba zostaniemy przy Jazz Bistro?)
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
O! Na takie spotkanie bym się wybrała… Wiktorka nie zostawię, bo nie toleruje mojej nieobecności. Ale z nim – bardzo chętnie.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Piszę sie na spotkanie! Ja w zasadzie jestem dyspozycyjna bo na wakacje nigdzie nie wyjeżdzam.
,
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Koniecznie!!!!! Jestem gotowa!!!!!
GOHA i Dareczek 14 m-cy (02.04.03)
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Koniecznie, koniecznoie, tylko blagam jeszcze nie w tym tygodniu, bo znowu dopiero co wrocilam do domu, a jeszcze obchodzimy rocznice slubu i 60 urodziny tesciowej.
Za to w przyszlym bardzo chetnie i to wlasciwie obojetne czy w tygodniu czy w weekend
Kaśka
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
ja tam mogę co tydzień się z Wami spotykać 🙂
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Byle bez dzieci
GOHA i Dareczek 15 m-cy (02.04.03)
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
OOOOOOOOO WŁAŚNIE !
Re: A tak swoją drogą… do Warszawianek
Moze i mnie udaloby sie wpasc tym razem??? Mam nadzieje, ze tak.
Dorota i Ola
Re: Ej Laseczki, to na kiedy macie termin?
Jestem chętna na spotkanko…
Mam nadzieję, że nie jest juz za późno…
Pozdrowionka!!!
Ewa/ Filipek i Dominiś
Re: Ej Laseczki, to na kiedy macie termin?
za późno nie jest
mi niestety trudno dziś powiedzieć, czy będę mogła się z Wami spotkać :((
życie nam się strasznie pokomplikowało…
[i]Ewa i Krzyś (19 mies.)
Może środa albo…
Dziewczyny może w środę albo w czwartek… Piątek mi pasuje ale pewnie niektóre chcą już w piątek wylecieć na wekend…
Miejsce to samo więc tylko dzień do ustalenia.
Godzina… może coś koło 19.00?
To oczywiście propozycja więc czekam na odzew.
Pozdrawiam
Kasia+Ola 17.09.02 i Tomek 21.12.03
Re: Może środa albo…
Raczej czwartek: w piątek już się z koleżanką umówiłam, w środę jeszcze jestem z Zu na działce (dojeżdżam z działki do pracy, dzięki czemu Zu na powietrzu). Tylko mój małżonek musi się zgodzić na takie szaleństwo, że 2 dni z rzędu mnie nie będzie wieczorem. Z drugiej strony teraz on sam w domu ma labę 🙂
Kaśka
Re: Może środa albo…
dziś trudno mi powiedzieć czy będę, ale na pewno w srodę jestem uziemiona :(( tak więc jeśli już to czwartek, choć też nikłe szanse…
ja się pozbieram to napiszę, co u nas :(( na razie już mam dosyć myślenia, a pisania tym bardziej…
tak bym chciała się wyrwać chociaż na godzinkę…
[i]Ewa i Krzyś (19 mies.)
Re: Może środa albo…
Ja moge tylko w weekend. Mieszkam na peryferiach Warszawy i do centrum mam prawie godzinę. Mój mąz pracuje w centrum, a z pracy wraca okolo 19-tej. Musiałabym i tak na niego czekać, aż powróci, bo nie ma kto się zająć Albertem. Dla mnie to wszytko bedzie na zbyt warciackich papierach… Także bedę cierpliwie czekać na weekendowe spotkanko.
,
Więc czwartek?
To co dziewczyny – spotykamy się w czwartek o 19.00?
Ja chętnie bo mi teraz już środa też nie pasuje… Hi hi hi nauki przedmałżeńskie mam w środę wieczorem
Miejsce standardowo – JazzBistro na Pięknej.
Dopiszcie kto chętny…
Pozdrawiam
Kasia+Ola 17.09.02 i Tomek 21.12.03
Re: Więc czwartek?
ja mogę dotrzeć ok. 22
mam nadzieję, że jeszcze Was zastanę
[i]Ewa i Krzyś (19 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: A tak swoją drogą… do Warszawianek