ale mnie zdołowała..

ale minie teściowa zdołowała.
wpadła dzisiaj z hukiem do nas ( 7 rano) i oznajmił a z nieukrywaną satysfakcją że dzwoniła wczoraj do niej kasi (siostra męża mieszkająca w usa) i że oh.. kupują nowy dom.. oh… i nowy samochów….i że coś tam jeszcze….i w ogóle jak im się tam cudownie powodzi…. ale mają tylko 5 tyś dolarów na PRZEŻYCIE!!!! (zaznaczyła to dosadnie żebyśmy może nic od nich nie chcieli).
nie chodzi o to co powiedziała ale jak..po prostu triumfowała
a u nas : ja do końca roku umowa o pracę, mąż na pół etatu a pracuje cały dzień za grosze, stary rozwalający się samochód, dobrze że chciaż nie mieszkamy z nią tylko sami.
siostra męża obiecała że załatwi nam jakąs pracę w usa i nas zaprosi legalnie (obydwoje z mężem mają ob. amer.) to byłoby łatwiej ale cisza, nawet nie dzwonią do nas.
a wszyscy nasi znajomi cmokają jak to dobrze że mamy taką bliską rodzinę w usa i czemy my tam nie jedziemy?
bo do jasnej cholery nie ma do kogo…!
sorry że tak biadole ale mężowi nie chcę gadać bo sam już ma mega doła.. jeszcze bym go dobiła…udaję że mnie to nie rusza..
to chociaż tu się wyżalę..

zdołowana ewka i ząbkująca Weronika 06.10.02

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: ale mnie zdołowała..

  1. Re: ale mnie zdołowała..

    a co to za rarytas..dom i samochod w usa?..tutaj wszystko wezmisz na raty..i splacasz przez 25 lat.. A jak ci zabraknie to bank wszystko zgarnia..i tak tu jest..
    ludzie czesto przesadzaja z tym mitem ameryki

    claudia /5,5 miesiaca/

    • toż to jakieś nieporozumienie

      Nie, nie, nie, natychmiast wyłaź z doła. Bo pieniądze to wiele, ale nie wszystko! I czym tu triumfować? Co z tą teściową???To samochód świadczy o życiowym sukcesie? To willa jest najwazniejsza??? A od kiedy? Bo ja zawsze myślałam, że najwazniejsze to miec kochająca rodzinę, zdrowie, boskie dzieci, mieszkać we własnym gniazdku, nawet jesli małe…I to jest największy sukces na świecie!!! Tysiące bogaczy płacze w tych swoich willach, zalewa łzami skórzaną tapicerkę w cadillaku, bo nie ma dzieci, miłości, wszystko jest na pokaz, na pozór, dla innych, ciągła gra w usmiechy… Bo bogactwo często odbiera radośc zycia, niezależnośc, czas, trzeba myslec czy nie ukradną tego cud-auta, czy nie obrobia mieszkania i co najstraszniejsze-czy przyjaciele chcą mnie czy pieniędzy. Kto wie czy to po częsci nie są problemy Waszej rodziny w USA? Więc ja bym sie tak z tymi triumfami nie spieszyła !!! A juz tym bardziej z wpadaniem w doły!!! Ciesz się tym co masz, bo masz baaardzo wiele, prawda :-)))) A i pieniadze z czasem się zjawią…

      ada77 i miki – 20 maj 2003

      Znasz odpowiedź na pytanie: ale mnie zdołowała..

      Dodaj komentarz

      Angina u dwulatka

      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

      Czytaj dalej →

      Mozarella w ciąży

      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

      Czytaj dalej →

      Ile kosztuje żłobek?

      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

      Czytaj dalej →

      Dziewczyny po cc – dreny

      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

      Czytaj dalej →

      Meskie imie miedzynarodowe.

      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

      Czytaj dalej →

      Wielotorbielowatość nerek

      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

      Czytaj dalej →

      Ruchome kolano

      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

      Czytaj dalej →
      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo
      Enable registration in settings - general