Bardzo prosze o kciuki dla taty.

Dziewczyny w srode wieczorem moj tata mial wypadek. Potracil go autobus. Mial operacje wyciecia krwiaka. Lekarze mowia, ze jego stan jest krytyczny. Twierdza, ze jak przetrwa weekend to ma szanse. Nie bede pisac nic wiecej bo duzo tego, a ja nie mam czasu. Z calego serca prosze Was o kciuki i modlitwe, wiem, ze czynia cuda.
Jak bede miala moment napisze wiecej.

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Bardzo prosze o kciuki dla taty.

  1. Dziewczyny pisze tylko kilka slow bo padam na twarz, od 2 tygodni non stop siedze w szpitalu. Tata zaczal do nas mowic, nie wszystko mozna zrozumiec ale wiele. Zaczal tez reagowac jak go o cos prosze albo do niego mowie. We wtorek przeniesli go z intensywnej terapii na oddzial. Lekarze mowia, ze poczynil duze postepy, sa z niego zadowoleni.
    Dziekuje za wsparcie i kciuki.

    • Zamieszczone przez zewunia
      Dziewczyny pisze tylko kilka slow bo padam na twarz, od 2 tygodni non stop siedze w szpitalu. Tata zaczal do nas mowic, nie wszystko mozna zrozumiec ale wiele. Zaczal tez reagowac jak go o cos prosze albo do niego mowie. We wtorek przeniesli go z intensywnej terapii na oddzial. Lekarze mowia, ze poczynil duze postepy, sa z niego zadowoleni.
      Dziekuje za wsparcie i kciuki.

      Zewunia-to super wiadomość-teraz będzie już tylko lepiej!!!!

      • Super wiadomości!
        To wszystko musi troszkę potrwać, wiem że czekanie jest dla Was bardzo trudne,
        ale widać że wszystko idzie w dobrym kierunku 🙂

        • Zamieszczone przez zewunia
          Dziewczyny pisze tylko kilka slow bo padam na twarz, od 2 tygodni non stop siedze w szpitalu. Tata zaczal do nas mowic, nie wszystko mozna zrozumiec ale wiele. Zaczal tez reagowac jak go o cos prosze albo do niego mowie. We wtorek przeniesli go z intensywnej terapii na oddzial. Lekarze mowia, ze poczynil duze postepy, sa z niego zadowoleni.
          Dziekuje za wsparcie i kciuki.

          Zewunia bardzo ciesze sie postepow taty!!!!!
          Ja codziennie o Was mysle i modle sie aby wszystko bylo w porzadku. Wierze z calego serca, ze bedzie.

          • widzisz. będzie dobrze może i ten mózg wcale nie tak ucierpiał i będzie dobrze….. musi być dobrze, przeceiź za kolejną wnuczką musi ganiać :)…

            • Super powoli, małymi kroczkami do przodu

              • Zewunia super, naprawdę super,

                • Zamieszczone przez zewunia
                  Dziewczyny pisze tylko kilka slow bo padam na twarz, od 2 tygodni non stop siedze w szpitalu. Tata zaczal do nas mowic, nie wszystko mozna zrozumiec ale wiele. Zaczal tez reagowac jak go o cos prosze albo do niego mowie. We wtorek przeniesli go z intensywnej terapii na oddzial. Lekarze mowia, ze poczynil duze postepy, sa z niego zadowoleni.
                  Dziekuje za wsparcie i kciuki.

                  czekałam na wiadomość od Ciebie…
                  cieszę się niezmiernie
                  i trzymam nadal kciuki

                  • Zamieszczone przez zewunia
                    Dziewczyny pisze tylko kilka slow bo padam na twarz, od 2 tygodni non stop siedze w szpitalu. Tata zaczal do nas mowic, nie wszystko mozna zrozumiec ale wiele. Zaczal tez reagowac jak go o cos prosze albo do niego mowie. We wtorek przeniesli go z intensywnej terapii na oddzial. Lekarze mowia, ze poczynil duze postepy, sa z niego zadowoleni.
                    Dziekuje za wsparcie i kciuki.

                    Hura! To dobre wieści. Super!

                    Zauważyłam zmianę w podpisie – gratulacje!

                    • super wiadomości
                      ciągle o Was myślę i trzymam mocno kciuki!!!

                      • choć się nie znamy to ja też trzymam mocno kciukasy

                        • Witam!
                          Tata bardzo szybko odzyskuje sily, nawet chodzil juz pod okiem rehabilitanta. Lekarze mowia, ze jak na tak powazny uraz szybko sie regeneruje ale nadal nie sa w stanie przewidziec co bedzie dalej.
                          Na teraz wiadomo, ze ma problemy z mowa, a jak sie go nie rozumie to natychmiast wpada w zlosc. Bywaja dni, ze jest strasznie agresywny, probuje sobie wyrwac cewnik, kroplowki i wtedy kontakt z nim jest znikomy ale na szczescie sa tez takie dni kiedy ladnie je, probuje rozmawiac i wyraznie widac, ze wie co sie dookola dzieje.
                          Lekarze mowia, ze ta agresja i zmienne nastroje sa normalne po takiej operacji i ze to minie tylko potrzeba czasu.
                          Tata mial zapalenie pluc ale po podaniu antybiotyku doszedl do siebie. Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Tylko potrzeba czasu, a tak trudno jest czekac kiedy marzy sie o jak najszybszych postepach i nie wiadomo na co sie czeka.
                          Kolejny raz dziekuje za wsparcie i slowa otuchy.

                          • Zamieszczone przez zewunia
                            Witam!
                            Tata bardzo szybko odzyskuje sily, nawet chodzil juz pod okiem rehabilitanta. Lekarze mowia, ze jak na tak powazny uraz szybko sie regeneruje ale nadal nie sa w stanie przewidziec co bedzie dalej.
                            Na teraz wiadomo, ze ma problemy z mowa, a jak sie go nie rozumie to natychmiast wpada w zlosc. Bywaja dni, ze jest strasznie agresywny, probuje sobie wyrwac cewnik, kroplowki i wtedy kontakt z nim jest znikomy ale na szczescie sa tez takie dni kiedy ladnie je, probuje rozmawiac i wyraznie widac, ze wie co sie dookola dzieje.
                            Lekarze mowia, ze ta agresja i zmienne nastroje sa normalne po takiej operacji i ze to minie tylko potrzeba czasu.
                            Tata mial zapalenie pluc ale po podaniu antybiotyku doszedl do siebie. Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Tylko potrzeba czasu, a tak trudno jest czekac kiedy marzy sie o jak najszybszych postepach i nie wiadomo na co sie czeka.
                            Kolejny raz dziekuje za wsparcie i slowa otuchy.

                            Zewunia bardzo sie ciesze, ze tata czuje sie lepiej. Niezmiennie trzymam kciuki!!!!!

                            • Zamieszczone przez zewunia
                              Witam!
                              Tata bardzo szybko odzyskuje sily, nawet chodzil juz pod okiem rehabilitanta. Lekarze mowia, ze jak na tak powazny uraz szybko sie regeneruje ale nadal nie sa w stanie przewidziec co bedzie dalej.
                              Na teraz wiadomo, ze ma problemy z mowa, a jak sie go nie rozumie to natychmiast wpada w zlosc. Bywaja dni, ze jest strasznie agresywny, probuje sobie wyrwac cewnik, kroplowki i wtedy kontakt z nim jest znikomy ale na szczescie sa tez takie dni kiedy ladnie je, probuje rozmawiac i wyraznie widac, ze wie co sie dookola dzieje.
                              Lekarze mowia, ze ta agresja i zmienne nastroje sa normalne po takiej operacji i ze to minie tylko potrzeba czasu.
                              Tata mial zapalenie pluc ale po podaniu antybiotyku doszedl do siebie. Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Tylko potrzeba czasu, a tak trudno jest czekac kiedy marzy sie o jak najszybszych postepach i nie wiadomo na co sie czeka.
                              Kolejny raz dziekuje za wsparcie i slowa otuchy.

                              Super, że jest lepiej.
                              Trzymam kciuki za dalsze postępy Taty i jak najszybszy powrót do zdrowia.

                              • 3mam kciuki by ciągle szło do przodu i z górki

                                • Ewa ciesze sie, ze z Twoim tata jest juz tak dobrze. ze walczy i ma sile. rozumiem tez jego zlosc, zapewne nielatwo mu zaakceptowac ta sytuacje.
                                  mam nadzideje, ze Twoj tata bedzie dalej robil postepy w takim tempie jak dotychczas. bedzie dobrze – musi byc!

                                  • A My Lutówki martwiłyśmy się co u Ciebie.Dobrze że idzie ku dobremu gorąco i ściskamy.

                                    • Zamieszczone przez zewunia
                                      Witam!
                                      Tata bardzo szybko odzyskuje sily, nawet chodzil juz pod okiem rehabilitanta. Lekarze mowia, ze jak na tak powazny uraz szybko sie regeneruje ale nadal nie sa w stanie przewidziec co bedzie dalej.
                                      Na teraz wiadomo, ze ma problemy z mowa, a jak sie go nie rozumie to natychmiast wpada w zlosc. Bywaja dni, ze jest strasznie agresywny, probuje sobie wyrwac cewnik, kroplowki i wtedy kontakt z nim jest znikomy ale na szczescie sa tez takie dni kiedy ladnie je, probuje rozmawiac i wyraznie widac, ze wie co sie dookola dzieje.
                                      Lekarze mowia, ze ta agresja i zmienne nastroje sa normalne po takiej operacji i ze to minie tylko potrzeba czasu.
                                      Tata mial zapalenie pluc ale po podaniu antybiotyku doszedl do siebie. Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Tylko potrzeba czasu, a tak trudno jest czekac kiedy marzy sie o jak najszybszych postepach i nie wiadomo na co sie czeka.
                                      Kolejny raz dziekuje za wsparcie i slowa otuchy.

                                      ciesze się że jest już coraz lepiej i lepiej…

                                      dużo cierpliwości życzę i dużo sił

                                      a Tacie rónież dużo sił, zdrowia i wytrwałości

                                      • Ewunia! Fajnie, że tata taki dzielny chłop 🙂 Wierzę, że poprawę będzie widać z dnia na dzień. A Ty dbaj o siebie i królewnę w brzuszku. Buziaczki dla Olivii.

                                        • trzymam nadal, by było lepiej i lepiej!!!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Bardzo prosze o kciuki dla taty.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general