cesarka czy porod naturalny

Dziewczyny,strasznie boje sie porodu,mam mozliwosc wyboru cesarki,napiszcie mi co waszym zdaniem jest lepsze,bo slyszalam ze po cesarce tez bardzo boli i dlugo wraca sie do siebie,wyrazcie swoje zdanie na ten temat

pozdrawiam wszystkie mamy
Aska i grudniowa niespodzianka

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: cesarka czy porod naturalny

  1. Re: do Lei

    na to wygląda…….wprawdzie nie pytałam wprost, konkretnie, ale z opowiadań tak wynika np.matka po pezebudzeniu dzwoni do męża, żeby jej powidział jak wygląda dziecko, bo długo jej nie przynoszą i jest zaniepokojona,że coś nie gra……. A mąż opowiadał o tym jak przeżył głęboko widok żony w narkozietuz przed operacją { poród rodzinny ), w zzo chyba by kontaktowała?
    dodam,że mieszkam w Gdańsku……czyli calkiem spore miasto….
    pozdrawiam zaba

    • Re: do Lei

      Więc skoro teoretycznie kazdy ból człowieka ma sens, czemu zaczęłas pisać o sensie bólu w porodzie naturalnym? w cesarce nie ma? jasne że ma, nie rozumiem więc, po co tak napisałaś…
      I mimo ze uważam, że w miarę możliwości powinno sie rodzić naturalnie, poród przez cc uważam za coś normalnego, pełnego, a w dodatku cudownego, bo zazwyczaj ratuje dziecko;
      pozostałe rzeczy – no coments; wywody o szkole, moim zatykaniu Ci ust – ok, jesli poczujesz sie lepiej tak to sobie interpretując; myślę że powinnaś podchodzić do moich wypowiedzi na spokojnie, a nie szukając ukrytych sensów i przenociś poglądy o porodzie na relacje interpersonalne
      inna sprawa, co sobie dopisałaś, a inna, co powiedziałaś wprost; Ty tylko nadinterpretowałaś, a ja wprost usłyszałam że mam ze sobą problemy; nie dziwie sie, że tylko ja uznałam to za przykre, bo w końcu tylko mnie dotyczyło; mysle ze zadnej osobie by sie nie spodobało, gdybyś do niej napisała, że ma problemy ze sobą
      kontynuować o psychologii nie chcę (nie jest tajemnicą zresztą że psychologowie mają ze soba najwieksze problemy, szczególnie tacy, którzy wydaja diagnozy po wypowiedzi na swobodny temat), bo nie ja o niej zaczęłam, zaś konkursy na złosliwości mnie nie interesują, więc ten na pewno wygrałaś; jesli odpowiada Ci pogląd, ze odbieram komuś prawo swobodnej wypowiedzi… choć nic takiego nie zrobiłam… a w zamian usłyszałam że mam problem ze sobą… to nie jest to rozmowa dla mnie

      • Re: do Lei

        Wiesz co… przeczytałam naszą wymianę zdań jeszcze raz… i naprawdę nie widze, czemu uważasz, ze narzucam Ci swoje zdanie i odbieram prawo do wolności wypowiedzi… nie napisałam, ze nie masz prawa, lub że ktoś ma Cię nie czytać, lub że Twoje poglądy są wypaczeniem bo masz problemy, albo że piszesz bzdury, wyraziłam po prostu swoją opinię o tym, czy kobieta rodząca przez cc planowane (czyli z wyboru – a o to tu chodziło) słyszy krzyk dziecka i może je karmić. Uważam, ze to nie fair pisać, ze nie słyszy i nie może – może, choć oczywiście nie wszędzie i nie zawsze, ale można to zaplanować, wybrać szpital, co zresztą pisałam. Nie zgodziłam się także z odróznianiem sensu bólu porodowego, bo przy cc jest wiele bólu, cierpienia, zagrożenie dla matki, która często cierpi dla dobra dziecka, a nie bez sensu. Oczywiście, jesli sama sobie wybiera cc bez żadnych wskazań, to dodatkowo sama komplikuje wiele spraw, ale moja wypowiedź nie była obroną bezpodstawnych cesarek, czemu zresztą dałam wyraz nie jeden raz.
        Nie widzę w swoich opiniach ani grama narzucania Ci swojego zdania ani wyższości, jaką relacjonujesz opisując moje wypowiedzi… Do tego to ja usłyszałam, ze mam problemy ze sobą… a ja Tobie żadnych uwag personalnych nie robiłam. Nie pojmuję więc tego tonu ani Twoich interpretacji, tudzież uwag o szkolnictwie i mojej roli jako stawiającej rozmówców po kątach… martwi mnie zresztą takie wyborażenie szkoły, tak na marginesie mam nadzieję iż takich, o jakich wspominasz, jest jak najmniej, bo nie wyobrażam sobie, by rolą nauczyciela było narzucanie komukolwiek swego jedynie słusznego zdania; a już na pewno nie jest nią powiedzenie w odparciu argumentów, ze ma ktoś problemy ze sobą (to było dojrzałe i otwarte?…) Mam nadzieję, że dzieci w szkołach traktowane są inaczej.

        • Re: cesarka czy porod naturalny

          Uważam że nawet najgorszy poród naturalny jest najlepszy niż cesarka. Tak jak napisałaś po cesarce długo dochodzi się do siebie natamiast po porodzie naturalnym o wiele szybciej i praktycznie nie ma śladu.
          uo79 i Julka 10.06.03

          • Re: Jestem za silami natury !

            Oczywiscie ze jezeli dziecko jest owiniete pepowina lub lezy inaczej niz glowkowo to cc jest wskazane !!! Nie jestem ani morderca ani wariatka aby za wszelka cene kazac rodzic naturalnie. Przeciez czasami chodzi o zycie dziecka !!!
            Polecam porod naturalny tylko dlatego ze niestety statnio mamy mozliwosc wyboru czy chcemy miec cc czy rodzic naturalnie a do tego wybor znieczulenia i rozne tego typu rzeczy. Uwazam ze kobiety nie powinny wybierac cc dlatego ze chca i maja taka mozliwosc bo to jest ogromna glupota a cc to ogromna ingerencja w organizm kobiety !!!

            Pozdrawiam !!!

            Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)

            • Re: Jestem za silami natury !

              Zupełnie nie rozumiem takiego radykalizmu!!!!Kobiety jak najbardziej- jeśli panicznie boją się naturalnego porodu mają prawo wybrać cc. Jak pisałam wcześniej, moja cesarka podyktowana była względami medycznymi i z doradzałabym przynajmniej spróbować porodu siłami natury, ale jeśli któraś jest przekonana że tego nie wytrzyma to z całym szacunkiem ma do tego prawo!!!W sumie – jakby na to nie patrzeć cesarka ma swoje plusy…bo – a nie powiesz mi chyba że to bez znaczenia- okolice łonowe pozostaja takie jak były – a w polskich szpitalach – niestety, niestety, często gęsto partolą szycie i hm…jest wiele pań które potem cierpią z tego powodu. Nie demonizowałabym też dochodzenia do siebie po porodzie – to w dużej mierze zależy od rodzaju znieczulenia – przy zzo jest dużo łatwiej niż po ogolnej narkozie.Ja w 4 dobie wyszłam ze szpitala z prostymi plecami, brzuch bolał ale bez przesady, bez problemu siadałam i chodziłam po schodach. I pokarmu miałam full. A już pisanie o głupocie tych kobiet które preferuja taki poród to zupełne nieporozumienie!!!Po prostu zyjemy w 21 wieku i mamy więcej możliwości niz nasze babki. Wiesz – w grudniu będe miała drugie cc- bo po prostu nie moge urodzić inaczej i powiem ci że jestem z tego zadowolona. Nie martwię się ze dzidziuś udusi sie pępowina albo będzie niedotleniony, bo lekarz za wszelką cenę będzie chciał żeby było normalnie. Nie będe z lękiem czekać na skurcze i odchodzenie wód i nie będę się martwić czy zdazę na dyżur mojego gina. Po prostu w wyznaczonym dniu przyjdę do szpitala i po półgodzinie będzie po wszystkim. Przechodziłam już przez to – bo zanim jeszcze zaszłam w ciąże wiedziałam że musi być cc – i wiesz, słyszalam na porodówce jęki tych dziewczyn które jak ty chciały naturalnie a potem prosiły o cc. Więc nie pisz o głupocie – po prostu różny jest próg bólu każdej z nas. A podejście do samego porodu jest w dużej kwestii sprawą psychiki. Życzę ci wspaniałego naturalnego porodu – zwłaszcza że to już niedługo i… odrobiny zrozumienia dla tych z nas które mają inne zdanie.

              Dorka, Asia i grudniowy dzidziuś.

              • Re: Jestem za silami natury !

                Wiesz mnie rowniez grozilo cc poniewaz male lezalo do niedawna poprzecznie i wcale nie bylam z tego zadowolona. Co do szycia krocza czy brzuszka po cc to z calym szacunkiem ale co ma spartolenie szycia krocza, ktore Twoim zdaniem czesto sie zdarza w polskich szpitalach. Jezeli faktycznie jest tak jak piszesz to Ci ktorzy spartola kobiecie krocze rowniez spartola szycie po cc a to nie ma dobrych rokowan na przyszlosc, poniewaz kobieta po cc zawsze obawia sie przy kazdej nastepnej ciazy czy oby znowu nie bedzie miala cesarki i czy wraz ze wzrostem brzuszka stara (TYMBARDZIEJ SPARTOLONA ) blizna nie bedzie sie rozchodzic, natomiast kobieta ktora rodzi naturalnie nie zawsze jest nacinana wiec nie musi byc szyta podczas kazdego porodu.
                ROWNIEZ ZYCZE CI WSPANIALEGO CC I… ODROBINY ZROZUMIENIA DLA TYCH Z NAS KTORE MAJA INNE ZDANIE !!!

                Pozdrawiam serdecznie !!!

                Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)

                Znasz odpowiedź na pytanie: cesarka czy porod naturalny

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general