Ciążowe akty

1. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ewike
   Wyjęłaś mi to z ust
   Wygląda zbyt idealnie w porównaniu do Demi i nawet Britney

   Mechaniczna Natasza, hihi….generalnie bleeee…..

   ps. a jednak! koronny argument, że piękno to całokszatałt! OSOBOWOSC się liczy bbb jednak. Bo te zdjęcia NIE sa dla mnie ani trochę piękne.

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   Mechaniczna Natasza, hihi….generalnie bleeee…..

   ps. a jednak! koronny argument, że piękno to całokszatałt! OSOBOWOSC się liczy bbb jednak. Bo te zdjęcia NIE sa dla mnie ani trochę piękne.

   Sugerujesz, że anonimowo łatwiej być pięknym?

   Odpowiedz
3. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania
   Sugerujesz, że anonimowo łatwiej być pięknym?

   Raczej dla szerszej publiki;) albo węższej

   Może nie umiem tego wytłumaczyc- ale czegoś takiego się po N. spodziewałam ( żartowałam,jak zaszla w ciążę, że teraz pewnie sobie zrobi nagie zdjęcia w ciąży- i kurna-NIE WIERZE! HAHA….zrobiła je. W jej przypadku wszystko jest totalnie przewidywalne.)

   Jest nudna, meg narcystyczna i co tu kryc- zwyczajnie głupia:) kilka wywiadów, jakieś wypowiedzi w mediach, to co robi- massakra! a te foty sa tego przedłużeniem.

   Odpowiedz
4. dziej Dodane ponad rok temu,

   Wg mnie ciążowe akty (tak jak inne akty) – jeśli są dobrze zrobione – są w porządku.
   Być może – jako facet – trochę inaczej na to patrzę. Nie widzę w fotografii nagiego ciała (również w ciąży) nic złego.
   A po co się robi takie zdjęcia? Z tego samego powodu, z którego _w ogóle_ robi się zdjęcia.

   To ja jeszcze pogrzebię kijem w mrowisku 🙂
   A co powiecie na takie fotografie?

   ———

   ———

   ———
   autor – Christof Gilbert

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Dziej, bardzo mi sie podobają. Zwłaszcza pierwsza.

   Odpowiedz
6. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Wow… A mi ta czarnoskóra pięknośc! Super fotki!

   Odpowiedz
7. morena Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Dziej

   A co powiecie na takie fotografie?

   autor – Christof Gilbert

   świetne 🙂
   pierwsza rewelacyjna, ale na wszystkie napatrzeć się nie mogę 🙂

   Odpowiedz
8. chilli Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez effcia
   no skąd!!!

   Zamieszczone przez effcia
   dzięki Bogu nie

   co tak gwaltownie – przeciez scarlet zajmuje sie fotografia 😉

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Świetne fotki. Szczególnie pierwsza mi sie podoba.
   Ciekawy pomysł.
   Tylko, proporcje jakies dziwne mi sie wydają te dzieci taki malutkie i drobne w porównaniu z proporcjami kobiety, szczególnie na trzeciej fotce – Raczkujące dzieci są takie malutkie?
   A moze mi sie wydaje.

   Odpowiedz
10. effcia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Dziej
    Wg mnie ciążowe akty (tak jak inne akty) – jeśli są dobrze zrobione – są w porządku.
    Być może – jako facet – trochę inaczej na to patrzę. Nie widzę w fotografii nagiego ciała (również w ciąży) nic złego.
    A po co się robi takie zdjęcia? Z tego samego powodu, z którego _w ogóle_ robi się zdjęcia.

    To ja jeszcze pogrzebię kijem w mrowisku 🙂
    A co powiecie na takie fotografie?

    autor – Christof Gilbert

    znany autor, perfekcyjnie zaaranżowane, dopracowane i wyczyszczone zdjęcia z pomysłem. czegóż chcieć więcej???

    Odpowiedz
11. effcia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez szpilka
    co tak gwaltownie – przeciez scarlet zajmuje sie fotografia 😉

    owszem:

    Odpowiedz
12. beamama Dodane ponad rok temu,

    Dziej, niesamowite te zdjęcia, choć drugie najmniej mi się podoba….

    Gwoli ścisłości, pytałam o zasadność upubliczniania takich zdjęć;)

    Odpowiedz
13. effcia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez beamama
    Dziej, niesamowite te zdjęcia, choć drugie najmniej mi się podoba….

    Gwoli ścisłości, pytałam o zasadność upubliczniania takich zdjęć;)

    no ale fotograf po to robi zdjęcia, żeby je światu pokazać, a nie by w szufladzie trzymać 😀 poza tym akt jest stary jak ludzkość, więc o czym my w zasadzie rozmawiamy?

    Odpowiedz
14. dziej Dodane ponad rok temu,

    Sztuka (czy to przez duże S, czy przez trochę mniejsze) jest po to, aby ją eksponować.
    Każdy Artysta chce pokazać światu swoje dzieło (czy to katedra, czy rzeźba, czy zdjęcie).

    Odpowiedz
15. effcia Dodane ponad rok temu,

    jeszcze garść:

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Bronia
    🙂

    A co do mojego zdania nt zdjęć w ciąży – fajna pamiątka, owszem, zgadzam się. Ale do rodzinnego albumu. Choć z drugiej strony miło ładny brzuszek obejrzeć czasami 🙂 Urbańska akurat mi się nie podoba – uważam, ze bardziej na wzdętą wygląda, a nie zaciążoną. Dlatego pisałam o tej “kajzerce”. Może gdyby ciąża była bardziej zaawansowana, milej by było na nią popatrzeć.

    ja miałam właśnie takiej wielkości brzuch w momencie porodu 🙂
    Nie rozumiem dlaczego im większy tym lepszy, fajny zgrabny brzuch przyjemnie obejrzeć.
    I lubię mniej konwencjonalne podejście do ciąży na takich fotkach, ciekawsze są kiedy właśnie emanują czymś innym niż oczekujemy, jak fotki które dziej pokazał.
    Urbańska niekoniecznie pokazała coś ciekawego, ale o to jest fotografia żeby ją pokazywać światu, nie ma w tym nic złego moim zdaniem.

    Zresztą wystarczy się latem rozejrzeć żeby zobaczyć niekoniecznie ubrane ciążowe brzuchy, na plaży basenie czy po prostu na ulicy zaciążone laski chodzą w kusych bluzeczkach. Przeszkadza Wam to? Czy swój brzuch powinny pokazywać tylko i wyłącznie mężowi, a na plaży siedzieć w kostiumie jednoczęściowym i nosić luźne, zakrywające ubrania?

    Odpowiedz
17. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    ja miałam właśnie takiej wielkości brzuch w momencie porodu 🙂
    Nie rozumiem dlaczego im większy tym lepszy, fajny zgrabny brzuch przyjemnie obejrzeć.
    I lubię mniej konwencjonalne podejście do ciąży na takich fotkach, ciekawsze są kiedy właśnie emanują czymś innym niż oczekujemy, jak fotki które dziej pokazał.
    Urbańska niekoniecznie pokazała coś ciekawego, ale o to jest fotografia żeby ją pokazywać światu, nie ma w tym nic złego moim zdaniem.

    Zresztą wystarczy się latem rozejrzeć żeby zobaczyć niekoniecznie ubrane ciążowe brzuchy, na plaży basenie czy po prostu na ulicy zaciążone laski chodzą w kusych bluzeczkach. Przeszkadza Wam to? Czy swój brzuch powinny pokazywać tylko i wyłącznie mężowi, a na plaży siedzieć w kostiumie jednoczęściowym i nosić luźne, zakrywające ubrania?

    Pewnie, że nie!:)

    A ja nie mam aktów w ciąży, buu….bo ukradli nam laptopa na którym miałam wszystko:(

    Odpowiedz
18. Anonim Dodane ponad rok temu,

    ja w ogóle z całej ciąży mam tylko jedną fotkę
    byłam zajęta czymś innym, ani czasu ani głowy do zdjęć
    żałuję, ale może to jeszcze nadrobię 😉

    Odpowiedz
19. kotus Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez beamama
    pytałam o zasadność upubliczniania takich zdjęć;)

    Beatka ja też tego nie rozumiem mimo,że niektóre piekne.:roll:Po co cały świat ma oglądać moje piękne ciało;) dziwię się tym,którzy maja taką potrzebę.Dla siebie i męża mieć takie foty na pamiątkę jest ok,ale po co inni mają oglądać.:roll:Dla mnie to nie tylko sztuka dla mojego męża też to przede wszystkim eksponowanie nagiego ciała,ale uczę się oglądać to jak sztukę i staram się nie widziec tej nagości;)

    Odpowiedz
20. beamama Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez effcia
    no ale fotograf po to robi zdjęcia, żeby je światu pokazać, a nie by w szufladzie trzymać 😀 poza tym akt jest stary jak ludzkość, więc o czym my w zasadzie rozmawiamy?

    Rozmawiamy o odczuciach, zdaje mi się…
    Moje są takie, że dla mnie nie ma nic intymniejszego niż ciało w ciąży, chyba tylko zdjęcia z sypialni 😉 albo z porodu 😉 Więc zadałam pytanie, po co te wszystkie gwiazdy to robią…. Jednym wielkim chórem narzekają, że “dzięki” prasie i paparazzim nie mają prywatności, że tak strasznie chcą ją chronić, a ładują na okładki takie foty.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Ciążowe akty