A może siedzicie “o suchym pysku”
Ja z reguły zajadam orzeszki, pszenicę w miodzie, lubę też Nestle Fitness z owocami, w chwili obecnej zapycham buzię crunchy z owocami…… skubię je zupełnie bezwiednie…….. a jak zaglądam do miseczki, puszki…. mówię: o mój Boże!!!!!!!!! ależ długo siedziałam przy kompie!!!!!!!!!!!!……. i myję pusty pojemnik
może coś dobrego popijacie? co?
o qrka moja zielona z opuncją już zupełnie wystygła w kuchni…..
”Surykatki”M-1.5r, O-10l. 
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
właśnie drugą piję… a w nocy będę biegać
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
hihi może orzeszka………..
a i kolacyjka się zdarza (by czasu nie marnowac)
mówisz o sobie z tym zrzucaniem?
mi się coś niepokojąco więcej tłuszczyku na brzuszysku zebrało…….. orzeszki??? qrka
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
No jasne, ja jestem grubas.
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Walczę z podjadaniem w ogóle! Wystarczy, że jem regularnie i nie podjadam a powoli osiągam swoje wymarzone wymiary! Po tylu latach podjadania słodkości!
Niestety jak zanosi się na halny to moje postanowienie szlak bierze i nie poprzestaję na kostce czekolady…
Ania z Wiktusią i Maciusiem
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Owszem, pogryzam.
Popcorn. I palę.
A potem małżonek 😉 się wscieka i rozbiera klawiaturę, i czyści. I nie zawsze dobrze włoży z powrotem klawisze.
Acha, i krzyczy, że mam nie jeść przy komputerze 🙂
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Patrząc na Matiego wnioskuję, że ma mamę “laskę”, (taki jest zgrabniutki), która się droczy i “kryguje”…….. a ty wiesz Lea, ze chyba dotąd, przez ok 2 lata mego “pobytu” na forumku jakoś nie trafiłam na toją fotkę….. , pisałaś, ze masz w Ustawieniach czy jakoś tak, ale i tak nie widzę, pomimo, że ustawiłam by widziec…….
wybieram się do Torunia pociągiem, bo Miki i Ola to ostatnio kolejowe dzieci (co widac w moich plf-fotkach ), chce im zrobić frajdę…… może masz ochotę na krótkie spotkanko? tak mi do głowy przyszło…….
no i poproszę o fotkę Matiego z mamą!!!
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Mój też, mój też!!
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
piję
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
A moze mialas jakąs przerwe od forum? Bo az niemozliwe… Moje zdjecia byly nie raz, nie dwa, nie trzy. Ba, w podpisie zwyklym mialam swoje zdjecia z Matim, fakt, ze ostatnio rok temu w wakacje czy jakos potem, zdjecie z lata, dlugo w podpisie bylo!
Moje z boku widac, wiem ze nie tylo ja je widze, ale to zdjecie z kolei malutkie i sprzed ponad 2 lat 😉 jedno z moich ulubionych wspolnych z Matim – nie zamierzam go zmieniac.
Sama ostatnie wlasne zdjecie pewnie mam z Gwiazdki; to ja robie zdjecia, wiec mnie na nich nie ma.
Co do krygowania sie – ja bardzo glosno pisalam nie raz o swojej wadze, o roznych jej etapach 😉 w stylu – w czasie porodu (na pewno liczba pojawia sie w opisie 😉 ), co wiecej odchudzalam sie na forum w czasie diety Joanny R i nie raz pisalam, ile schudlam i ile jeszcze powinnam. Nie wymagam, zeby kazdy to czytal, ale tlumacze sie tak, bo chce powiedziec, ze naprawde myslalam, ze o swojej wadze nawijam bez przerwy i egocentrycznie az do znudzenia przy kazdej okazji. Nie raz podawalam liczby.
Nie kryguję się (i przygaszam krygujace sie z nadwaga 2 kilo – czesto ostro sie wypowiadalam pod takimi postami); ja nie mam nadwagi, ja mam otylosc – i wg BMI, i na oko. Waze baaardzo duzo. Nie raz tez pisalam, ze Mati jest chudy, bo mu matka jesc nie daje tylko sama wyżera wszystko 😉 tak w kazdym razie moze wygladamy 😉
(Mati wczoraj zjadl na raz 3 banany spore; dzis obiad jak dla doroslego i godzine potem 2 jogurty… szok 😉 )
No i oczywiscie tak jak Mati 😉 jestem brunetką 😛
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Lea w takim razie przegapiłam wątki “odchudzające”, więc i w tym twoje opisy……… nie złość się….
a o tym krygowaniu pisałam absolutnie nie na poważnie, qrka, ze też te “martwe” słowa nie oddają rzeczywistego stanu piszącego- jeżeli cię tym wkurzyam czy “cóś” to wybacz, to taka niewinna zaczepka miała być……
jeszcze nie śpisz? a jutro do robotki? zebrania z rodzicami, plany itp…… ot żywot n-lski, ciut już mi tęskno
jak to zrobić by widziec fotki osób “z boku”?
aaaaaaaaaa to w zupełności rozumiem
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
O rany
Nasz racje, chyba ciezko wyczuc intencje piszacego w necie… nie no… 😉
ok, przyjmijmy, ze zartujesz teraz piszac, ze istnieje chocby cien szansy, ze ja sie zloszcze, ze sie wkurzylam itd.
prosze, powiedz, ze zartowalas
bo nie mam pojecia, w czym co napisalam widac bylo chocby zdenerwowanie
nie mam komplesow dot. wagi i co mnie to obchodzi, ze ktos nie czytal moich postow o odchudzaniu
hahahahahhahaha
no luz… ale w szoku jestem, ze wyglądac moglam na wkurzoną
raczej chyba nic takiego nawet nie sugerowalam 😉
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Od dluzszego czasu cwicze silną wole i nie jem nic (no, wyjatkowo teraz objadam sie zimną resztką wczorajszej pizzy, ale to juz pewnie bedzie jako obiad ). W pracy kiedys podjadalam pieczywo chrupkie lub wafle ryzowe ale i to poszlo w zapomnienie – jedyne co mi towarzyszy to herbata/kawa.
Ula – mama Emilki (22 m.)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Ty wiesz, że ja powinnam do tych niepodjadających należeć…i staram się, ale róznie to bywa, niestety…
Pozdrawiam!
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
W 100% byłam pewna, że na tej fotce to Ty z siostrzeńcem…i w związku z tym, że to dosyć aktualna fotka
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Aniu a ten popcorn to w trakcie odchudzania czy już po wszedł Ci w nawyk??
Bo ja taka zupełnie wyposzczona zastanawiam się czy popcorn byłby dozwolony…dodam, że to dieta mojego autorstwa…czyli to na co mam ochote w ograniczonych ilościach…
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
hihi zmienilo mi sie dziecko, prawda?
Ale bylas blisko, bo to u siostrzenca w domu, tzn. kiedy tam mieszkalismy. Mati ma tu ok. misiaca chyba. Ale na zdjeciu waze tyle m/w co dzis, po prostu nie widac 😉 niech wiec bedzie, ze aktualne jest 😉 Nawet wlosy mi juz tak odrosly, tylko mam troche wycieniowane i resztki po grzywce 😉
No, to opisalam siebie i mam spokoj ze zdjeciami 😉
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
Mimo szczegółowego opisu miło by było zobaczyc najnowsze fotki Wasze.. A i siostrzeńca jestem ciekawa…bo cały czas naprawdę myślałam, że to on na tej fotce…
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
niezupełnie……. ja nadal nie wiem jak się ogląda zdjęcia “z boku” czy ktoś mnie oświeci?? teraz mnie ambercia zainteresowała tą foką “z siostrzeńcem”
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Przepis na fotki z boku 🙂
Ja oświecę Cię…jak zwykle…
Musisz wejść w Ustawienia – ustawienia wyświetlania i wybrac opcję: Nagłówki (na górze lub z boku wiadomości) – wybierasz z boku, a nastepnie zaznaczyc: Czy chcesz widzieć zdjęcie autora danej wiadomości (tylko gdy nagłowki są wyświetlane z boku) – wybrać tak.
Później wystarczy odnaleźć jakikolwiek post Lei i obejrzeć fotkę
Pomogłam??
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: co przegryzacie siedząc przy kompie?
czy ja wiem Lea, chyba dlatego, że tak dość szczegółowo opisałaś, ze się nie krygujesz….. to pomyślałam, ze nie lubisz gdy się ciebie o “coś-tam” posądza, choćby własnie o takie “głustewko”- bez żadnej obrazy naturalnie- więc na zapas wolałam ułagodzić twą potencjalną złość (no i widzisz jak to jest z tym słowem pisanym…… )
ale…….. dajmy spox……. bo można się zaplątać nie mając nic złego na myśli, nawet pisząc coś ot tak, bez szczególnych intencji (okrutne nie lubie tych różnorodnych, forumowych słownych przepychanek, więc się do nich nie mieszam, bo niczego moim zd. nie wnoszą…….. nawet, gdy na moje zwykłe pyt. jedna z mam zupełnie opatrznie- czyt. bardzo niemiło, krzykliwie, niesprawiedliwie itd. odpowiedziała, nie odpowiedziałam jej, pomimo, że niezwykle przykro jakoś się zrobiło…… no ale może nie chciała źle, tylko jej szef na odcisk nadepnął)
pokaż mi się na fotkach z Matim- ot co!!!!!!!!!!!!!! (ależ mnie teraz z amberką zaciekawiłyście, a jako prawdziwa baba ciekawską czasem jestem)
i ewent. napisz czy miałabyś ochotę poznac Matiego z kolegą forumowym, jak kiedyś będziemy łazić po grodzie Kopernika
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Znasz odpowiedź na pytanie: co przegryzacie siedząc przy kompie?