Co się u Was jada w Boże N. na obiad?

Czy odgrzewki z Wigilii? Czy bigos? U nas nigdy nie było tradycji bigosu na Święta, zawsze na ten dzień pojawiało się jakies eleganckie i specjalne mięso, coś w rodzaju pieczeni, ale zawsze jakies udziwnione, aby było tak wykwintnie. Najczęściej robię schab faszerowany polędwicą ze śliwkami wg dawnego przepisu Kuronia, ale zastanawiam się czy w tym roku nie odmienić na coś nowego.
Kaczka jakoś specjalnie nam nie podchodzi, a innych pomysłów brak…
Jak jest u Was?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Co się u Was jada w Boże N. na obiad?

  1. Zamieszczone przez cher
    a co sie bede chwalic
    😀

    Pochwal się. My tu wszyscy jak jedna wielka rodzina 😀

    • Zamieszczone przez CIKU

      ten schabik jest super wykwintny i na naszym stole gości tylko raz w roku, właśnie w Boże Narodzenie. A! I oczywiście najlepiej go zrobić dzień wcześniej, gdy wystygnie pokroić na plastry, a w B. N. gdy goście przyjdą tylko podgrzać – wtedy jest jeszcze lepszy smak i ładnie pokojone, nic się nie rozleci.

      Smacznego!

      Ciku podejmuję się tego wyzwania, a raczej podejmiemy się, męża przekonałam do dłubania tunelu w mięchu bom antytalent manualny. Ale właściwie to nie o tym chciałam. Dziś wzbudziłam ogólne zainteresowanie i poruszenie w kolejce gdy do schabu zażyczyłam sobie odpowiednio pasowny kawałek polędwiczki
      Czy to wykwintne mięsko jada się również na zimno??

      • Ja to co zostało z obiadu kroiłam na cienkie plasterki i było fajne jako wędlina.

        • Zamieszczone przez nelly21
          a za miesiac znowu bedzie napiecie
          to tak ogolnie pisze, bo kolezanka robila kluski lane i ma dzidzie…od dwoch dni znaczy w brzuchu:)

          No tak, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem 😉

          • Zamieszczone przez ewike
            chyba tak, tyle, że klasyczne to wielkie są i czasem z nadzieniem??
            ale upierać się nie będę

            A klasyczne, wielkie, z farszem, to nie nazywają się przypadkiem “bycze jaja”. Moja babcia coś takiego serwowała.

            • Zamieszczone przez CIKU
              Pola w schabie wyciąć dziurę, w środku przez całą długość, długim, ostrym nożem. Do takiego tunelu bardzo łatwo wsadzić polędwicę jeżeli będzie zamrożona na kość. Luzik.

              Ale mam skojarzenia… No jasne, że jak będzie sztywne to łatwo… 😀

              • Zamieszczone przez Kamelia
                Ale mam skojarzenia… No jasne, że jak będzie sztywne to łatwo… 😀

                Mmm…myślimy podobnie?

                Głodnemu chleb na myśli hehe/.

                • Zamieszczone przez CIKU
                  Wiecie co? Ja się tu spodziewałam jakis super eleganckich wykwintnych przepisów, ciekawych inspiracji. Nic takiego nie przyrządzacie?

                  W końcu taki obiad jest jeden w roku i powinien być super uroczysty – tak mi sie wydaje.

                  W takim razie ja podam przepis, który robię co roku (stary wg M. Kuronia), poezja smaków. Pyszny i bardzo elegancki.

                  1.5 kg schabu środkowego z polędwiczką
                  25 dkg suszonych śliwek (najlepiej kalifornijskich bez pestek)
                  6 kwaśnych jabłek
                  50 dkg kiszonej kapusty
                  12 sztuk ziemniaków mniej więcej jednakowej wielkości
                  2 Łyżki maki pszennej, 2 łyzki oleju
                  1 łyżeczka kminku, maggi

                  Marynata:
                  2 łyżki miodu, 2 łyżki octu winnego, 1 łyzka majeranku, sól, 2-4 ząbki czosnku, kminek

                  Polędwiczkę oddzielić od schabu, naciąż wzdłuż, wypełnić śliwkami (część śliwek zostawić do przybrania), zawinąć w folię aluminiową i włozyć do zamrażalnika aby zesztywniała (dzień wcześniej).

                  Od schabu oddzielić kość, długim ostrym nożem wykroić w nim tzw, kieszeń ( wzdłuż – do tego kanału który sie utworzy wsadzimy następnego dnia polędwicę). Mięso polać w misce marynatą przygotowana z podanych składników, odstawić i nich poleży minimum 30 minut (ja tez to robię dzień wcześniej i marynuje się dobę). W trakcie marynowania należy kilka razy ja obrócić.

                  Schab nadziać polędwicą i szybko opiec w wysokiej temperaturze, poczym przełożyć do brytfanny i wstawić do piekarnika na 60 min do temperaturty 200 C.

                  Z oleju i mąki zrobic zasmażkę, włożyć odciśniętą i pokrojona kapustę, dodać kminek, maggi i podsmażyć mieszając. Jabłka umyć, odciąć wieczka, wydrążyć i napełnić kapustą, przykryć wieczka.

                  Podpieczony schab przłożyć na płaska blachę, obłożyć jabłkami z kapustą i obgotowanymi w mundurkach ziemniaczkami (nie zapomnijcie ich posolić). Schab posmarować pozostałą marynatą, ziemniaki podlewać sosem z pieczenia i piec jeszcze 40 minut w temperaturze 180C.

                  Potrawę podać podlaną sosem do pieczenia i przybrana suszonymi śliwkami.

                  ten schabik jest super wykwintny i na naszym stole gości tylko raz w roku, właśnie w Boże Narodzenie. A! I oczywiście najlepiej go zrobić dzień wcześniej, gdy wystygnie pokroić na plastry, a w B. N. gdy goście przyjdą tylko podgrzać – wtedy jest jeszcze lepszy smak i ładnie pokojone, nic się nie rozleci.

                  Smacznego!

                  Robiłas w tym roku? Ku pamięci Ś. P. Maćka Kuronia… Smutno…

                  • Zamieszczone przez Kamelia
                    Robiłas w tym roku? Ku pamięci Ś. P. Maćka Kuronia… Smutno…

                    Oj smutno…jak widac po dacie na zdjęciu robiłam, właśnie podgrzewam na obiadek.

                    • Schabik jest rewelacja!- robiłam go wczoraj, troszkę zmodyfikowałam przepis tzn. cały upieczony schabik obłozyłam swojską kapustą kiszona podsmażoną na boczku i zapieczonymi jabłkami. Pychotka!

                      • Cieszę się, że smakował:)

                        • też popełniłam, zajadaliśmy ze smakiem na zimno do chlebka i sałatki
                          Jedna kwestia techniczna mnie nurtuje pieczesz pod przykryciem czy bez?

                          • W tym roku upiekłam trochę inaczej dla próby. Było 1.5 h w temp 180 C w worku do pieczenia – wcześniej obsmażony.

                            Potem dołozyłam obgotowane ziemniaki, jabłka wypełnione kapustą i śliwki, schab wyjęlam z worka, wszystko przykryłam folia aluminiową szczelnie i jeszcze na 50 minut w 180 C. Wyszło bardzo dobre i przy tym sposobie chyba pozostanę.

                            • U mnie był soczysty, ale Pola wiesz, to zależy od sztuki (jaki gruby, duży) oraz od piekarnika. Rób go krócej i sprawdzaj. Nie znam Twojego pieca. Kiedy wystygnie kroję go na plastry i zawsze pilnuję aby miały poniżej 1 cm grubości, tak na wszelki wypadek, bo schab ogólnie jako rodzaj mięsa lubi wychodzić różnie.

                              Smacznego i przy okazji szczęśliwego Nowego Roku!!!

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Co się u Was jada w Boże N. na obiad?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general