Czego nam brakuje w ciąży!?

Hej mamuśki, ponieważ zawsze miło pomarzyć dlatego zakładam wątek, czego nam brakuje w ciąży i czym będziemy się cieszyć już po niej! 🙂 Może ktoś ma ochotę się przyłączyć 🙂
Mi się wiele marzy, najbardziej moje ukochane konie, rower, pobiegać i poseksić się porządnie 😀

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czego nam brakuje w ciąży!?

  1. Mumcia, ale mi stracha napedzilas! To jakis koszmar! A te galaretki to na co, zeby chrzastki wzmocnic? ja piernicze, ciaza to atrakcja jedna za druga! 🙂 Ja mam niby bardzo gietkie stawy, to moze mnie akurat ta atrakcja ominie?

    • ha, ja juz teraz depilacje bikini uwazam za niezly wyczyn! 🙂 Ale zaczelam sobie pomagac lusterkiem 🙂

      • Zamieszczone przez chrupka77
        ha, ja juz teraz depilacje bikini uwazam za niezly wyczyn! 🙂 Ale zaczelam sobie pomagac lusterkiem 🙂

        pod koniec bez męża ani rusz;)

        • Zamieszczone przez mumcia22
          nie nie to nie pod koniec to tylko wybranym:) i modlisz się żeby cię nie wybrało…
          ja mam od 25 tygodnia i to co napisała GOHA to specjalnie trudnym językiem napisane,
          żeby nie straszyło
          bo w rzeczywistości gryziesz ściany

          Kochana, taka mądra to ja nie jestem 😀 zacytowałam tylko 🙂

          Ogromnie współczuję skali doznań. Mnie tylko boli.

          P. S. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na klęcząco rodziła Emalka i Cait. Może napsz do nich o swoich wątpiwościach.

          • Lekkości mi brakuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już jestem 15 kilo do przodu, a to dopiero 28 tydz. (u mnie samodzielna dokładna depilacja nóg jest już niemożliwa 😉 )
            Oczywiście tego leżenia na brzuchu + masażyk 😉
            Zimnego piwka również :p…i winka robionego przez teściową…
            i żeby już nie było ataków rwy kulszowej…

            … chociaż pewnie po ciąży będzie mi brakować tych przesłodkich kopniaków, pozwolenia sobie na lenistwo (bo przecież jestem w ciąży :p) i przespanej nocy (której się w końcu nauczył mój dwulatek) 😀

            • Zamieszczone przez Pantherka
              A mi najbardziej brakuje położyc sie na brzuchu.
              W pierwzej ciazy tez tego najbardziej mi brakowalo Doszlo nawet do tego, ze jak bylismy nad morzem wygrzebalam duza dziure w piachu aby choc troche na “brzuchu” polezec 🙂

              A czemu teraz na brzuchu nie lezysz?? Ja caly czas spie na brzuchu i mysle ze jeszcze dlugo bede.

              • No mi po ciąży to chyba tylko ruchów Fasolki będzie brakować, za każdym razem rozczulają mnie na nowo. Bo poza tym to jakoś nie dostrzegam innych rzeczy, godnych utęsknienia po 9 miesiącach. A jak czytam wasze posty to już mam wizję, co mnie jeszcze czeka 😀 Mimo 93 w pasie udało mi się dzisiaj zrobić prosty manikur! Hurra 🙂

                • Zamieszczone przez alokazja
                  A czemu teraz na brzuchu nie lezysz?? Ja caly czas spie na brzuchu i mysle ze jeszcze dlugo bede.

                  po 25-30 tygodniu ciąży po prostu się nie da.. gniecie i już 🙂

                  • Mi brakuje….. wieczorów w klubach, piwka, aktywności towarzyskiej, energii, tatara, 2l coli dziennie (choc ten brak mi na zdrowie wychodzi), mozliwosci zapisania się na fitness, tańca i dobrego sexu

                    • Zamieszczone przez gosiek25
                      po 25-30 tygodniu ciąży po prostu się nie da.. gniecie i już 🙂

                      Ale skadinad wiem ze Pantherka nie jest w 25 tygodniu ciazy 🙂
                      Ja pozniej tak sie ukladalam ze spalam “prawie na brzuchu”.

                      • Zamieszczone przez nicoretta
                        Mi brakuje….. wieczorów w klubach, piwka, aktywności towarzyskiej, energii, tatara, 2l coli dziennie (choc ten brak mi na zdrowie wychodzi), mozliwosci zapisania się na fitness, tańca i dobrego sexu

                        Nicoretta, podpisuje sie pod tym w pelni 🙂 Szczególnie pod ostatnim – ja przy problemach z szyjka mam zapomnieć o seksie, a tak mi się chce 😀

                        • pomarudzę sobie

                          leżenia na brzuchu
                          lekkości we wchodzeniu na 4. piętro
                          cierpliwości
                          golenia się bez lusterka
                          przewracania się na boki w łózku bez jęków i trzymania za łóżko
                          wyrozumiałośc męża i pomocy wtedy, gdy rzeczywiście mi jest potrzebna…

                          Tak sobie pomarudzę. Dziś odprowadziłąm córke do przedszkola, obleciałam miasto, pozałatwiałam wszystkie sprawy. Wróciłam do domu po 3 godz. chodzenia. Za 3 tygodnie mam termin porodu. Dzwonie do męża żeby odebrał córkę z przedszkola, bo ja jeszcze dziś ide na niemiecki (20 min. piechota w jedną stronę). On mi odparł, że dziś piechota szedł do pracy, a nie samochodem, więc może lepiej niech ja odbiorę. Ręce mi opadły i słuchawka. Wiem, hormony ciążowe i 12 kg z przodu wali na głowę i stąd te niezwykłe wymagania…
                          No i właśniej takiej mojej dyspozycyjności mi brakuje. Umiesz liczyć, licz na siebie…

                          • To sugerowałabym ostrą tresurę męż 🙂 Mężczyźni powinni nosić nas na rękach za trudy 9 miesięcy, koszmar porodu i późniejsze macierzyństwo! A jak nie wypływa im to z serca, to trzeba ich troche wyedukować, może jakieś bóle posymulować, wzbudzić poczucie winy i w ten sposób wymóc należną pomoc?
                            🙂

                            • A tak w ogóle to podziwiam ciebie Kordelia. Ja mam prowadzić oszczędny tryb życia ze względu na szyjkę, ale jakoś nie wyobrażam sobie w ostatnim miesiącu jeszcze gdzieś “latać” 🙂

                              • Marze o tatarze i martini, ale chyba obie rzeczy beda musialy jeszcze laktacje oddczekac 🙂

                                Sprawnosci fizycznej mi brakuje. Dwa dni temu zlapal mnie mega skurcz lydki i przez wielki brzuch nie dalam rady sama sobie pomoc 🙁
                                Nie moge sie z córka bawic za dlugo siedząc po turecku 🙁 Ani isc z nia na dlugi spacer… naszczeście juz niedlugo 😀

                                I basenu mi brakuje 🙁 mam przeciwskazania niestety do tej formy relaksu 🙁

                                • Rybcia życzę szczęśliwego i lekkiego rozwiązania!!! 🙂

                                  • Zamieszczone przez alokazja
                                    A czemu teraz na brzuchu nie lezysz?? Ja caly czas spie na brzuchu i mysle ze jeszcze dlugo bede.

                                    bo nie mogę. Wybrzuszyło mnie strasznie i leżenie na brzuchu sprawia mi ból. Wygladam jakbym była w conajmniej 20 tygodniu. Ostatnio nawet położna dziwnie na mnie patrzyła, jak podałam ostatni termin miesiączki. Pytała czy na pewno w tym roku :), że może wcześniej zaszłam i miałam normalnie okres. A ja że wcześniej nie moglam zajsc, bo nie staraliśmy się o dziecko i raczej uważaliśmy aby się nie pojawiło:)
                                    No i niestety leżenie na brzuchu przeszło do marzeń.
                                    I brakuje mi wypic drineczka…..
                                    I chciałabym pójśc na nowo otwarte balety…..
                                    I brakuje mi dnia bez wymiotów….

                                    • Zamieszczone przez Pantherka
                                      bo nie mogę. Wybrzuszyło mnie strasznie i leżenie na brzuchu sprawia mi ból. Wygladam jakbym była w conajmniej 20 tygodniu.
                                      No i niestety leżenie na brzuchu przeszło do marzeń.

                                      Uff co za szczęście ze ja jeszcze mogę spać na brzuchu, ale nie wiadomo co będzie za miesiąc, może mnie tak wybrzuszy że hej!
                                      Tak się zastanawiam czy jak trzecia ciąża to brzuch musi być większy niż w drugiej, zobaczymy..

                                      • Co tam lezenie na brzuchu, ja zaczynam miec juz dosc lezenia tylko na boku, a nawet nie w pelni na boku, tylko tak pomiedzy na plecach i na boku. Na plecach nie wolno, a na boku maly mnie boksuje bo mu ciasno. i rano sie budze z zakwasami w posladkach od trzymania wlasciwej pozycji 🙂

                                        • Mi chyna najbardziej brakuje piwa, czasam raczę się bezalkoholowym, jak już nie mogę sie oprzeć mej zachciance. Do tatara nigdy nie mialam słabości.
                                          No i brakuje mi Kadarki i serków plesniowych.
                                          Zastanawiam się nad zachowaniem facetów, bo włąsnei zaczęłam odczuwać, że coś się zmieniło. Albo ja już fiśiuję i się czepiam, że za mało: przytulania, buziaków, seksu itd…, albo może faktycznie on zaczyna się bać że cś mi się stanie, hmmm.
                                          Zobaczę za parę tygodni czego jeszcze mi brakuje.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czego nam brakuje w ciąży!?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general