Czego Wam brakuje w Polsce? Czego nie możecie kupić dla dziecka?
Witam
Byłam ostatnio na krótkim wypadzie w Monachium i po raz kolejny dało się zauważyć różnice w sklepach i asortymencie.
Niby wszystko mamy ale jednak to trochę nie to samo.
Czego Wam brakuje w Polsce w asortymencie dla dzieci?
Albo czego nie możecie kupić?
Jestem ciekawa – szczególnie wypowiedzi mam mieszkających na stałe Zagranicą a mających jednak systematyczny kontakt z Polską
I bardo jestem ciekawa – czego jeszcze wg. Was nie ma zupełnie.
edit: Pytam wszystkie mamy.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Czego Wam brakuje w Polsce? Czego nie możecie kupić dla dziecka?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czego Wam brakuje w Polsce? Czego nie możecie kupić dla dziecka?
zgadzam się z Marchwią i Asikiem, ogrom tego stafu dostępnego w naszych sklepach mnie przeraża, wszedzie tylko kup, kup, kup….
i nie tylko o dzieci mi chodzi
ostatnio się coraz bardziej minimalistyczna pod tym względem robię, z chałupy wyrzucam większość rzeczy, różnych, a w sumie częściej puszczam dalej, wszystko jak leci: ciuchy, buty, zabawki, sprzęty nieużywane albo wybitnie zawadzające.
ciuchy dziecięce w sieciówkach, niedziecięce też, ale moze ja mam małe wymagania i wieśniacki gust 😉
I cen brakuje, prawda? Cen
O, to ja tak samo 🙂 Tez ostatnio glownie wywalam i wstrzymuje sie przed zakupami kolejnego zawadzacza. Do sklepow poza sieciowkami nie zagladam, bo tutaj sprzedawcy ludzi atakuja.. 😉
I ja się podpisuję.
Przeprowadzałam się pół roku temu. Dużą część dobytku zapakowaliśmy w 30 kilka kartonów i zostawiliśmy na strychu w starym mieszkaniu, żeby przewieźć, jak już nowe będzie dokończone.
I jakoś żyję bez problemu przez pół roku bez tych 30 kilku kartonów. I zastanawiam się coraz częściej czy ich nie wywalić całkiem, skoro mogę się bez nich obejść.
No dobra, książki na pewno przywiozę. czyli jakąś połowę. 😉
Tutaj?
Taaak, szczególnie ceny paliwa :).
I cen ciuchów, jedzenia, sredniej pensji…. – tego mi tutaj brakuje ;).
Nam kuzyni z USA co roku przywożą różne fajne rzeczy “plastyczne” dla dzieci do “samodzielnego zrobienia”, nie widziałam takich różnych różności u nas w sklepach.
I jeszcze takich torebek foliowych “na suwaczek” też u nas nie widziałam (zip lock)
Ja byłam w Niemczech z racji rodzinnych obowiązków a nie zakupów – ale wcześniej bywałam tam częściej i na dłużej.
Do sklepów tam bardzo lubię chodzić – to co mi się podoba to jakość – jednak w Polsce ciągle nie mamy odpowiednich przepisów albo ich nie respektujemy – a dotyczy to zalewu chińszczyzny – ale w takim prostackim wydaniu – zagrażającym życiu. Dotyczy to też ubranek – tam kupione w zwykłym sklepie mam na lata.
Kiedyś był wątek o zabawkach i ich estetyce – tego też mi tu brakuje a dotyczy to też i ubrań.
Kosmetyki i wspomniana niedawno chemia – bez porównania.
I zdecydowanie większy wybór w plastycznych rzeczach – od tych dla dzieci do tych dla dorosłych.
Ja mam ciągle w starym domu mnóstwo rzeczy różnego rodzaju i co tam jadę to szkoda mi wyrzucić a na nowym mieszkam 9 lat i jakoś nic mi potrzebne nie było ale w końcu postanowiłam wraz ze zmianą zameldowania i dokumentów – opisanych w innym wątku i zająć się tym.
Mi brakuje cydru. Co prawda to nie dla dzieci a dla mnie, tak to lubiłam w Szkocji. W Pl jest co prawda ale rzadko można trafić a jak już to niema żadnego wyboru i jest strasznie drogie…
jasne że na allegro czy ebay można kupić wszystko, ale chodziło chyba o takie zwykłe sklepy “codzienne”
ale codzienne sklepy to poniekąd również allegro.
w dzisiejszych czasach można kupić wszystko i prawie wszędzie. bo jak nie ma stacjonarnym sklepie to dostaniesz w jego on-line’owej wersji. a jak tam nie ma to mogą dla Ciebie zamówić/sprowadzić.
mi brakuje pieniędzy żeby to wszystko co chciałabym kupić – kupić mogła
Gdzie Ty mieszkalas Brenda??? W jakim stanie? U mnie polskich sklepow jest mnostwo i jedziemy glownie na polskim zarciu i wedlinach.Jedynego czego mi brakuje to zwyklego serka homogenizomanego. Buty z zapietkami sciagalam z Polski. Na widok naszych “bartkow” amerykanki siusialy po nogach;)
Ceny sa jednakowe Bea tylko zarobki rozne:)
Na zatankowanie pelnego baku, ja pracuje 6 godzin,moj stary 4.5. Ceny paliwa w Polsce mnie szokuja!!!!. Jedno za to mamy wspolne…. kryzys.Jest coraz gorzej “pracowo” i “placowo” a ceny ida w gore;(
W connecticut. Zanim obczaiłam polski sklep minelo troche czasu 😉 – potem juz niczego ze spożywki mi nie brakowało :).
Dluuugo szukalam bucików – byly przepiekne – no ale wlasnie – z krótkim zapietkiem, a ja musialam miec z wysokim.
A czapki – przed wyjazdem kupiłam Nati czapeczke na bazarku za 5 zł od wietnamczyków – taką z uszkami – mnóstwo razy bylismy zaczepiani, skad mamy taką czapke ;). W koncu zaginęła…
srednio na zatankowanie baku potrzebuje ok. 400zł(wystarcza mi na ok. 10 dni), a srednia krajowa to chyba ok 4tys….
Wow, placisz prawie $120.00 za pelny bak!!!!!! Brzmi to dla mnie jak rozboj w bialy dzien;)
w każdym markecie i sklepie zabawkowym znajdziesz…to moje ulubione gadżety urodzinowe;)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czego Wam brakuje w Polsce? Czego nie możecie kupić dla dziecka?