czeka mnie kupno odkurzacza. wybrałam się więc do sklepu na wstępne rozpoznanie terenu, a tam zaskoczyła mnie ilość odkurzaczy bezworkowych. Nie znam się na odkurzaczach, zależy mi żeby był mały i cichy, nie zastanawiałam się nad workiem lub jego brakiem.
Jak się czyści ten pojemnik na kurz? Wybrać większy czy mniejszy? Wpadł mi w oko model z przeźroczystym pojemnikiem, ale jak stał na półce w sklepie to był śliczny i czyściutki, a ja sobie go wyobraziłam jakby wyglądał po odkurzaniu… Może się mylę i tego syfu nie byłoby widać?? Czy w ogóle warto rozglądać się za bezworkowymi, czy lepiej kupić zwykły (z archiwum dowiedziałam się że szpilki i cała reszta ma Elektroluxa )? No i jaki model???
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
Re: ja też miałam przypadki, może poradzicie
Mój wciąga i żwirek dla kota i kocie i Psie ( o wiele więsze granulki) żarcie i firany podlezą, a jak odkurzam łożko to az się przytyka tak nie raz mocno ciagnie.
naprawdę polecam
Re: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
ja mam bezworkowy; ma przy raczce plastikowy pojemnik odkrecany, w ktorym zbiera sie 95% syfów, reszta paprochow zbiera sie w gabkowym filtrze ktory wystarcza ze wyczyscimy raz na miesiac. Dla mnie jest to genialne rozwiazanie, bo przy psie z ktorego siers sypie sie tonami, nie wydolilibysmy na worki.
Cholera, nie pamietam firmy, pamietam ze zaplacilismy za niego 800zeta 2,5 roku temu
Monika i Basia
Re: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
Samsungi tak mają – taki twister jak to sie mówi na rączce. też taki mam i kocham prawie ten odkurzacz. choć jak czytam o elektroszczotce też by sie przydała. Na szczęście dywanów prawie nie mam
Re: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
Moi rodzice maja te szczotke- czad przy dywanach i psie jednoczesnie-nic tak nie wybierze tych klakow jak szczota
Monika i Basia
Re: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
NIIIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!
Re: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?
No właśnie kłaków u mnie dostatek, pies z długą sierścią, kot z pół długą sierścią, mnie wciąż włosy z głowy wyłażą.. ( reszta na szczęście niekłopotliwa w tym względzie )
No ale dywan mały mam tylko przy łóżko w sypialni i przy Igora w łożku dywanik w jego pokoju. Sierść na szczęście bezproblemowo schodzi jak sie ściera mopem niebieskim na mokro. No ale elektroszczotką było by łatwiej. Za to reszta to drewno i kafelki więc tzw ” szczotka parkietowa” świetnie sobie radzi.
Hej 🙂 Moim zdaniem najlepsze odkurzacze jakie w życiu miałam to takie [edytowane przez moderatora: usunięcie linka reklamowego] odkurzacze philips. Przed philipsem miałam jeszcze kilka innych marek, ale psuły mi się na ogół po upływie maksymalnie pół roku. Pierwszego mojego philipsa na worek dostałam na urodziny dwa lata temu i pewnie miałabym go do dziś, gdyby nie to, że akurat z okazji imienin dostałam od przyjaciółki drugiego philipsa bezworkowego, więc pierwszy powędrował do dorastającego syna 🙂
mam Samsunga bezworkowego i bardzo się lubimy.
Czysta sprawa 🙂
No i cieszę się,że mój odkurzacz zbiera to, co potem widać w tubie 😉
Oprócz bezworkowego mam też Karchera, ale tego, to kocham nad życie 😀
a moim zdaniem jest wiele lepszych i tańszych
mając 25 lat masz dorastajacego syna? zastanawiające…
Mnie też Philips nie przekonuje.
Mam poczciwego Zelmera z workiem i z filtrem i spisuje się dobrze.
Rodzice mają Elektroluxa i są zachwyceni nim całkowicie, oprócz tego że nigdzie nie mogą dostać do niego worków, a jak na nie trafią to są drogie.
też mamy i lubimy 🙂
odpowiadając na pytanie zawarte w tytule Twojego wątku z całą stanowczością odpowiadam: NIE
Pozwól Basiek, że się podpiszę! Stanowcze nie dla bezworkowych odkurzaczy… :/
Ale dlaczego nie? Wydawało mi się, że są tego same zalety.
Pozdrawiam
Ja też jestem na NIE – absolutnie NIE!!!!
Miałam i używałam 1 miesiąc – czyszczenie obrzydliwe – porównuję to do pieluszek tetrowych.
Po co sobie życie komplikować?
gosc chcial tylko reklame wrzucic, idea workowa i bezworkowa jest chyba dla goscia bez znaczenia…
no to już wie że jestem na NIE
o, jaki stary wątek
Karotko, pewnie sprawa sie przedawniła ;), ale napisze cos, jako ze sprawilam sobie jakis roku temu bezworkowy odkurzacz electroluxa. Miał byc taki podreczny, nieduzy, na dół, a stal sie glownym odkurzaczem. Nie wiem o co kaman z wysypywaniem sie smieci na podłoge i obrzydliwym czyszczeniem
o jaki archeologiczny wątek 🙂
ale co tam,może ktos akurat szuka inspiracji bo zamierza kupić sobie odkurzacz 🙂
zawsze miałam i mam zwykłe workowe ale w pracy mamy bezworkowy,wielki z możliwością prania i jest okropny…. niezgrabne to,nie ma opcji,że ciągniesz za sobą bo zaraz się przewraca( mimo kółek) i -w najlepszym wypadku wyłącza ssanie -w najgorszym wysypuje sie zawartość pojemnika – i podwójna robota…. wole przelecieć 400 metrów kw sklepu miotłą i mopem niż odkurzac tym kombajnem….
Odkurzacz kupiłam (workowy 😉 ) i zdążyłam zużyć. Niedługo będę musiała wybrać jakiś. Macie coś nowego w temacie 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: czy odkurzacze bezworkowe są fajne?