Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

Od dwóch tygodni rehabilituję synka metodą Vojty i mam wiele wątpliwości. Jeszcze jej dobrze nie opanowałam i czasem mam wrażenie, że ruchy dziecka są przypadkowe a nie wynikające ze stymulacji. Po dwóch tygodniach nie widzę specjalnie efektów no i mój synek płacze przy ćwiczeniach chociaż rehabilitantka twierdzi że to go nie boli.

Pytałam neurolog czy możemy zamiast Vojty stosować Bobath. Ona stwierdziała, że Vojta jest lepszy i daje szybsze efekty ( ja ich nie widzę), ale jak nie będzimy sobie dawali rady z Vojta to możemy przejść na Bobath.

Czy miałyście takiie doświadczenia? Proszę doradżcie.

Matelda i Toni 19.09.2003

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

  1. Re: Jestem za Vojtą

    jak Lea cos powie to… trudno sie z nia nie zgodzic ;))
    wiesz chyba juz gdzies to pisalam ale powtorze i tu.. rehabilitijemy Zuzanke u 2 rehabilit. jedna panstwowa, druga prywatnie…. panstwowa zalama rece przy pierwszej wizycie (i nadal lamie, choc nieco mniej ;)) ze taki wczesniak, a napiecie, a asymetria, a…. prywatnie chodze do p. szwling – instruktorki ndt w polsce.(jezu, nawet nazwe swej ojczyzny pisze z malej , ze o jezusie nie wspomne ) a ona popatrzyla i powiedziala – obserwowac, pokazywac sie na kontrole i sie nie przejmowac!!! i badz tu madry…
    i w sumie wbrew logice, bo powinno byc odwrotnie (prywatnie place 80 zl za godzine)
    biorac pod uwage obciazony wywiad Zuzani, powinnam ja rehabilitowac najskuteczniejsza i najszybsza metoda (mysle, ze taka jest metoda vojty) ale wlasnie tej szybkosci sie boje… ze to jakos tak sztucznie, nienaturalnie, zbyt brutalnie.. ale kazda matka ktora musi podjac taka decyzje musi byc jej 100% pewna a poglady innych – coz raczej powinny byc MALA wskazowka, na pewno nie drogowskazem 😉
    buzka
    pozdrawiamy
    emalka i Zuzka, ur.21.04.03

    • Re: Jestem za Vojtą

      Z wielkim zainteresowaniem śledzę ten wątek, bo sama niedawno trafiłam do lekarza z małym, bo jak to określiła pediatra miał nieharmonijny rozwój ruchowy, pani doktor (w sumie nawet nie wiem czy neurolog, bo na pieczątce ma -specjalista chorób dziecięcych) oglądnęła małego, popytała się w sumie bardziej o mój poród, choroby w rodzinie i operację małego (bo jest miesiąc po – wada wrodzona – nic związanego z neurologią) i chciała zapisać nas na vojtę. Ponieważ nie mam zaufania do lekarzy, bo dotąd nie miałam szczęścia do naszej służby zdrowia, poczytałam trochę na temat obu metod. Oczywiście od razu utkwiło mi że vojta jest inwazyjna, dzieci płaczą i w sumie jest skierowana do dzieci z cięższymi przypadkami. Ponieważ mój syn jest raczej nerwowy i nieufny w stosunku do obcych (głównie ze względu na przejścia w szpitalach, operację itp) przeraziła mnie wizja ćwiczenia vojtą. Zapytałam pani doktor czy nie można ćwiczyć bobathem, a ona stwierdziła, że można, powiedziałam,że nie chcę się upierać przy zmianie motody, może vojta jest jednak skuteczniejsza, pani dr stwiedziła, że obie metody są równorzędne, no i zapisała nas ostatecznie na bobath. Dodam jeszcze, że mały nie miał jakichś wielkich problemów, po prostu jeszcze pewnie nie trzyma głowy jak leży na brzuchu ale ćwiczy z zacięciem maniaka. Teraz jak czytam wasze posty, mam mieszane uczucia, syn jest bardzo spokojny, płakał tylko na pierwszych ćwiczeniach (ze strachu, bo nagle ktoś obcy zaczął go wyginać na wszystkie strony), teraz nie płacze, chodzimy 2 tygodnie na ćwiczenia 2 razy w tygodniu i oprócz tego ćwiczymy w domu codziennie 2 razy dziennie, martwię się czy dobrze wykonuję te ćwiczenia, bo mały czasem się broni i jest problem z prawidłowym ułożeniem go. Efekty chyba widać, bo właśnie wczoraj mały, parę razy przewrócił się z pleców na brzuch – to nowość :). Oprócz tego ostatnio ćwiczyła nas inna rehabilitantka (w zastępstwie) i powiedziała mi że mały ma obniżone napięcie mięśniowe (i wytłumaczyła co z tym się wiąże). Dziwi mnie że ani pani dr ani nasza rehabilitantka nic nie powiedziały choć pytałam, mówiły tylko o grupach mięśni które są słabe.
      Co o tym wszystkim myślicie, w sumie efekty są więc, boje się czy robię wszystko dla zdrowia mojego synka, nie wiem czy dobrze, że cwiczymy bobath, napiszcie. Nie wiem czy konsultować to jeszcze gdzieś, teraz chodzimy państwowo, nie wiem ile kosztowałaby prywatna rehabilitacja, raczej nas nie stać. Co robić???

      pozdrawiam
      Daga i Sebastian (09.05.2003)

      P. S. Podaję jeszcze link do wątku na temat vojty, dla zaiteresowanych

      • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

        Opiszę dokładnie co jest mojemu synkowi, może to komuś pomoże.

        Mój syn urodził się w 40 tygodniu ciąży, poród wywoływany prostogladyną. Urodził się z lekkim niedotlenieniem, punkatacja Agpar 6 i po 3 minutach 8. z W trzecim dniu miał robione USG przezciemieniowe stwierdzono wylewy 2-go stopnia i poszerzenie komór bocznych. Lekarze zalecili tylko kontrolne USG za miesiąc, twierdząc,że wszystko powinno być w porządku. Po miesiącu okazało się że zmiany się wchłaniają ale ciągle są, skierowano go na badania nurologiczne. Antoś ma asymetrię ułożeniową i słabe napięcie mięśniowe
        Antosia bada obecnie trzech lekarzy:
        – pediatra ( specjalizuje się w Vojcie ), po badaniu dwa tygonie temu zaleciła Vojtę ze względu ma małe postępy w podnoszeniu główki.
        – neurolog – powierdziła diagnozę, zaleciła Vojtę, powiedziała, żę jak nie damy sobie rady możemy przejść na Bobath,
        – pediatra neurolog ( przychodzi do domu na wizyty podiatryczne ale jest też neurologiem więc przy okazji) – potwierdzia diagnozę. Lekarka powidziała też iż jest zwolenniczką metody Bobath poniważ działa ona poprzez centralny układ nerwowy poprzez mózg dziecka. Vojta natomiast to syymulacjia odruchów na poziomie rdzenia kręgowego.Dlatego wlasnie w przypadku słabszego napięcia mięśniowego lepszy będzie Vojta.

        Nie wiem jak długo wyprowadza się dziecko z słabszego napięcia mięśniowego, ale jeżeli to mam się uda to do korekty pozostałych rzeczy chciałabym przejść ma Bobath.

        Cały czas poza tym dręczą mnie pytania, co by było gdyby…. Czy zawinili lekarze, czy ja, czy los… że mój zdrowy w brzuszku synek urodził się z takimi problemami. I czy teraz zdołam zniwelować tego skutki…

        Mam nadzieje i wierzę, że tak czego życzę sobie i wszystkim mamusiom.

        Matelda i Toni 19.09.2003

        • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

          To Ci napiszę, ze KONRAD miał to samo. W ciąży bez problemów, a przy porodzie 6 pkt., niedotlenienie lewej komory ( co widać na USG ), asymetria i słabe napiecie mięśni. Różnica jest taka, że Wam kilku neurologów zaleca ćwiczenia a nam jedna pani doktor powiedział, ze dziecko jest zdrowe i nie wymaga rehabilitacji. Długo się zastanawiałam, czy w ogóle ćwiczyc. Następni lekarze zalecili ćwiczenia. I tak ćwiczymy już 9 mies.
          Decyzja oczywiście należy do Ciebie, czy ćwiczyć i jaką metodą. Serdecznie Ci życzę oby była słuszna, zebyś nie czekała długo na wyraźne efekty.
          Napisze tylko jeszcze, ze moim zdaniem, warto ćwiczyc udoskonalanie umiejetności, bo nie jest obojetne jak dziecko stawia nóżki i jak trzyma plecy gdy siada. Na pewne rzeczy nie ma co czekać i liczyć, że dziecko z tego wyrośnie. Ja nie chcę ryzykować tego, ze.jednak nie wyrośnie. Sumienie by mnie chyba zabiło. Trzeba pomóc dziecku kiedy sie da, a płacz przy ćwiczeniach ( chociaz ciężki do zniesienia ) nie jest dla mnie argumentem do zaniechania ćwiczeń.
          Jeszcze raz pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy u synka.

          • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

            Mój Antoś urodził się z 1 punktem, to był błąd lekarski, odrazu ćwiczyłam go Vojtą jednak bardzo żle to znosił i lekarz zalecił NDT ale muszę przyznać że ten pioerwszy miesiąc z Vojtą bardzo mu pomógł. U nas było bardzo duże napięcie mięśniowe, do tego stopnia że nie mogłam go ubrać, on w ogóle się nie ruszał. Dzisiaj właśnie jesteśmy po wizycie u neurologa i sama pani dr. nie mogła uwierzyć że tak dobrze się rozwija. Tak więc zarówno ta ita metoda jest dobra jeśli ćwiczy się systematycznie.
            Pozdrawiam
            Ana i antoś 26.07 2003

            • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

              Dziekuję, mam nadzieję że terapia będzie skuteczna. Najbadziej krzepiące jest zdjęcie Twojego raczkujęcego synka:)

              Matelda i Toni 19.09.2003

              • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                Serdecznie pozdrawiamy immiennika.

                Jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje, wiele dziewczyn tak jak Ty pisze, że to był błąd lekarski,że dziecko urodziło się z niską punktacją po ciężkim porodzie. Trudno mi ocenić czy w moim przypadku również miał miejsce błąd lekarski czy to po prostu kwestia fizjologii, losu na kóry nikt nie miał wpływu. Był ze mną mój lekarz prowadzący, cały czas się mną opiekował, ale efekt…. Teraz zastanawiam się co bym zrobiła gdybym wiedziała to co wiem teraz, i czy w przyszłości będąc w ciąży zdecyduję się na cesarkę na wszelki wypadek….
                Wiem, że nie ma sensu do tego wracać przeszłości się nie cofnie ale nie potrafię o tym nie myśleć.

                Matelda i Toni 19.09.2003

                • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                  Wiesz, mam dokładnie tak samo. To pytanie :” gdzie jest przyczyna i czyja wina ” ciągle mnie dręczy. Chciałabym mieć drugie dziecko i juz teraz mocno myślę nad cesarką na życzenie.
                  W miare dokładny opis mojego porodu i wątpilwosci z tym związane znajdziesz na tym forum ;
                  [Zobacz stronę]
                  Odpowiedzi dziewczyn może rozwieją Twoje wątpliwości.
                  Jeszcze raz pozdrawiam i życzę szybkiego końca ćwiczeń z efektem najlepszym jak się da.

                  • Re: do AGadd

                    Mam pytanie w związku z obniżonym napięciem mięśnowym, bo u mojego synka też je stwierdzono, ale nikt się na ten temat bliżej nie wypowiedzial, no moze poza jedna pania doktro ktora stwwierdzila, ze za szybko chcialabym wiedziec. Jakie moga byc na przyszlosc skutki takiego obnizonego napiecia?

                    Tamara i Antoś (30 VIII 03)

                    • rehabilitacja a szczepienia

                      Jak już wspomnialam u nas problem polega na obnizonym napieciu miesniowym oraz na odgieciowym ulozeniu glowki. Panie neurolog (2 – obie z CZD) stwierdzily co powyzej i zalecily rehabilitacje (chyba bobath) i odroczyły szczepenie. Dodam tylko, zze obie prywatnie, a do tego kontaktuja z rehabilitantkami ktore tez oczywiscie przyjezdzaja odplatnie. Pani neurolog z IMiD powiedziala (panstwowo), ze Antos jest zdrowy, do kontroli jedynie ulozenie glowki, ale wg niej to raczej nawyk, a jesli nawet nie to za miesiac i tak nie bedzie za pozno na rehabilitacje. Kazala szczepic. Jeszcze innym neurolog zalamal nad Antosiem rece i powiedzial, ze koniecznie trzeba cwiczyc Vojta. dodam tylko, zze zaden pediatra nie zauwazyl zadnej nieprawidolowosci i zaden nie widzial przeciwwsakzan do szczepien. Moze neurolodzy troche przesadzaja z tym wynajdowaniem asymetrii, zwiekszonego lub zmniejszonego napiecia. Jeszcze przed porodem slyszalam od pewnego pediatry (ktora zawszze chucha na zimne), zebym sie nie dala wmanewrowac niepotrzbnie w zadna rehabilitacje. I badz tu madry.
                      Po tym przydlugim wstepie mam pytanie, czy wam tez odraczano szczepienia, a jesli tak na na jak dlugo? Mocno sie teraz zastanawiam co zrobic?

                      Tamara i Antoś (30 VIII 03)

                      • Re: rehabilitacja a szczepienia

                        Witamy kolejnego Antosia, a myślałam, że to będzie takie orginalne imię 🙂

                        Wielokrotnie pytałam lekarzy o następswa, obniżonego napięcia, i w zasadzie wszyscy mówią – to zależy. Może nie być żadnych następst jeżeli dziecko jest rehabilitowane. Może mieć również w przyszłości dysleksję, dysortografię, gorsze wzorce ruchowe lub w ekstremalnym przypadku porażenie mózgowe. Dziecko ze słabszym napięciem mięśniowym będzie też prawdopodobnie poźniej raczkować, siadać, wstawać a to może wpłynąć na słabszy rozwój intelektualny, ze względu na mniejszą ilość nowych bodźców dostarczonych w idpowiednicz czasie. Ale może również nie być negatywnych następst – zależy od przyczyn, stopnia niewłaściwego napiecia, dziecka itd.

                        Jeżeli chodzi o szczepienia, to wiem iż nie ćwiczy sie z dzieckie, kilka dni po szczepieniu.

                        pozdrawiam

                        Matelda i Toni 19.09.2003

                        • Re: rehabilitacja a szczepienia

                          Witamy kolejnego Antosia, a myślałam, że to będzie takie orginalne imię 🙂

                          Wielokrotnie pytałam lekarzy o następswa, obniżonego napięcia, i w zasadzie wszyscy mówią to zależy. Może nie być żadnych następst jeżeli dziecko jest rehabilitowane. Może mieć również w przyszłości dysleksję, dysortografię, gorsze wzorce ruchowe lub w ekstremalnym przypadku porażenie mózgowe. Dziecko ze słabszym napięciem mięśniowym będzie też prawdopodobnie poźniej raczkować, siadać, wstawać a to może wpłynąć na słabszy rozwój intelektualny, ze względu na mniejszą ilość nowych bodźców dostarczonych w idpowiednicz czasie.

                          Jeżęli chodzi o szczepienia, to wiem iż nie ćwiczy sie z dzieckie, kilka dni po szczepieniu.

                          pozdrawiam

                          Matelda i Toni 19.09.2003

                          • Re: do aramat

                            witam,
                            rehabilitantka powiedziła mi, że obniżone napięcie mięśniowe często jest przez rodziców niezauważalne, dlatego dużo dzieci nie trafia na rehabilitację, w późniejszym wieku wiąże się to z występowaniem krzywicy, powiedziała mi również, że dzieci z obniżonym napięciem w odróżnieniu do dzieci z wzmożonym napięciem później siadają, raczkują i chodzą, powiedziała również, żebym od początku zadbała o zajęcia sportowe, typu basen itp., aha i jeszcze dodała, że olimpijczykiem to mały nie będzie
                            nie wiem ile w tym przesady, w każdym razie moja pediatra powiedziała, zeby za bardzo nie przejmować się tym co powiedzą w przychodni tylko ćwiczyć sobie spokojnie, również mówiła o krzywicy
                            jeśli chodzi o szczepienia, to nie słyszałam, zeby nie można było szczepić podczas rehabilitacji, czytałam jedynie że nie należy ćwiczyć w dniu szczepienia

                            pozdrawiam
                            :o)

                            • Re: rehabilitacja a szczepienia

                              Jak mowilam o szczepieniu to nie chodzilo o odroczenie rehabilitaacji na czas szczepienia tylko o przełożenie szczepień dopóki dziecko nie osiągnie wyników zadawalających panią doktor odginanie główki do tyłu). Chodzi o szcepionkę DTP, ale z nią wiążą się inne. Podobno ta szczepionka ma powinowactwo do układu nerwowoego i podanie jej przed rehabilitacją, jeśli dziecko ma problemy neurologiczne może spowodować utrudnienie rehabilitacji lub całkowite utrwalenie tej wady. Stąd moje wątpliwości. My mamy już przełożone szczepienia prawie o 2 miesiące i wg lekarek z CZD na kolejny miesiąc też. Natomiast neurolog z IMiD i wszyscy pediatrzy (u których byłam) mówią, że dziecko jest zdrowe i należy je szczepić. Mnie to wygląda na jakąś ogólną niechęć pediatrów do nadmiernej rehabilitacji i odraczania szczepień, a u neurologów odwrotnie. Nie chcę rzucać niesprawiedliwych oskarżeń, ale czy tu nie chodzi o kasę?

                              Myślałam, że do porażenia mózgowego może dojść w trakcie porodu, a później nie ma już takiej możliwości…

                              A co do imienia to sama jestem bardzo zdziwiona jak bardzo jest ono popularne. Jak byłam w CZD to tez spotaklismy Antosia i jego brata bliźniaka Franciszka. 🙂

                              Tamara i Antoś (30 VIII 03)

                              • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                                Witam!
                                To że był to błąd lekarski mówią mi wszyscy lekarze z którymi mam styczność zresztą odrazu po porodzie już o tym wiedziałam. U mnie było tak że przy rozwarciu na 6 cm. spadło tętno dziecka i nie było to jednorazowe ( wcześniej odeszły mi wody i poród był wywoływany) jednak lekarze nie zdecydowali się na cięcie mówili że pierwsze dziecko trzeba rodzić naturalnie i tyle mam z tego rodzenia naturalnego że nawet nie miałam pokarmu przez szok poporodowy i to że nawet nie mogłam go przytulać bo był cały poobjiany. Dowiedziałam się przypadkiem od osoby która pracuje tam że przyznali się do popełnienia błędu. Jak bym mogła to bym ich nakopała i nie pozwoliła na wykonywanie zawodu, ale niestety w Polsce to jest nie możliwe. Rodziłam na Wołoskiej w Warszawie.
                                pozdrawiam
                                ana i antoś 26.07.2003

                                • Re: rehabilitacja a szczepienia

                                  O ile mi wiadomo, odroczenie szczepienia nie jest spowodowane rehabilitacją, a tym, co sie do rehabilitacji przyczyniło, a mianowicie problemami neurologicznymi dziecka. Lekarze obawiaja sie reakcji na szczepienia. Gdy uklad nerwowy niemowlaka jest z jakiegos powodu oslabiony ( wylewy itp) to może gorzej zareagować na szczepionkę. Dlatego tez ZAWSZE takim dzieciakom podaje się szczepionki “bezpieczne”, co w praktyce = platne. Lepiej odczekac z tym szczepieniem, jeśli lekarz tak radzi. Moj Miłosz też był rehabilitowany bardzo długo ( wcześniak, zamartwica, wylewy 2 st., wzmożone napięcie, asymetria) i pierwsze szczepienie mial dopiero w grudniu, no i wszystkie były automatycznie przesunięte.

                                  Ania z Miłoszkiem (12.04.2001) i Dzidzią (~21.01.2004)

                                  • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                                    witaj,
                                    mój Kubuś urodził się z obniżonym napieciem mięśniowym, przez pierwsze dwa miesiace był rehabilitowany metodą NDT a później metodą Vojty. Cięzka praca ale efekty są ogromne. Na pewnym poziomie (w zależności od przyczyny rehabilitacji) metoda NDT jest juz nie wystarczająca. Vojta jest skuteczna, tylko niestety trzeba cztery razy dziennie ćwiczyć. Kubuś zawsze mi przy ćwiczeniach płakał i też rehabilitantka mówi, że go to nie boli, a płacze bo pozycję są dla niego nie wygodne. Ćwiczyłam z nim przez 11 miesięcy, długo, ale efekty są ogromne, bo nadrobił wszystkie opóźnienia motoryczne i zaczął chodzić w 14 miesiącu.
                                    Konsultuj wszystkie swoje wątpliwości z rehabilitantem. Powodzenia

                                    • Re: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                                      Ojej, temat spadl mi prosto z nieba….bo od dzis rehabilituje synka Vojta. Ma stwierdzona przez neurologa lekka asymetrie, no i pani dr rehabilitacji nie podobaly sie jego zacisniete piastki. W sumie mowi ze to nic ciezkiego i zaczela od Vojty, ale mowi ze potem bedzie NDT, wiec gdzie niegdzie lacza te metody.
                                      Ja po dzisiejszym cwiczeniu chetnie przeszlabym od razu na NDT. Maly plakal, wrzeszczal, dlawil sie, kaszlal i nie mogl po cwiczeniu wykonanym przez rehabilitantke, a potem przeze mnie uspokoic sie przez 40 minut. Nie jestem z mamus przewrazliwionych na placz dziecka, bo po pobycie na OIOMie, nieustannych pobraniach krwi, wkluciach, badaniach itd przyzwyczailam sie do jego placzu, ale dzisiaj wymieklam. Poza tym maly ma jeszcze przepukline pepkowa, ktora prawie sie zasklepila, ale na moje oko po dzisiejszym placzu znowu jest wieksza.
                                      Jutro bede rozmawiala z rehabilitantka, ktora tez byla dzis chyba poruszona reakcja Matiego, bo w domu, mowila, by cwiczyc, ale stymulowac za jednym razem tylko 2 punkty, a nie 4 ktore pokazala. Choc omawiajac na poczatku cwiczenie wyraznie zalecila by w domu cwiczyc wszystkie 4 punkty. Chyba tez wymiekla.
                                      Okaze sie jutro….
                                      Nie mam nic do metody Vojty, bo “teoria” mnie przekonuje, ale “praktyka” mnie dzis przerosla.

                                      Neonka i Mateuszek (6.09.03)

                                      • NDT Bobath-u zdrowych dzieci

                                        Mateusz jest zdrowy, ale przeczytałam, ze te ćwiczenia można stosować u wszystkich dzieci po prostu do rozwoju.
                                        I w związku z tym mam pytanie do dziewczyn znających tą metodę.Gdzie mogę znależć opisy tych ćwiczeń?Przejżałam trochę w internecie, ale zbnalazłam tylko ogólny opis.
                                        Będę wdzięczna za każdą informację
                                        Dzięki i pozdrawiamy

                                        • Re: NDT Bobath-u zdrowych dzieci

                                          Gdyby dokładny opis ćwiczen był w necie to rehabilitanci nie mieliby na kim zarabiać:)
                                          Też tego szukałam, bo miałam wątpliwosci co do wykonywanych ćwiczen – nie znalazłam.
                                          Myślę, ze w takiej sprawie tez potrzeba się skonsultować z rehabilitantem.
                                          Jezeli mogę przedstawić moje stanowisko ( tylko się nie obraź ! ) to znając Vojtę za żadne skarby świata nie zdecydowałabym się ćwiczyć dziecka bez wyraźnej potrzeby i wskazań lekarzy. Te ćwiczenia sa po prostu “wredne”.
                                          A tak w ogóle to po co chcesz przyspieszać normalne ( czyt. zdrowe ) tempo rozwoju???
                                          Pozdrawiam.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Vojta jest rzeczywiści lepszy od NDT Bobath?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general