Wczoraj byłam na bilansie czterolatka i lekarka kazała mi isć do logopedy na kontrole bo F nie wymawia jeszcze sz i cz. Cały czas myslałam że jeszcze ma na to czas i jakoś nie zwracałam na to uwagi. Oczywiście pójde na tą kontolę ale z ciekawości pytam jak jest u Was?
Aaa chciałam dodać że F nigdy nie miał problemów z mową, mówił szybko i dużo i tak mu zostało do teraz.
I jeszcze jedno mi sie przypomniało, mamy skierowanie na wyciecie 3 migdałka, czy to może mieć jakiś związek z mową (tj ten przerost)?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy Wasze czterolatki mówią już "sz" i "cz"?
Mój czterolatek mówi pięknie i wszystko ładnie i wyraźnie. W grupie przedszkolnej synka logopedka nie ma za wiele robioty, bo (poza kilkoma pojedynczymi przypadkami) dzieciaki mówią rewelacyjnie.
O R to nawet nie wspominam, u nas ciągle L.
Taka mowa dzidziusiowa też ma swój urok 🙂
Powiem szczerze ze nawet nie zwracałam no to uwagi bo wydawało mi sie że to samo przyjdzie i jeszcze ma czas. Mimo całego uroku takiej mowy wolałabym żeby mówił poprawnie 😀 Sama jego mowa jest zrozumiała, mówi bardzo wyrażnie i głośno pewnie dlatego sie nie zainteresowałam faktem.
Daj dziecku do tej poprawności dorosnąć 😉
W innym wątki pisałam to, co powiedziała mi lekarka – Jeszcze niedawno 4-letni chłopcy w ogóle nie mówili. Cieszmy się z postępu, jakim jest to, że mówią, a na trudne SZ,Ż, CZ… przyjdzie czas 🙂
mój pięciolatek sz i cz nie mówi
nie mówi też r, ostatnio takie francuskie mu wychodzi
chodzi do logopedy od 3 lat – ale problemem jest u nas jąkanie 🙁
moj 4,5 latek juz od miesiąca mówi sz i cz i w sumie sama się zdziwiłam, że tak szybko i ładnie mu wychodzi, ale to za sprawą pani logopedy. Od października chodził w p- lu na zajęcia z p. logopedką, zadawała im różne ćwiczenia, T. bardzo lubił i szybko załapał. Dodatkowo my jeszcze go na każdym kroku poprawialiśmy, jeśli zapomniał i seplenił,
R nauczył się bardzo szybko, jako 2,5 latek, więc z tym nie było problemów.
U nas podobnie. Trzylatka pięknie mówi sz, cz. Problem jeszcze stanowi r. Ale to jak najbardziej normalne, nawet u starszego dziecka;) Dajmy dzieciom czas, bo każde ma własny, indywidualny tryb rozwoju:)
Dokładnie tak 🙂
trzeci migdał ma duzy związek z mową. u nas mowa bardzo sie poprawiła po wycięciu.
co do sz cz itd. to zalezy czy dziecko mówi głoski zle czy ma nie rozwinięta mowe. Jesli mówi źle czyli ma jakis nawykowy błąd to powinien wkroczyc logopeda. Jeśli mowa jest w naturalny sposób “dziecinna” to mozna spokojnie czekać.
Ja mam synka – 7 latka. W 4 i 5 latkach miłam diagnoze ze mowa nierowinięta, nie ma konieczności zajęć logopedycznych. nie mówił sz, cz, dz, rz. W 6 latkach miał taka sama diagnoze ale wtedy zalecenie zajęć logopedycznych (z powodu wieku). jako ze on był z grudnia to uznałam ze dam mu czas i nie zapisałam na zajęcia. U nas zajęcia były płatne ok 100-120 miesięcznie.
Teraz ma prawie 7 lat. Byłam u logopedy i B. wszystkie słowa z sz, cz powiedział poprawnie. ale jak mówi sam to czasem jeszcze sepleni. Ale logopeda powiedziała ze nie ma potrzeby zajęc, sam zacznie mówic dobrze. I mam wrazenie ze juz jest lepiej (byłam we wrzesniu). W ten sposób zaoszczędziłam jakis 1000 pln na logopede :). zresztą on teraz sepleni czasem bo mu zęby wypadają 🙂
właśnie u mojego pięciolatka tak jest 🙂
i czekamy 🙂
Aborko czy jestem sama w stanie stwierdzić czy to zły nawyk czu tylko taka mowa? Filip ewidetnie mówi safa, capka, zaba i lowel. Do tego wydaje mi sie że on ma krzywy zgryz, szczękę górną ma bardziej wysunietą co wg mnie też moze utrudniać wymowe. 10 ide z nim do dentysty. Czy takim małym dzieciom zakłada sie juz aparaty?
u nas logopda tak to opsał. mieli co roku kwalifikacje w pl-u. iine dzieci miałay zalecenie logopedii a u mojego była zawsze info – mowa sie rozwija, nie mói sz,cz, dz,rz i r. czekać. dopiero w zerówce zalecili zajęcia z tym samym rozpoznaniem ale ja olałam i dobrze bo sam czał mówic dobrze
popracowaliśmy trochę logopedyczne jest ok 🙂
F obecnie ma 5,5 roku nie mówi R,SZ,CZ,DZ,Ż wiele liter zamienia np. F na H,K na T,R na L,L na J, N na M itd. same gloski pięknie wymawia, gorzej w wyrazach. Jak mial 4 lata to prawie nic nie mówo a jesli już cos udalo mi sie z niego wycisnąć to nikt tego nie rozumiał ( ja bardziej sie domyslalam co on mówi niz rozumialam inni wnawet sie nie domyslali..) po wizytach u logopedy efekt jest ponoc rewelacyjny 🙂 ale daaaaleko nam do rówiesników Filipa..
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Wasze czterolatki mówią już "sz" i "cz"?