Do dziewczyn starajacych się o pierwsze dziecko

Czy są tu dziewczyny takie jak w temacie… jak wy to wszystko przezywacie… ile miesięcy/lat się już staracie… piszcie… chciałabym przynajmniej wiedzieć czy jestem tu sama czy są i tez inne dziewczyny z takim problemem…
pozdrawiam

Strona 105 odpowiedzi na pytanie: Do dziewczyn starajacych się o pierwsze dziecko

  1. Zamieszczone przez kasia86
    hej dziewczyny dzisia rano test pokzal 2kreski!!!
    jestem sczesliwa ale i pelna strachu i obaw

    gratulacje!! w którym cyklu Ci się udało??

    • Hej, ja tez staram się o pierwsza dzidzie, dwa tygodnie temu rozpoczelismy starania… Ciekawe ile nam zejdzie 🙂 trzymam kciuki za wszystkie starajace się aby marzenia się nam spełniły 🙂

      Lilypie Trying to Conceive 21 to 37 day cycle tickers

      • Zamieszczone przez lulkalulka
        Hej, ja tez staram się o pierwsza dzidzie, dwa tygodnie temu rozpoczelismy starania… Ciekawe ile nam zejdzie 🙂 trzymam kciuki za wszystkie starajace się aby marzenia się nam spełniły :))

        no to

        • Zamieszczone przez lulkalulka
          Hej, ja tez staram się o pierwsza dzidzie, dwa tygodnie temu rozpoczelismy starania… Ciekawe ile nam zejdzie 🙂 trzymam kciuki za wszystkie starajace się aby marzenia się nam spełniły :))

          oby Tobie sie udalo

          • Zamieszczone przez lulkalulka
            Hej, ja tez staram się o pierwsza dzidzie, dwa tygodnie temu rozpoczelismy starania… Ciekawe ile nam zejdzie 🙂 trzymam kciuki za wszystkie starajace się aby marzenia się nam spełniły :))

            witaj:) i powodzenia:)

            • dzidzius napewno wszytsko bedzie dobrze. trzymam kciuki.
              ja ide we wtorek do lekarza po luteine bo sie okzalao ze zabraknie mi jej do wizyty ktora mialam umowiona dopiero za 2 tygodnie.
              we wtorek bedzie dokladnie 5tydzien ciazy mam nadzieje ze wszytsko bedzie wporzadku.

              • Zamieszczone przez lulkalulka
                Hej, ja tez staram się o pierwsza dzidzie, dwa tygodnie temu rozpoczelismy starania… Ciekawe ile nam zejdzie 🙂 trzymam kciuki za wszystkie starajace się aby marzenia się nam spełniły :))

                szybkiego zaciążenia!!!

                • My staramy się można powiedzieć od końca maja 2009. Ja już się załamuje powoli… Co najgorsze w tym miesiącu już byłam prawie pewna, że jestem w ciąży (prawie wszystkie objawy-nudności,latanie na kibelek co chwila, zmienił mi się apetyt,bóle podbrzusza,powiększenie się piersi itd.) zrobilam test wyszedl negatywnie, jak sie później dopatrzyłam była blada kreseczka. Dwa dni po teście poszłam do lekarza, pani stwierdziła, że wszystko jest dobrze nie mam nadżerki itd. wzięła wymaz na cytologię i powiedziała, że mam tyłozgięcie macicy. Oraz, że to ani dobrze, ani źle, że po prostu mam taką budowę. Że może być mi trochę trudniej zajść, co ułatwi przytulanie od tyłu, a po poleżeć troszkę na brzuszku. Przepisała mi również luteinę i zaleciła branie jej od 16 dnia cyklu przez 10 dni przez kolejne trzy miesiące. Mój cykl do tej pory sie wahał 32, 33,34,35 dni…druga @ pojawia się co do minuty co 34 dni i jest jakaś inna jakby mniejsza i krótsza… Ja już na prawdę nie wiem co jest ze mną nie tak…

                  • Zamieszczone przez sandrita22
                    My staramy się można powiedzieć od końca maja 2009. Ja już się załamuje powoli… Co najgorsze w tym miesiącu już byłam prawie pewna, że jestem w ciąży (prawie wszystkie objawy-nudności,latanie na kibelek co chwila, zmienił mi się apetyt,bóle podbrzusza,powiększenie się piersi itd.) zrobilam test wyszedl negatywnie, jak sie później dopatrzyłam była blada kreseczka. Dwa dni po teście poszłam do lekarza, pani stwierdziła, że wszystko jest dobrze nie mam nadżerki itd. wzięła wymaz na cytologię i powiedziała, że mam tyłozgięcie macicy. Oraz, że to ani dobrze, ani źle, że po prostu mam taką budowę. Że może być mi trochę trudniej zajść, co ułatwi przytulanie od tyłu, a po poleżeć troszkę na brzuszku. Przepisała mi również luteinę i zaleciła branie jej od 16 dnia cyklu przez 10 dni przez kolejne trzy miesiące. Mój cykl do tej pory sie wahał 32, 33,34,35 dni…druga @ pojawia się co do minuty co 34 dni i jest jakaś inna jakby mniejsza i krótsza… Ja już na prawdę nie wiem co jest ze mną nie tak…

                    z tym tylozgieciem to fakt, najlepsza pozycja do zajscie, to pozycja od tylu a po stosunku zaleca sie lezenie na brzuszku okolo 15, 20 min. powodzenia w staraniach

                    • z luteina nie eksperymentowalam wiec nie doradze Ci.sprawdz, czy w ogole wystepuje u Ciebie owulacja. jesli tak, to polowe sukcesu masz za soba. 3 miesiace staran to krociutki okres.

                      • a jak sprawdzić czy mam owulację?? Trochę głupie pytanie, ale jestem trochę laik w tych sprawach…

                        • Zamieszczone przez sandrita22
                          a jak sprawdzić czy mam owulację?? Trochę głupie pytanie, ale jestem trochę laik w tych sprawach…

                          możesz sobie kupić testy owulacyjne,albo wybrać się monitoring u ginekologa

                          • Zamieszczone przez sandrita22
                            My staramy się można powiedzieć od końca maja 2009. Ja już się załamuje powoli… Co najgorsze w tym miesiącu już byłam prawie pewna, że jestem w ciąży (prawie wszystkie objawy-nudności,latanie na kibelek co chwila, zmienił mi się apetyt,bóle podbrzusza,powiększenie się piersi itd.) zrobilam test wyszedl negatywnie, jak sie później dopatrzyłam była blada kreseczka. Dwa dni po teście poszłam do lekarza, pani stwierdziła, że wszystko jest dobrze nie mam nadżerki itd. wzięła wymaz na cytologię i powiedziała, że mam tyłozgięcie macicy. Oraz, że to ani dobrze, ani źle, że po prostu mam taką budowę. Że może być mi trochę trudniej zajść, co ułatwi przytulanie od tyłu, a po poleżeć troszkę na brzuszku. Przepisała mi również luteinę i zaleciła branie jej od 16 dnia cyklu przez 10 dni przez kolejne trzy miesiące. Mój cykl do tej pory sie wahał 32, 33,34,35 dni…druga @ pojawia się co do minuty co 34 dni i jest jakaś inna jakby mniejsza i krótsza… Ja już na prawdę nie wiem co jest ze mną nie tak…

                            kochana, od maja to króciutki staż starankowy 🙂 my próbujemy od stycznia i przez te pierwsze cykle też zawsze pod koniec miałam wiele objawów ciążowych. teraz przestałam ich wypatrywać i żyje się stanowczo lepiej. z tyłozgięciem też się zachodzi w ciążę, tyle że może to dłużej potrwać. ile masz lat, jeśli można wiedzieć? po my już chwilę po trzydziestce i się nie poddajemy.
                            zastanawia mnie tylko to co napisałaś o luteinie. przy tak długich cyklach może powinnaś ją zaczynać brać później…? nie jestem lekarzem, ale trochę tej luteiny się najadłam. pierwsza lekarka kazała mi brać tak jak Ty, a drugi lekarz stwierdził, że może mi blokować owulkę i kazał jeść tylko 7 tabletek (chyba od 18 dc). nie chcę tu podważać zdania Twojego lekarza, ale na Twoim miejscu zaczynałabym luteinę brać od 18 albo i 19 dc (żeby mieć pewność, że jest po owulce).
                            i nie wmawiaj sobie, że coś z Tobą jest nie tak. trzeba mieć pozytywne myśli i być pewną, że dziecko się pojawi w najlepszym (dla niego) momencie 🙂

                            • Mam 22 lata 🙂 W poniedziałek idę jednak do innego lekarza, ponieważ o tej pani nasłuchałam się bardzo niepochlebnych opinii np. od osoby, której w/w pani nie wykryła 6 miesięcznej ciąży, przepisała jakieś leki i nastąpiło poronienie.. Nie wiem ile w tym prawdy, ale może przejdę się jeszcze do innego i zobaczymy co powie. Skonsultuję z nim tą Luteinę.

                              A Luteina może blokować owulację??? Ta Pani stwierdziła, że ona niby ma mi pomóc zajść… Nie znam się na tym za bardzo…

                              • Hej.
                                U mnie sprawa jest skomplikowana “na cacy”. Mamy po 30 lat i od 4 lat staramy się o dzidzię.
                                Trzy lata temu zaszłam w ciążę i wyroniłam ją w pierwszym miesiącu – zapewne w wyniku silnego stresu. Rok później ciąża jajowodowa, która skończyła się częściową amputacją lewego jajowodu. Miesiąc temu zrobili mi HSG i tu zapaliła się lampka w tunelu. Prawy drożny, lewy nie. Co do lewego to spodziewałam się tego, gdyż zrosty po takich zabiegach zdarzają się bardzo często. I tu zaczęła się cała akcja starania się o dzidziusia, kiedy to zadzwoniła do mnie Pani z przychodni i kazała się natychmiast stawić u gina ponieważ mają moje wyniki z cytologii. W te pędy poleciałam: III grupa.
                                Jutro idę po antybiotyk i zaczynam leczenie cytologii. Starania o dzidzię szlag trafił. Mam już dość ciągłego czekania na dwie krechy i dość wszystkiego. Mój mąż coraz częściej wspomina o adopcji, kupił mi nawet psa, a wszystko to po to żebym się wyluzowała.
                                Pozdrawiam

                                • Oj ja też mam dosyć tych dwóch krech… A psy mam 2:) 5 września dostałam @ i bardzo dziwne bo dziś mi się skończył… a normalnie mam 6-7dni. I wogóle był jakiś taki skąpszy niż normalnie…

                                  • Zamieszczone przez sandrita22
                                    Oj ja też mam dosyć tych dwóch krech… A psy mam 2:) 5 września dostałam @ i bardzo dziwne bo dziś mi się skończył… a normalnie mam 6-7dni. I wogóle był jakiś taki skąpszy niż normalnie…

                                    to ja tak miałam w zeszłym miesiącu, w jakimś wątku już to pisałam, że pierwszy dzien rozmalnie a drugi i trzeci mi znikł, a potem znów wrócił…

                                    • Zamieszczone przez sandrita22
                                      Oj ja też mam dosyć tych dwóch krech… A psy mam 2:) 5 września dostałam @ i bardzo dziwne bo dziś mi się skończył… a normalnie mam 6-7dni. I wogóle był jakiś taki skąpszy niż normalnie…

                                      Życzę Ci, aby ta krótko trwająca @ była oznaką “dwóch kresek”. Jednakże ja miałam podobnie i nic z tego nie wyszło. Sądzę, że za dużo myślimy o ciąży i to powoduje zawirowania w naszych organizmach.
                                      Mimo to trzymam

                                      • Witam wszystkie starające się
                                        moja historia jest dość długa ale postaram się jak najszybciej, obecnie mam 34 lata, w podstawówce przeszłam cięzką operację wyrostka-ledwie mnie uratowali, 9 lat temu miałam podejrzenie o endometriozę po laparoskopii okazało się że nie mam. Z moim mężem staraliśmy się o dzidzie jakieś 4 lata, w międzyczasie zrobiłam wszystkie badania: hsg, cykl, hormony wszystko ok. mój M nie ok – leczył się, zrobiliśmy inseminacje ale chyba nie dał rady psychicznie i rozwiedliśmy się, teraz od kilku miesięcy staram się z obecnym partnerem i nic, brałam Clostylbegyt żeby zwiększyć szansę i nic. już nie mam siły na to wszystko proszę pomóżcie czy mogę zrobić coś więcej czy już za dużo

                                        • Zamieszczone przez zuzik31
                                          Witam wszystkie starające się
                                          moja historia jest dość długa ale postaram się jak najszybciej, obecnie mam 34 lata, w podstawówce przeszłam cięzką operację wyrostka-ledwie mnie uratowali, 9 lat temu miałam podejrzenie o endometriozę po laparoskopii okazało się że nie mam. Z moim mężem staraliśmy się o dzidzie jakieś 4 lata, w międzyczasie zrobiłam wszystkie badania: hsg, cykl, hormony wszystko ok. mój M nie ok – leczył się, zrobiliśmy inseminacje ale chyba nie dał rady psychicznie i rozwiedliśmy się, teraz od kilku miesięcy staram się z obecnym partnerem i nic, brałam Clostylbegyt żeby zwiększyć szansę i nic. już nie mam siły na to wszystko proszę pomóżcie czy mogę zrobić coś więcej czy już za dużo

                                          Witaj Zuzik:)
                                          Chyba jedziemy na tym samym wozku, ja 15 lat temy mialam operacje rozlanego wyrostka i zapalenia otszewnej, pozniej jeszcze 2 operacje na usuniecie zrostow pooperacyjnych i to stawiam za glowna przyczyne moich problemow z zajsciem w ciaze (to moj 9 cykl, a od 10 lat ostroznie acz bez specjalnych zabezpieczen)…
                                          w pazdzierniuku mm poddac sie badaniom by znalezc przyczyne moich klopotow, pani dr stwierdzila, ze zaczniemy od upewnienia sie ze zrosty nie zabluszczyly tam zabardzo (tak jak 7 lat temu okazalo sie podczas opercaji ze jajowody byly s sieci zrostow…)

                                          kilka zrodel, jesli myslisz ze mozesz miec podobny problem…

                                          zrosty:
                                          Pelvic adhesions cause many problems for millions of women. From obstructed tubes associated with infertility, to pelvic tenderness, and painful intercourse, to chronic pelvic pain.
                                          more…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Do dziewczyn starajacych się o pierwsze dziecko

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general