Kochane starające się. Byłam na badaniu u pani ginekolog i robiłam po raz pierwszy w życiu USG narządów mych. bałam się tego badania bo nie wiadomo czego sie po nim spodziewać. Miałam jakieś złe przeczucia.
Pani mi powiedziała, że moje ciało czeka na zapłodnienie. Było to w 13 dc. a moje jajeczko miało 29 mm wielkości. Miałam oprócz tego największego jajeczka jeszcze trzy inne, trochę mniejsze. Przytulaliśmy sie z mężem następnego dnia – 14 dc. i 15 dc. Co o tym sądzicie? Czy było w tym czasie jajeczkowanie?
7 odpowiedzi na pytanie: dobre wiadomości
Re: dobre wiadomości
No pewnie, że była 🙂
Powodzenia
Ania i
Re: dobre wiadomości
Re: dobre wiadomości
O ile jajeczko nie peklo wczesniej. ciaza ma miejsce kiedy stosunek byl przed jajeczkowaniem, nigdy po, wiec lepiej wczesniej niz za pozno 🙂
kasja
Re: dobre wiadomości
nieprawda. po peknieciu pecherzyka jajeczko jest zdolne do zaplodnienia jeszcze kilkadziesiat godzin.
najlepiej przed i po:)
[Zobacz stronę]
Re: dobre wiadomości
tak, ale plemniki musza przeczekac tzw. okres kapacytacji, nie sa od razu gotowe do zaplodnienia, a jajeczko jest zdolne od KILKU do kilkudziesieciu godzin ;)., moga sie po prostu minac
kasja
Re: dobre wiadomości
bardzo szybko się te cholerki kapacytują, a najlepiej i przed i po 🙂
21 cykl
Re: dobre wiadomości
Plemniki do kapacytacji potrzebują az kilku godzin. 🙂 Takie z nich ślamazary.
Znasz odpowiedź na pytanie: dobre wiadomości