Byłysmy w piątek na badaniu słuchu i niestety Zu ma około 40 db niedosłuchu, zbiera jej się wydzielina i konieczny bedzie zabieg włożenia drenu w błone bębenkową. Właściwie spodziewałam się tego, już jakiś czas temu mówiono nam o takiej ewentualności, ale dopiero teraz wiemy napewno…
Niestety jest to zabieg w znieczuleniu ogólnym, wiec kolejna narkoza. Dobre jest to, że po zabiegu tylko doba w szpitalu i cały czas bedę mogła z nią być. Dodatkowo szpital sie teraz wyniósł poza Warszawę, wiec jest po remoncie (tak rozumiem) i warunki powinny byc naprawdę dobre.
A może któraś z Was lub Waszych dzieci niedawno miała jakiś zabieg w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie (szpital obecnie pod Nadarzynem) i wiecie jak tam jest???
Kaśka
16 odpowiedzi na pytanie: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
ojojoj… życzymy Zuzce jak najmniej cierpienia i szybkiego powrotu do zdrowia;
[i]Ewa i Krzyś (10 i 1/2 mies.)
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
będziemy trzymać kciuki, żeby wszystko poszło jak najsprawniej!
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Niestety nie jestem w stanie odpowiedziec na to pytanie poniewaz nie mieszkam w Wawie. Chcialam jedynie zyczyc Wam abyscie byly dzielne podczas zabiegu i Malej aby slyszala dobrze i nigdy wiecej nie miala juz takich doswiadczen.
Buziaczki 🙂
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Igor nie miał tam zabiegu, ale byliśmy na badaniach po tym, jak w Centrum Zdrowia Dziecka bez pardonu powiedzieli mi, że raczej jest głuchy, mimo, że pani robiąca badanie przesiewowe sama się przyznała, że nie wykonała go profesjonalnie.
W Instytucie trafiliśmy na przemiłą panią foniatrę, która jako pierwsza przejęła się rozhisteryzowaną matką, zrobiłą wszystkie badania od ręki, załatwiła termin na następny dzień i sama wyciągnęła mnie z kolejki oczekujących, żebym nie musiała zbyt długo czekać na wynik. Naprawdę nie spotkałam do tej pory milszej lekarki.
Warunki nie były rewelacyjne (w starym obiekcie), ale inni ludzie z obsługi tez bardzo mili, a myślę, że to jest najważniejsze. Po wszystkich stresach w CZD i u innych lekarzy, tam dopiero poczułam, że ktoś sie nami przejmuje. Nie chodzi oczywiście o mydlenie oczu i udawanie, ze nie ma zagrożenia, jeśli jest, ale takie rzeczy można powiedzieć na wiele sposobów. Można też okazać trochę serca dziecku i jego spanikowanym rodzicom.
Nie martw się więc, moim skromnym zdaniem to najlepsze miejsce, jeśli chodzi o wszelkie zabiegi i badania słuchu.
Trzymajcie się!
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Ojej, biedna Zuzka, będziemy trzymać kciuki żeby wszystko było ok.
Kasia mama Pawełka i małej fasolki.
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
No tak my do IFiPS też trafiłyśmy po CZD, gdzie tak zapieniła mnie biurokracja i to latanie z miejsca na miejsce oraz ogólna niezyczliwość. W IFiPS wprawdzie trafiliśmy na jakiś sądny dzień i jak bylismy pierwszy raz to było strasznie dużo pacjentów i nieżle sobie poczekaliśmy, ale faktycznie wszystkie badania zostały wykonane dobrze. Tym razem było znacznie sprawniej i szybciej, Zuzka prawie nie odczuła, że coś od niej chcą.
Nami zajmuje się audiolog dr Melasińska… spotkałam ją kiedyś na gruncie zawodowym na jakiejś konferencji i stąd przyszedł mi zbawienny pomysł, że badania można zrobić nie tylko w CZD.
Pozdrawiam
Kaśka
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
czyli tak, jak u nas.
Dla mnie to miejsce było jak wybawienie. Z CZD wróciłam w skrajnej histerii, bo tak, jak napisałaś, nikt się nie przejmował ludźmi czekającymi godzinami na korytarzu, baba była wpieniająca, bo upierała się, ze przesiew może zrobić tylko śpiącemu dziecku i nie obchodzi jej, jak matka je uśpi (w Instytucie zrobili Igorowi bez usypiania – po prostu machali mu przed noskiem czymś inetersujacym). Kiedy wróciłam do domu miałam wrazenie, że już zawsze bedziemy musieli korzystać z pomocy CZD i czekać miesiącami na terminy. Chłop się wkurzył l znalazł IPiFS, i naprawdę poczułam, ze ktoś się nami zajął na serio, chociaż faktycznie rano był tłum…
Nasza lekarka nazywała się Anna Geremek. Ale na pewno nie ona jedna jest w porządku.
Ja naprawdę wierzę w ten instytut. I życzę Zuzce jak najwięcej odwagi.
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
No właśnie, to usypianie dziecka to bzdura. Jest tylko jedno badanie ABR kiedy trzeba faktycznie spać (Zuzka miała je robione w 3 częściach, bo się budziła i była ponownie usypiana), przy pozostałych po prostu dziecko musi być cicho… a w CZD trzeba usypiać…
Kaśka
A może można inaczej?
Nie jestem zbyt zorientowana w temacie, ale właśnie niedawno rozmawiałam z koleżanką, której 7-letni syn miał to samo (lub coś łudząco podobnego). Też zalecano ten zabieg. Ale znaleźli jakiegoś laryngologoa (chyba na Niekłańskiej), który “osuszył” tę wydzielinę inaczej (chyba lekami homeopatycznymi).
Jeśli byłabyś zainteresowana kontaktem, to wieczorkiem zadzwonię do tej koleżanki i poproszę o namiary na lekarza.
Pozdrowienia
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: A może można inaczej?
Niestety, to już kolejny lekarz, który nam mówi o tych drenach. U Zuzki z racji jej budowy, uszy beda nawracać. Ponoć farmakologicznie to już teraz się tego nie zrobi, ale namiar na lekarza bardzo poproszę, kolejna konsultacja nie zaszkodzi, choć w homeopatię raczej nie wierzę…
Dziękuję bardzo
Kaśka
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Nie wiem jak tam jest, ale chce tylko napisać, że myslę o was cały czas, jestem z Wami, wiem, że zabieg sie powiedzie i wszystko będzie dobrze!!! Wiem to, całuski dla Zuziaczka, gorące, mocne uściski, powiedz jej, że cała nasza rodzinka bardzo mocno ją cmoka
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: A może można inaczej?
Koleżanka zgubiła wizytówkę, więc nie ma bezpośredniego telefonu.
Dr. Wróblewski przyjmuje w przychodni przyszpitalnej na Niekłańskiej. Tel do przychodni 672-71-39. Trzeba mieć skierowanie od pediatry do laryngologa (ale to pewnie wiesz )
i życzymy Zuzi pomyślnej diagnozy
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Szefem tego szpitala jest bratanek mojej babci, bardzo dobry specjalista i super dobry człowiek. Wszyscy moi znajomi, którzy mieli kontakt z tym instytutem sa nim zachwyceni. Nie martw się, mam nadzieję, że i Wy będziecie zadowoleni.
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Trzymamy kciuki za dzielna dziewczynkę
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
Trzymajcie się dzielnie. To bardzo ważny zabieg.
Napisałam Ci na priv.
Cieplutko pozdrawiamy
Re: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…
wszystko będzie dobrze, trzymamy kciuki za Zu i za Ciebie. pozdrawiamy.
ania z agulką 04.03.03.
Znasz odpowiedź na pytanie: dodatkowy zabieg konieczny, niestety…