Forum: Oczekując na dziecko
figura po ciązy
Czy znacie jakieś sprawdzone sposoby powrotu do dawnej wagi. Mam chyba duży problem bo jestem w 32 tyg. ciąży, a już przybyło mi po 10 cm. w udach. Próbowałam przymierzyć spodnie, w kt. kiedys chodziłam i weszły mi do kolan.
9 odpowiedzi na pytanie: figura po ciązy
Re: figura po ciązy
W spodnie to ja już od dawna nie wchodzę i to nie to,że się nie dopinam w pasie, tylko biodra mi się zaokrągliły.
Ja przed ciążą chodziłam na aerobik w wodzie i jak urodzę i się wszystko zagoi to zamierzam dalej tam chodzić. W taki prosty sposób mozna łatwo i w miarę szybko zrzucić zbędne kilogramy. Jedyne co należy, to ograniczyć się z jedzeniem, co jest przynajmniej u mnie tudne. Lekarka powiedziała że aż do porodu nie mogę już przytyć NIC!!!!, ale jak tu przekonać do tego zwój własny organizm, który do tej pory pochłaniał takie ilości pokarmów. Latwo mi się mówiło, że tylko teraz tak dużo jem, ale jak urodzę to…itd. Może nie uwierzysz, ale teraz po zjedzeniu dużego jogurtu po (góra!) dwóch godzinach jestem głodna i burczy mi w brzuchu! Mam po prostu tak rozepchany żołądek!
Najbardziej jednak martwię się o efekt jo-jo. Szybko schudnąć nie jest sztuką, najgorsze są pierwsze dwa dni, potem jak Ci się żołądek skurczy to już leci. Problemem jest jednak utrzymanie wagi na stałym poziomie. Wiadomo, że na początku jak się chudnie to waga szybko leci, potem się zatrzymuje (chwila zwątpienia – i tak nie chudnę, więc tak jedna czekoladka i tak niczegi nie zmieni…..) i jak się to przetrzyma to już się chudnie dalej, wolniej ale waga spada cały czas. Ja ilekroć przytyłam po zimie to odchudzałam się w następujący sposób: jadłam podobnie, tylko bez cukierów i więcej owoców, ale za to starałam się dużo ruszać, spacery z psem, pracę też mam w ciążgłym ruchu, także szybko chudłam i to bez efektu jo-jo
Julka
Re: figura po ciązy
zgadzam sie!!! – mysle, ze najlepszym sposobem jest ruch i odpowiednia dieta – nie glodzenie tylko zmiana nawykow. Ja od kilku lat np. nie smaruje pieczywa, nie slodze, nie polewam ziemniakow, makaronu zadnym sosem, zupy zaprawiam tylko jogurtem – wogole nie uzywam smietany, nie jem nic smazonego itp. Czesto inni pytaja jak tak mozna jesc – ale to naprawde kwestia przyzwyczajenia, owszem na poczatku jest ciezko ale z czasem nie odczuwa sie roznicy. Wiadomo przy takiej diecie efekty beda widoczne duzo, duzo pozniej ale przynajmniej beda trwale!!!
Re: figura po ciązy
Schudniesz. Ja kiedyś zrzuciłam 17 kg (tzn z 72 do 55 przy wzroście 164) Zajęło mi to co prawda jakieś 8 miesięcy ale nie miałam wspomagania karmieniem 🙂 Tą wagę utrzymałam jakieś 2 lata. Póżniej niestety zaczęłąm gotować pyyyyszne obiadki i linię szlag trafił. Przy wadze około 61 kg zaszłam w ciążę więc odchudzanie poszło w niepamięć. Teraz ważę 73,5 (29 tydzień) a o udach nawet nie wspomnę 🙁 Waga ciążowa znalazła swoje miejsce włąśnie w udkach i pupie…..
Jedyne co mnie pociesza to to, że DA SIĘ SCHUDNĄĆ i to bez strasznie-drakońskiej diety ale właśnie dzięki zdrowemu odżywianiu. Da się bo ja schudłam. Dodam jeszcze, że rozmiar jeansów zmieniłam z 31 na 28 i to głównie dzięki udom.
Trzymam za Ciebie kciuki!
Pozdrawiam.
smoki
Re: figura po ciązy
Masz rację, ja teraz też tak się odżywiam i moja waga nie rośnie a ja czuję się bardzo dobrze. Poza tym nie jam pieczywa zwykłaego, tylko chrupkie pełnoziarniste.
aga
Re: figura po ciązy
No tak przed ciążą nie wzięłam do ust nawet kawałaka chleba, a teraz te kromeczki…. I jak tu się dziwić skąd się wzięło te 16 kilo…
Julka
Re: figura po ciązy
No właśnie…dla mnie też mogłyby nie istnieć sosy, zasmażki, cukier w harbatce ( ale Prince polo owszem!!!), zupy zabielane, majonezy (no chyba że spradycznie)…
Tak sobie myślę, że właściewie, to ja jem zdrowo, dużo owoców, nabiału, tylko jem po prostu ZA DUZO.
Julka
Re: figura po ciązy
Dzięki, troche mi się polepszyło (nie z udami oczywiscie), ale skoro inni chudną to czemu mi miałoby zostać? Poza tym, gdy czuje jak mój skarbek się rusza – właśnie to dosyć energicznie robi, to zapominam o wszystkich głupotach.
Pozdrawiam
Re: figura po ciązy
wiesz, ja przytyłam w ciązy “tylko” 12 kilo, toprawidłowy przyrost, zwłaszcza ze moja córcia wazyła aż 4300!! Urodziła sie w grudniu a ja juz na lato mogłam sie wcisnąć w sukienke mojeje kolezanki która jest chuda jak szczapa!! Tyłam tylko w brzuchu a na poczatku ciązy to nawet chudłam!! zaczełam przybierac na wadze dopiero od 6 miesiaca i tez sie bałam ze mi zostanie cos na pamiątke!! ale jadłam nieiwele a córcia zjadała z cysia wszystek nadmiar mleka i..mojego sadełka, bo karmienie piersia u wiekszosci kobiet sprzyja chudnieciu!! teraz jestem w 7 miesiacu ciązy i tez tak samo tyje jak poprzednio, w ciągu ostatniego pólrocza tylko 1 kilogram a teraz juz razem 6-7 kilo!!
mam nadzieie ze znowu na drugi rok wcisnę sie w tą samą sukienke co poprzednio:):)
pozdrawiam cie goraco i głowa do góry-dziecko jest najwazniejsze!!
Beti
Re: figura po ciązy
Oj, Beti! Ja rodzę na początku lipca, a mam zamiar zmieścić się w sukienki sprzed ciąży jeszcze w tym sezonie. A wrzuciłam 16 kilo!! I choćbym się miała skichać, to muszę schudnąć w ciągu 2 miesięcy
Julka
Znasz odpowiedź na pytanie: figura po ciązy