gdzie na wakacje ?

poradzcie kochane :

– wakacje z 6 latkiem i roczniaczką

nie – krajom arabskim
hotel z atrakcjami najlepiej z aqua parkiem

macie cos sprawdzonego?

Ewelka

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: gdzie na wakacje ?

  1. Zamieszczone przez Edysia

    Szpilki, zmień plany i lećcie z nami 🙂

    ty, ale ja lece odpoczac
    sama

    • Zamieszczone przez szpilki
      ty, ale ja lece odpoczac
      sama

      Jak sama? bez dzieci?

      • Zamieszczone przez Edysia
        Jak sama? bez dzieci?

        no przeca mowie, ze sama
        jednoosobowo

        • Zamieszczone przez szpilki
          no przeca mowie, ze sama
          jednoosobowo

          serio

          • Zamieszczone przez pyshotka
            nie wiem osobiście tam nie plażowaliśmy ale skoro tak mówisz to pewnie tak jest natomiat sam Omis uroczy zwłaszcza panorama miasta z widoku ruin tamtejszego zamku:)A czemu Mata tak Ci na piaszczystej zależy? W “Chorwie” jest mnóstwo uroczych żwirkowych plaż i plus jest taki że nie nosi się tyle piachu do pokoju 😉

            sam Omis bardzo malowniczy ale nie przy plazy. plaza na zdjęciach ygląda super. To co tam jest na ziemi to taki ubity brązowy piacho-żwir. nawet na spacer sie isc nie chciało, fura ludzi. Za to ładny Omis jest nie od strony moza ale przy skałach.
            Piaszczysta plaza jest przed omisiem w miejcowosci Duce. na jakiejs wycieczce spotkalismy polaków, Byli tam na prywatnym kampingu, wynajmowali namiot z wyposażeniem za 30 euro. Byli juz 3 raz.

            Generalnie bardzo polecam ten region. Ale raczej dla osób lubiących zwiedzanie bo jak tam sie juz jest to trzeba jechac do Splitu, na Makarską Riviere (widoki), wodospady Krkra. kazda taka wycieczka to od 1-1,5 godz od omisia (Split blizej)

            ja byłam w Stanici – troche za omisiem

            plaze takie – malownicze ale kamienie

            • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
              Grecja jest piękna…. a cena extra… mysmy byli 7 dni -pobyt pełne 6 dni i zapłacilismy duuuuzo więcej -a i tak nasza oferta była jadną z tanszych mimo all i przelotu samolotem… ale patrzac z drugiej strony to 3 godz w samolocie a 30 godz w autokarze to róznica…raz w zyciu jechałam na chorwacje autokarem ok 22 godzin i obiecałam sobie ze nigdy więcej…mimo przerw i luksusowego autokaru bardzo mnie to wymeczyło…marcina nie widze tyle godzin w jednym miejscu.3 godz w samolocie to dla niego męka-on z tych co w jednym miejscu z zamkniętą paszczą nie wysiedzą…

              my chyba odporni jesteśmy bo wysiedliśmy z autokaru, szybko pod prysznic i pognaliśmy na plażę
              a, no i to nie był pobyt all inclusive, ale generalnie warunki fajne, dwupokojowy apartament z aneksem kuchennym więc wyżywienie też niedrogo wyszło bo sami kucharzyliśmy coś na szybko, no i przede wszystkim dwa kroki do plaży i ciepłego morza i murowana pogoda, co w PL w terminie kiedy możemy się wspólnie urlopować nieosiągalne. Jechaliśmy na początku czerwca, w dniu naszego wyjazdu w PL było 12 stopni 😉

              • Zamieszczone przez Edysia
                serio

                serio serio

                polecam – piekna rzecz

                • Zamieszczone przez szpilki
                  serio serio

                  polecam – piekna rzecz

                  Oj nie, ja z tych co musi miec rodzinę przy sobie.
                  Nigdy bym nie pojechała sama na wakacje.
                  Zatęskiłabym sie nie śmierć 🙂

                  • Zamieszczone przez vieshack
                    to nie był pobyt all inclusive, ale generalnie warunki fajne, dwupokojowy apartament z aneksem kuchennym więc wyżywienie też niedrogo wyszło bo sami kucharzyliśmy 😉

                    to faktycznie mocni z Was zawodnicy…..
                    ze względów finansowych na pewno taki wariant się lepiej opłaca… Ale my wybralismy tydzien lenistwa -z jedzonkiem pod nos… i to jakim jedzonkiem…że palce lizac ( męzowi przybyły 4 kg a mnie 2…)z kolorowymi drinkami przy basenie i totalnym nicnierobieniem… 7 lat nie bylismy na takich wczasach i musielismy.
                    w tym roku skromniej – polecimy chyba do siostry do irlandii…pozwiedzac zieloną wyspę…

                    • Zamieszczone przez Edysia
                      Oj nie, ja z tych co musi miec rodzinę przy sobie.
                      Nigdy bym nie pojechała sama na wakacje.
                      Zatęskiłabym sie nie śmierć 🙂

                      ja marzę o takich wakacjach jak Szpilka
                      chciałabym się za nimi stęsknić

                      • Zamieszczone przez mama3xM
                        ja marzę o takich wakacjach jak Szpilka
                        chciałabym się za nimi stęsknić

                        poważnie.
                        Nie dla mnie to by była tragedia.

                        Żałowałabym, że ich nie ma ze mna, że nie mogą zobaczyć tego co ja
                        że nie odpoczywaja tak jak ja.
                        W życiu bym nidzie na wakacje sama nie pojechała.
                        Bez Natalki mojej najukochańczej, bez małżona, oj nie nie
                        nie da się.
                        Oni to cały mój świat 🙂

                        Chmmmm tak mi przez myśl przebiegło,
                        może to dlatego, że ja matka jedynaczki jestem?
                        MOże zbyt związana z rodziną?
                        Tak czy siak jak na wakacje to tylko z nimi 🙂

                        Mi wystarczy rozłaka jak w pracy jestem

                        • Zamieszczone przez mama3xM

                          chciałabym się za nimi stęsknić

                          tydzien to za krotko

                          • Zamieszczone przez Edysia
                            poważnie.
                            Nie dla mnie to by była tragedia.

                            ja nauczona swobody, wlasnych sciezek
                            z domu sie wczesnie wyprowadzilam,
                            jeszcze wczesniej zaczelam byc niezalezna finansowo
                            masa wyjazdow sluzbowych w rozne miejsca na swiecie
                            i nagle mi sie skonczylo jak urodzilam wiktorie
                            odchowalam dzieci i wracam na stare smieci
                            to moj wlasny osobisty samotny swiat

                            kazdy jest jakims egoista 😉

                            • Zamieszczone przez szpilki
                              ja nauczona swobody, wlasnych sciezek
                              z domu sie wczesnie wyprowadzilam,
                              jeszcze wczesniej zaczelam byc niezalezna finansowo
                              masa wyjazdow sluzbowych w rozne miejsca na swiecie
                              i nagle mi sie skonczylo jak urodzilam wiktorie
                              odchowalam dzieci i wracam na stare smieci
                              to moj wlasny osobisty samotny swiat

                              kazdy jest jakims egoista 😉

                              Ale nie tęskisz za rodziną?
                              na prawdę nie brakuje Ci ich.
                              Ja rozumiem wyjazd służbowy ale wakacje.

                              PS: Do pracy juz wróciłaś?

                              • Zamieszczone przez szpilki
                                ja nauczona swobody, wlasnych sciezek
                                z domu sie wczesnie wyprowadzilam,
                                jeszcze wczesniej zaczelam byc niezalezna finansowo
                                masa wyjazdow sluzbowych w rozne miejsca na swiecie
                                i nagle mi sie skonczylo jak urodzilam wiktorie
                                odchowalam dzieci i wracam na stare smieci
                                to moj wlasny osobisty samotny swiat

                                kazdy jest jakims egoista 😉

                                Ja tez z tych co Ty 🙂

                                • Zamieszczone przez Edysia
                                  poważnie.
                                  Nie dla mnie to by była tragedia.

                                  Żałowałabym, że ich nie ma ze mna, że nie mogą zobaczyć tego co ja
                                  że nie odpoczywaja tak jak ja.
                                  W życiu bym nidzie na wakacje sama nie pojechała.
                                  Bez Natalki mojej najukochańczej, bez małżona, oj nie nie
                                  nie da się.
                                  Oni to cały mój świat 🙂

                                  Chmmmm tak mi przez myśl przebiegło,
                                  może to dlatego, że ja matka jedynaczki jestem?
                                  MOże zbyt związana z rodziną?
                                  Tak czy siak jak na wakacje to tylko z nimi 🙂

                                  Mi wystarczy rozłaka jak w pracy jestem

                                  no widzisz,
                                  ja z moimi jestem prawie non stop- mam na mysli dzieci
                                  24 godziny na dobę z najmłodszą
                                  myślę, że taki wyjazd to dla dobra obydwóch stron by był
                                  odpoczynek psychiczny matki- bo do zmeczenia fizycznego można przywyknąć- dobrze działałby też na dzieci
                                  tylko dlatego ja chciałabym sama wyjechać
                                  moje dzieci też są dla mnie najukochańsze i właśnie dlatego

                                  • Zamieszczone przez mama3xM
                                    no widzisz,
                                    ja z moimi jestem prawie non stop- mam na mysli dzieci
                                    24 godziny na dobę z najmłodszą
                                    myślę, że taki wyjazd to dla dobra obydwóch stron by był
                                    odpoczynek psychiczny matki- bo do zmeczenia fizycznego można przywyknąć- dobrze działałby też na dzieci
                                    tylko dlatego ja chciałabym sama wyjechać
                                    moje dzieci też są dla mnie najukochańsze i właśnie dlatego

                                    to moze powinnaś do pracy wrócic,
                                    nie myslałaś o tym?

                                    • Zamieszczone przez Edysia

                                      Ja rozumiem wyjazd służbowy ale wakacje.

                                      a czym sie rozni tygodniowy wyjazd sluzbowy (czy jak malzonek wyjezdza 12-14 dni) od wakacji?
                                      rozlaka to rozlaka
                                      za jedna placa, za druga trzeba zaplacic 😉

                                      ps. ja zawsze pracuje 😀

                                      • Zamieszczone przez szpilki
                                        a czym sie rozni tygodniowy wyjazd sluzbowy (czy jak malzonek wyjezdza 12-14 dni) od wakacji?
                                        rozlaka to rozlaka
                                        za jedna placa, za druga trzeba zaplacic 😉

                                        ps. ja zawsze pracuje 😀

                                        No bardzo sie różni,
                                        pzrede wszystkim dlatego, że na wakacjach nie musisz pracować.
                                        Masz cały czas wolny dla siebie i dla rodziny.

                                        To ogromna róznica

                                        • Zamieszczone przez szpilki

                                          kazdy jest jakims egoista 😉

                                          eee, co to za egoizm. to raczej akt miłosierdzia dla rodziny 😉
                                          przynajmniej w moim przypadku 😉
                                          ja też z tych co potrzebują chwili samotności i chwili dla siebie.
                                          Na pewno wszystkim wychodzi to na dobre.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: gdzie na wakacje ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general