gdzie na wakacje ?

1. chilli Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Edysia
   No bardzo sie różni,
   pzrede wszystkim dlatego, że na wakacjach nie musisz pracować.

   jezu na jakie wyjazdy sluzbowy ty jezdzisz kobieto?

   uwierz mi ze 3h prezentacji obowiazkowej na 6 dni na ibizie da sie przezyc

   Odpowiedz
2. edysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kropka.
   eee, co to za egoizm. to raczej akt miłosierdzia dla rodziny 😉
   przynajmniej w moim przypadku 😉
   ja też z tych co potrzebują chwili samotności i chwili dla siebie.
   Na pewno wszystkim wychodzi to na dobre.

   Ale chwila to nie tydzień czy dwa.
   Na “chilę” idziesz do pracy.- nie ma Cie w domu 9 godzin
   Na chwile mozna isc do fryzjera, do kosmetyczki, do kina.
   Na chwile mozna zostawic dziecko z ojcem i iśc do kolezanki
   czasem nawet na dłuższą wieczorno/nocną :Impreza:

   Ale wakacje bez rodziny.
   Jakos cięzko mi to sobie wyobrazić.

   PS: Dziewczyny czy wy teraz pracyjecie czy jesteście na wychowawczym, bo może w tym tkwi problem? tak se myslę 🙂

   Odpowiedz
3. edysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez szpilki
   jezu na jakie wyjazdy sluzbowy ty jezdzisz kobieto?

   uwierz mi ze 3h prezentacji obowiazkowej na 6 dni na ibizie da sie przezyc

   Magda, to co to za firma?
   Załatw mi tam prace plissssssss 🙂
   Nie maja oddziału w Łodzi 😉

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Edysia
   Ale chwila to nie tydzień czy dwa.

   Widocznie każdy ma inną definicję chwili 😉
   Jeżeli wszystkim w rodzinie, to odpowiada, to why not?

   Odpowiedz
5. edysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kropka.
   Widocznie każdy ma inną definicję chwili 😉
   Jeżeli wszystkim w rodzinie, to odpowiada, to why not?

   pewnie masz racje, ale ja sobie tego nie wyobrażam.
   Co innego jechać z pracy na wyjazd
   a co innego wakacje

   Odpowiedz
6. bratek Dodane ponad rok temu,

   ja jestem na wychowawczym
   jeszcze do końca roku, jesli nie dłużej
   nie chcę wracac do pracy z kilku powodów
   – chcę byc dyspozycyjna dla moich dzieci bo tego czasu nikt mi nie wróci a zdąrze się napracować
   – nie ma teraz takiej możliwości ze wzgledu na charakter męza i mojej pracy
   – moge sobie pozwolic na siedzenie w domu

   a to, ze człowiek chce wyjechać na tydzień gdzieś samotnie nie oznacza, że mam wszystkiego dość
   oznacza, że chciałabym mieć chwilę tylko dla siebie, kiedy moje dzieci w ogóle nie odczują braku matki a ja zdąrze naładować akumulatory by byc dla nich jeszcze lepszą mamą

   Odpowiedz
7. edysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez mama3xM
   ja jestem na wychowawczym
   jeszcze do końca roku, jesli nie dłużej
   nie chcę wracac do pracy z kilku powodów
   – chcę byc dyspozycyjna dla moich dzieci bo tego czasu nikt mi nie wróci a zdąrze się napracować
   – nie ma teraz takiej możliwości ze wzgledu na charakter męza i mojej pracy
   – moge sobie pozwolic na siedzenie w domu

   a to, ze człowiek chce wyjechać na tydzień gdzieś samotnie nie oznacza, że mam wszystkiego dość
   oznacza, że chciałabym mieć chwilę tylko dla siebie, kiedy moje dzieci w ogóle nie odczują braku matki a ja zdąrze naładować akumulatory by byc dla nich jeszcze lepszą mamą

   I chyba właśnie w tym cała tajemica.
   Potrzebujesz czasu dla siebie którego nie masz w tej chwili.

   Ja go mam, wiec mnie takie samotne wakacje zupełnie nie bawią

   Odpowiedz
8. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Edysia
   I chyba właśnie w tym cała tajemica.
   Potrzebujesz czasu dla siebie którego nie masz w tej chwili.

   Ja go mam, wiec mnie takie samotne wakacje zupełnie nie bawią

   Ja pracuję, ale zazdroszczę samotnego wyjazdu szpilce bardzo:)

   Kiedyś też myślałam, ze bez rodziny kiepsko, zmieniam zdanie.
   Potrzebuję chwilę relaksu tylko dla siebie:)

   Edysiu to zależy od charkteru, no i chyba poziomu zmęczenia.
   Nie iwem, co by było gdybym miała tylko jedno dziecko, na pewno mniej zmęczona, ale i mniej szczęśliwa:)
   Być może wtedy wyjazd byłby tylko z rodziną. Nie wiem.

   Odpowiedz
9. bratek Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Edysia
   I chyba właśnie w tym cała tajemica.
   Potrzebujesz czasu dla siebie którego nie masz w tej chwili.

   Ja go mam, wiec mnie takie samotne wakacje zupełnie nie bawią

   to nie tajemnica- to fakt 😉
   i dlatego chętnie bym skorzystała z takiej okazji
   być może uda się już w tym roku
   w kwietniu lecimy wszyscy razem na wczesne wakacje
   a jak dobrze bedzie to miesiąc, dwa pożniej wyjade gdzies sama

   Odpowiedz
10. edysia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ulaluki
    Ja pracuję, ale zazdroszczę samotnego wyjazdu szpilce bardzo:)

    Kiedyś też myślałam, ze bez rodziny kiepsko, zmieniam zdanie.
    Potrzebuję chwilę relaksu tylko dla siebie:)

    Edysiu to zależy od charkteru, no i chyba poziomu zmęczenia.
    Nie iwem, co by było gdybym miała tylko jedno dziecko, na pewno mniej zmęczona, ale i mniej szczęśliwa:)
    Być może wtedy wyjazd byłby tylko z rodziną. Nie wiem.

    Mniej zmeczona to jestem na pewno.
    Czy mniej szczęśliwa.
    Nie – bo taki model mi pasuje, nie mam wiecej dzieci dlatego, że ich nie chce a nie dlatego że nie mogę.

    Odpowiedz
11. ulaluki Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Edysia
    Mniej zmeczona to jestem na pewno.
    Czy mniej szczęśliwa.
    Nie – bo taki model mi pasuje, nie mam wiecej dzieci dlatego, że ich nie chce a nie dlatego że nie mogę.

    Ja to wiem Edysiu,że tobie taki model pasuje. Ja pisałam o sobie, ja bym była mniej szczęśliwa.

    Odpowiedz
12. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez szpilki
    jezu na jakie wyjazdy sluzbowy ty jezdzisz kobieto?

    uwierz mi ze 3h prezentacji obowiazkowej na 6 dni na ibizie da sie przezyc

    że mnie tak nikt nie szkoli 🙂

    ja bym pojechała sama chętnie. ale sumienia nie mam. nie że tęsknie i sie zanudze….. ale tak pojechac do jakiegoś SPA….. duzo ksązek, sama sobie okrętem….

    tak teraz pisze i mysle ze trzy dni max…..

    wolałabym jechac do tego spa sma z męzem…. dzieci kocham ale raz na 6 lat mozna je przecież zostawic na kilka dni…. JAk dotąd z rozłąk to – raz pojechalismy na 1,5 dnia do Kazimierza, zaliczylsmy chyba dwa wyjazdowe wesela. I w wakacje dzieci były tydz u mojej mamy na działce. no ale to w sumie 4 dni bez nich i to w pracy wiec jakos radochy mało….
    Z moich wyjsc to ostatnio na forumowych wieczorkach. i tyle….
    Dlatego chętine, egoistycznie by gdzieś wypadła sama…..sama sama

    Odpowiedz
13. edysia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    że mnie tak nikt nie szkoli 🙂

    No ja też załuję.
    Moje szkolenia z pracy to max 2 dni i to w Polsce, ech….

    Odpowiedz
14. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Edysia
    Ale chwila to nie tydzień czy dwa.
    Na “chilę” idziesz do pracy.- nie ma Cie w domu 9 godzin
    Na chwile mozna isc do fryzjera, do kosmetyczki, do kina.
    Na chwile mozna zostawic dziecko z ojcem i iśc do kolezanki
    czasem nawet na dłuższą wieczorno/nocną :Impreza:

    Ale wakacje bez rodziny.
    Jakos cięzko mi to sobie wyobrazić.

    PS: Dziewczyny czy wy teraz pracyjecie czy jesteście na wychowawczym, bo może w tym tkwi problem? tak se myslę 🙂

    ja osobiscie to sobie tylko tak gdybam…. wyjazd samoty nie realny. mało mam urlopu, chce go poswięcic dzieciom i tyle. ale jakbym miała fure czasu i opieke do dzieci i kase i urlop to bym sobie skoczyła. w koncu żyje sie raz, to nie teragedia dla rodziny. np czy jest mozliwe zebym sobie od rana do wieczora czytała ksązkę, albo nurtkowała (snorklowała) 3 godz, albo pojechała na rower, na wycieczke 5 godz, i poszłą spac o 20 i wstała o 11. tych wszystkch rzeczy nie da sie robic na wakacjach z dziećmi. a kazdy dorosły człowiek ma czasem ochote to porobic…..

    ale chyab jednak wolałabym jechac z męzem…

    Odpowiedz
15. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Edysia
    No ja też załuję.
    Moje szkolenia z pracy to max 2 dni i to w Polsce, ech….

    ja wcale nie mam…. a jak mam to w weekend tym samym miescie

    Odpowiedz
16. edysia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    i poszłą spac o 20 i wstała o 11. tych wszystkch rzeczy nie da sie robic na wakacjach z dziećmi. a kazdy dorosły człowiek ma czasem ochote to porobic…..

    ale chyab jednak wolałabym jechac z męzem…

    Z tym to ja problemu nie mam na codzień.
    MOja idzie spać o 20:30 a w weekendy np ( nie mówie tu o tygodniu pracy i przedszkolu bo wiadomo, ze wstaje się wcześniej )
    śpi do 8:30 – 9:00
    Jak bym poszła spac razem z nia to mam 12 godzin nieprzerwanego spanka
    Na wakacjach Natalka spi podobnie, rano na siłe sie ja na sniadanie budzi 🙂

    Odpowiedz
17. vieshack Dodane ponad rok temu,

    Ja bez męża nie pojechałabym – lubię z nim spędzać czas po prostu.
    Dobrze się razem bawimy i fajnie razem wypoczywamy, nie przeszkadzając sobie we wzajemnym wypoczynku 😉
    Natomiast bez młodej chętnie, takie wakacje na luzie, bez słuchania jękolenia, bez dopasowywania się do niej, wiadomo że to jakieś ograniczenia….

    Odkąd się urodziła taki prawdziwy wakacyjny wypad we dwoje jeszcze nam się nie trafił 😐 Może za rok….
    Bywamy sami w domu jak młodą zabierają dziadki na wakacje, ale to co innego, taka codzienność pracowo-domowa niż wyjazd.

    Samej zdarza mi się wyjechać na parę dni, na jakąś imprezę czy do koleżanki – i niespecjalnie tęsknię za rodzinką 😉

    Odpowiedz
18. vieshack Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Edysia
    Z tym to ja problemu nie mam na codzień.
    MOja idzie spać o 20:30 a w weekendy np ( nie mówie tu o tygodniu pracy i przedszkolu bo wiadomo, ze wstaje się wcześniej )
    śpi do 8:30 – 9:00
    Jak bym poszła spac razem z nia to mam 12 godzin nieprzerwanego spanka
    Na wakacjach Natalka spi podobnie, rano na siłe sie ja na sniadanie budzi 🙂

    moja umie spać do oporu, niestety chodzi spać niewiele wcześniej od nas albo o tej samej porze na wakacjach, zagonić do wyrka się jej nie da.
    Ale wyspać się daje spokojnie 🙂

    Odpowiedz
19. chilli Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    Ja bez męża nie pojechałabym – lubię z nim spędzać czas po prostu.

    tez bym wolala
    ale dopoki nie bedzie sie dalo dzieci zostawic samym sobie, albo nie pojada na kolonie to obowiazuje model samotnych wakacji 😉
    tez pieknie jest 😉

    Odpowiedz
20. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Mata_Hari
    Dziewczyny, a ja się tak przy okazji spytam. Czy któraś z Was mogłaby polecić (jeśli była, bądź słyszała), jakieś fajne miejsce w Chorwacji, ale na stałym lądzie i z piaszczystą plażą? Istnieje w ogóle coś takiego?
    Chcielibyśmy, jak co roku, jechać własnym samochodem i nie chcielibyśmy być zmuszonymi do korzystania z promu, bo tego typu impreza jest już droga. Stąd ten stały ląd. Do tego, nie chcielibyśmy wylegiwać się na kamorach. Da się w ogóle, czy mam od razu wybić to sobie z głowy? 😀

    Przejechałam w tym roku Chorwację wzdłuż – fakt, że nie stawałam co parę metrów ;), ale ileś tam plaż zaliczyłam i piaszczystej nie znalazłam :(.
    Raz jechaliśmy specjalnie na “reklamowaną” piaszczystą plażę na jakiąś wyspę i okazało się, że piasek jest, ale w wodzie. Samo zejście było wręcz skaliste.
    Namiastka piaszczystej plaży był koło Splitu – duża, płytka (tak do łydek), piaszczysta zatoka. Ale na brzegu – tradycyjnie 😉 – kamienie.

    Duże piaszczyste plaże z gwarantowaną pogodą dostępne samochodem to Prowansja :Rogaty:.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: gdzie na wakacje ?