Gdzie ta owulacja?????

1. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez amber
   Ja kupiłam ostatnio taki i jak już w którymś wątku pisałam miałam przedwczoraj dwie piękne tłuste krechy!!

   Te z Allegro zupełnie się nie sprawdziły…

   Mageras właśnie takie jak Amber!!

   Odpowiedz
2. mageras Dodane ponad rok temu,

   wiedziałam że mogę na was liczyć 🙂 prosto po pracy udaję się w kierunku apteki w celu wiadomym przekonałyście mnie! ale uwaga – paszula jak nie będe umiała zinterpretować wyników to będę wisiała do Ciebie na sms-kach:D

   Iwona, właśnie chcę sprawdzić czy to co ja czuję to jest ovu czy chwilkę po… i już chwilkę za późno…

   Odpowiedz
3. mageras Dodane ponad rok temu,

   wiesz, po prostu już jestem z deczka niezadowolona, że leczenie trwa już pół roku więc powinno być OK i martwię się że to ja źle obliczam ten moment, chcę byc pewna na 100% że to właśnie już, bo wiadomo jajeckzo żyje 10 godz. a plemniki muszą przebywać w “środku” przynajmniej z 5-6 godz. do tego jeszcze nasze obniżone wyniki to daje nam ograniczone możliwości działania…. więc nie chcę do tego jeszcze dokładać mojej niepewności…

   Odpowiedz
4. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mageras
   wiesz, po prostu już jestem z deczka niezadowolona, że leczenie trwa już pół roku więc powinno być OK i martwię się że to ja źle obliczam ten moment, chcę byc pewna na 100% że to właśnie już, bo wiadomo jajeckzo żyje 10 godz. a plemniki muszą przebywać w “środku” przynajmniej z 5-6 godz. do tego jeszcze nasze obniżone wyniki to daje nam ograniczone możliwości działania…. więc nie chcę do tego jeszcze dokładać mojej niepewności…

   A ja mam wiedzę taką, że jajeczko żyje tylko 4 godziny a z tymi plemnikami to prawda!!

   Odpowiedz
5. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mageras
   wiedziałam że mogę na was liczyć 🙂 prosto po pracy udaję się w kierunku apteki w celu wiadomym przekonałyście mnie! ale uwaga – paszula jak nie będe umiała zinterpretować wyników to będę wisiała do Ciebie na sms-kach:D

   Iwona, właśnie chcę sprawdzić czy to co ja czuję to jest ovu czy chwilkę po… i już chwilkę za późno…

   Jakby co to pisz i dzwoń!! 🙂

   Odpowiedz
6. mageras Dodane ponad rok temu,

   dzięki 🙂 spadam do domku…

   Odpowiedz
7. nadia1979 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   A ja mam wiedzę taką, że jajeczko żyje tylko 4 godziny a z tymi plemnikami to prawda!!

   a ja myślałam, ze jajeczko zyje 24 godziny????? a plemniczki zyją nawet do 3 dni???? czyli to nie prawda co pisze ja….?

   Odpowiedz
8. gotka Dodane ponad rok temu,

   Skoro w opracowaniach medycznych jest tak, że jajeczko żyje 4 godz., w innym, że 6, a jeszcze w innym, że komórka jest zdolna do zapłodnienia przez 24 godz., etc. to pewnie tak jest..i myślę, że dyskusje na ten temat nie mają większego sensu, bo i tak zapewne każda z nas ma inaczej:)

   Odpowiedz
9. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Nadia1979
   a ja myślałam, ze jajeczko zyje 24 godziny????? a plemniczki zyją nawet do 3 dni???? czyli to nie prawda co pisze ja….?

   Jajeczko na pewno nie żyje 24 godzin (gdyby tak było to nie trzeba byłoby tak cudować i wzystkie byłybyśmy w ciąży już dawno…. pomijając kwestię niepłodności oczywiście). Plemiki przeżyją w środowisku kobiecym do 72 godzin czyli tak jak piszesz 3 dnia, ale żeby nabrały pełnej dojrzałości do zapłodnienia muszą pobyć w środku min 6 godzin.

   Odpowiedz
10. amber Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez iwoonkak
    Ooooo, te same… i u mnie te z allegro tez sie nie sprawdziły;)

    A czy to własnie po tych udało Ci się zajść??
    😉

    Odpowiedz
11. iwoonka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez amber
    A czy to własnie po tych udało Ci się zajść??
    😉

    Zajść mi sie udało jak wogóle przestałam testować:D

    Odpowiedz
12. iwoonka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez paszula
    Jajeczko na pewno nie żyje 24 godzin (gdyby tak było to nie trzeba byłoby tak cudować i wzystkie byłybyśmy w ciąży już dawno…. pomijając kwestię niepłodności oczywiście). Plemiki przeżyją w środowisku kobiecym do 72 godzin czyli tak jak piszesz 3 dnia, ale żeby nabrały pełnej dojrzałości do zapłodnienia muszą pobyć w środku min 6 godzin.

    Ranyyy… Nie wiedziałam ze to takie skomplikowane… Faktycznie zaciążanie jest w takim razie CUDEM;)

    Odpowiedz
13. amber Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez iwoonkak
    Zajść mi sie udało jak wogóle przestałam testować:D

    A juz miałam nadzieje, że jakieś magiczne testy mi się trafiły 😉

    Odpowiedz
14. mageras Dodane ponad rok temu,

    MELDUJĘ:

    1. testy zakupione WCZORAJ 😉
    – nr 1 wykonany wczoraj o 18 testowa bledsza od kontrolnej
    – nr 2 wykonany wczoraj o 22 testowa prawie taka sama jak kontrolna
    – nr 3 wykonany dziś o 8,30 testowa duuużo mocniejsza od kontrolnej

    2. ALE….. temperatura dziś taka jak wczoraj 36,5…

    3. PORADA U EKSPERTA – (czyt. paszuli;)) PRZYTULANKO ZAPLANOWANE NA JUTRZEJSZY PORANEK (14dc) ze wskazaniem “poprawek” w godzinach wieczornych

    POPROSZĘ O KCIUKI……:o

    Odpowiedz
15. kurdula Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Nadia1979
    a ja nie potrafię rzucić tego termometra

    Nadia, o ile sobie przypominam to dopisałaś się do zawziętych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Wywal ten termometr bo załoze wątek bojkotujący termometry!!!!!!
    Mnie pomogło i odstawienie termometra i olałam temat, nawet chwilowo brakowało mnie na forum bo się zatraciłam w obowiazkach domowych!!
    A powiem ci więcej- zaczęłam brać wiesiołek i castagnus i musze sie przyznać ze zapominam go brać i wogóle jakoś mi nie zależy czy to będzie teraz czy za dwa miesiace.
    Koleżanka mi poradziła zeby robiła jednak testy owu bo przy wiesołku dobrze jest wiedzieć kiedy ma sie owu zeby od niej odstawić wiesiołek bo powoduje skurcze macicy a ja zroviłam test dwa dni temu i wczoraj zapomniałam a dzisiaj to pewnie nei zrobie juz bo mocz za bardzo rozcieńczony!!
    Jakoś w tym miesiącu flaki z olejem taki mam rozpęd do tego wszystkiego, chyba popadłam w skrajność bo teraz to już totalnie olałam temat!!!

    Odpowiedz
16. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Mageras
    MELDUJĘ:

    1. testy zakupione WCZORAJ 😉
    – nr 1 wykonany wczoraj o 18 testowa bledsza od kontrolnej
    – nr 2 wykonany wczoraj o 22 testowa prawie taka sama jak kontrolna
    – nr 3 wykonany dziś o 8,30 testowa duuużo mocniejsza od kontrolnej

    2. ALE….. temperatura dziś taka jak wczoraj 36,5…

    3. PORADA U EKSPERTA – (czyt. paszuli;)) PRZYTULANKO ZAPLANOWANE NA JUTRZEJSZY PORANEK (14dc) ze wskazaniem “poprawek” w godzinach wieczornych

    POPROSZĘ O KCIUKI……:o

    No ja trzymam bardzo… jaki tam ze mnie ekspert…

    A… ewentualnych reklamacji nie przyjmuję!!!!! 😀

    Odpowiedz
17. amber Dodane ponad rok temu,

    Mageras trzymam mocno
    Działaj

    Odpowiedz
18. olusia Dodane ponad rok temu,

    Poczytałam trochę o jajeczku i dowiedziałam się tyle:
    Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6.
    Badania wykazały, że stosunek tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie są zdolne do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy i przejścia przez proces tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed lub dzień po jajeczkowaniu. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Płodnym okresem jest więc czas dwa dni przed owulacją i jeden dzień po. Ma to znaczenia w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety łatwo rozpoznawalna).

    Warto poczytac całośc 🙂

    Odpowiedz
19. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez olusia26
    Poczytałam trochę o jajeczku i dowiedziałam się tyle:
    Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6.
    Badania wykazały, że stosunek tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie są zdolne do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy i przejścia przez proces tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed lub dzień po jajeczkowaniu. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Płodnym okresem jest więc czas dwa dni przed owulacją i jeden dzień po. Ma to znaczenia w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety łatwo rozpoznawalna).

    Warto poczytac całośc 🙂

    To opis całkiem jak z testów kupowanych na allegro! 😉
    Generalnie z punktu widzenia ciąży to komórka jajowa i 100 lat może żyć ale właśnie istotne jest to jak długo jest zdolna do bycia zapłodnioną (kompromisowo można uznać, że 4-6 godzin :D).
    Co do plemników to tu bym polemizowała, bo mają większą zdolność zapładniania…. ale lekarzem nie jestem.
    A osobiście nie wierzę w sens stosunku po owulacji…. no chyba, że mówimy o odczuciach i temu, że wydaje nam się, że była owulacja, a nie np po monitoringu.

    A tak naprawdę to jest to wszystko jakąś paranoją…. żeby człowiek musiał się specjalizować w tak dalego idącej biologii… od pokoleń gatunek ludzki się rozmnażał a tu nagle taki klops u niektórych z nas…. toć to skandal!! 🙂 Może zbyt duża wnikliwość i chęć zrozumienia procesu wszystko psuje?! No i termometry – barmoetry FISiowe też na pewno!! 🙂

    Odpowiedz
20. olusia Dodane ponad rok temu,

    No właśnie Paszulko 😀
    Ja w pierwszej ciąży wogóle niec nie liczyłam, nie sprawdzałam i nie “robiłam dzidziusia” tylko po prostu kochałam się kiedy mieliśmy ochotę 🙂 Udało się za pierwszym razem. A teraz co? Kombinowanie, stresowanie itp…
    Jak mi w tym miesiącu nie wyjdzie to załamka na maksa… Na pewno wycelowaliśmy w dobre dni, jeszcze jutro i w sobotę popracujemy. Na pewno były płodne, więc MUSI się udac… bo jak nie…

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie ta owulacja?????