Gdzie TERAZ na wakacje – chodzi o słoneczko i luz…

Czy tylko EGIPT?

Oczywiście cena gra rolę.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Gdzie TERAZ na wakacje – chodzi o słoneczko i luz…

  1. I my w Egipcie byliśmy w tym roku z dzieckiem i pochorował się tylko mąż obżerając się namiętnie sushi (tak podejrzewamy że tu leżał problem, bo mi z młoda nie było zupełnie nic).
    Obsługa hotelu przesympatyczna, na lotnisku również.
    Lataliśmy w Europie i tu najwięcej chamstwa napotkaliśmy.
    Kultura osobista nie jest związana z narodowością.

    • Zamieszczone przez chilli
      dla mnie maroko jest ciezsze niz egipt 😀

      Wiem, że skoro tak mówisz to pewnie tak jest znasz sie na tym. Na tą chwilę są super lasty na Kanary (z itaki ostatnio widziałam z kompleksu H10, chyba Barcelo, ALL, 2100 na osobe,) i mimo, wszystko i tak wybrałabym Hiszpanie ( to moje osobiste zdanie:))

      • Zamieszczone przez Fasolada
        oj, ze mi bombe podrzuca, nooooo 😀

        a to zwykjly rasizm a nie zadna nielubienie latania

        • Zamieszczone przez Mamá
          (z itaki ostatnio widziałam z kompleksu H10, chyba Barcelo, ALL, 2100 na osobe,)

          H10 git w wiekszosci
          na 7 dni?

          • Zamieszczone przez crazy
            i w Tajlandii, i na Dominikanie

            sprawdzam codziennie temp. na kanarach – o ile w dzień temp. potrafi się rozbujać nawet do 20, to w nocy trzyma ok. 4 st.
            makoro wygląda przyjaźniej 🙂

            w jakiej lokalizacji? i gdzie sprawdzasz tą temperaturę?
            ciekawa jestem bo na accu i w applu pokazują ciut inne dane dla fue, a to kanary 😉
            mnie tam do egiptu nic a nic nie ciągnie wolę cywilizację 😉
            w marcu ciągnie mnie znów na kanary 🙂

            • Zamieszczone przez goooosia
              w jakiej lokalizacji? i gdzie sprawdzasz tą temperaturę?
              ciekawa jestem bo na accu i w applu pokazują ciut inne dane dla fue, a to kanary 😉
              mnie tam do egiptu nic a nic nie ciągnie wolę cywilizację 😉
              w marcu ciągnie mnie znów na kanary 🙂

              weather chanel

              ale faktycznie, sprawdziłam aplikację – pomyliło mi się z Agadirem 🙁 to tam jednak zimno :

              • Zamieszczone przez chilli
                a to zwykjly rasizm a nie zadna nielubienie latania

                jedno i drugie

                • Tak. Czasem zdarzają się takie “perełki” Tymbardziej, ze my tak wlasnie trafilismy Lanzarote H10 w Playa Blanca, tyle, że w kwietniu ( gdzie już powinno być drożej). Gdyby dzieci były większe albo miały z kim zostać, już bym się pakowała

                  • Ja zachorowalam raz – właśnie w Egipcie na anginę – ale to się chyba nie liczy?

                    Co do tzw “zemsty…..” to w dużej mierze raczej przypadek – ja nie miałam.
                    Zgodzę się że absolutnie trzeba zachować zdrowy rozsądek.

                    Co do krajów arabskich – no cóż – nie toleruję fanatyzmu i po kilku u nich wizytach – normalnie nie odpowiada mi ich kultura a im moja i jest ok.

                    Egipt – w sam raz do leżakowania i nurkowania – czegóż chciec więcej od zwykłych wakacji – jak ma się mózg “zlasowany” od pracy.

                    • W te wakacje – Egipt po raz 3 – chorowaliśmy wszyscy poza dziećmi(ale jakośtak w miarę delikatnie) – hotel 5*. I chyba już mam dość – jakośtak ta kultura arabska…
                      Turcja – super – chętnie bym wróciła.
                      Kenia- 2 lata temu męża znajomi byli z 6-latkiem. Mieszkali w takich bungalowach. Ostatniej nocy zostali napadnięci przez tubylców – mąz na oczach żony i dzieck abrutalnie pobity i okradzeni ze wszystkiego. Dziecko ponad pół roku dochodziło do siebie
                      W tym roku kupujemy mieszkanie, więc ominą mnie wszelkie wyjazdowe dylematy:p

                      • Zamieszczone przez ana7
                        W te wakacje – Egipt po raz 3 – chorowaliśmy wszyscy poza dziećmi(ale jakośtak w miarę delikatnie) – hotel 5*. I chyba już mam dość – jakośtak ta kultura arabska…
                        Turcja – super – chętnie bym wróciła.
                        Kenia- 2 lata temu męża znajomi byli z 6-latkiem. Mieszkali w takich bungalowach. Ostatniej nocy zostali napadnięci przez tubylców – mąz na oczach żony i dzieck abrutalnie pobity i okradzeni ze wszystkiego. Dziecko ponad pół roku dochodziło do siebie
                        W tym roku kupujemy mieszkanie, więc ominą mnie wszelkie wyjazdowe dylematy:p

                        szczęście że ich nie zabili

                        • dokłądnie – druga rodzina, która też została napadnięta – potrakowali gorzej. Pobili faceta do nieprzytomności – miał poważny uraz głowy

                          • Zamieszczone przez ana7
                            W te wakacje – Egipt po raz 3 – chorowaliśmy wszyscy poza dziećmi(ale jakośtak w miarę delikatnie) – hotel 5*. I chyba już mam dość – jakośtak ta kultura arabska…
                            Turcja – super – chętnie bym wróciła.
                            Kenia- 2 lata temu męża znajomi byli z 6-latkiem. Mieszkali w takich bungalowach. Ostatniej nocy zostali napadnięci przez tubylców – mąz na oczach żony i dzieck abrutalnie pobity i okradzeni ze wszystkiego. Dziecko ponad pół roku dochodziło do siebie
                            W tym roku kupujemy mieszkanie, więc ominą mnie wszelkie wyjazdowe dylematy:p

                            o, matko :O wybieralismy sie tam wlasnie 2lata temu w podroz poslubna…

                            • Zamieszczone przez jbielu
                              mnie nie pociąga Egipt, choć fakt tani. nie dlatego, że odchoruję pobyt, ale nachalność tubylców wzbudza niechęć.

                              dokladnie taka sama jak w turcji
                              najbardziej “majfrendzi” zalezli mi za skore w agadirze i marakeszu – w gorach juz bylo ok.

                              dlatego maroko jest dla mnie ciezsze niz egipt – ale moze to kwestia tego ze bylam w egipcie poza sezonem

                              • Zamieszczone przez chilli
                                dokladnie taka sama jak w turcji
                                najbardziej “majfrendzi” zalezli mi za skore w agadirze i marakeszu – w gorach juz bylo ok.

                                dlatego maroko jest dla mnie ciezsze niz egipt – ale moze to kwestia tego ze bylam w egipcie poza sezonem

                                oj nie zgodzę się – w Egipcie jednak większa “egzotyka”
                                ale to pewnie też zależy kto co trafi:)

                                • Byliśmy na Teneryfie w styczniu i w dzień 25 stopni, wieczorem chłodno koło 15. W morzu i basenie się kąpaliśmy. Ja bardzo polecam.

                                  • Zamieszczone przez chilli
                                    dokladnie taka sama jak w turcji
                                    najbardziej “majfrendzi” zalezli mi za skore w agadirze i marakeszu – w gorach juz bylo ok.

                                    dlatego maroko jest dla mnie ciezsze niz egipt – ale moze to kwestia tego ze bylam w egipcie poza sezonem

                                    co masz na mysli piszac taka sama jak w turcji?
                                    nachalnosc?
                                    nikt mnie nie zaczepia na ulicy co 5 krokow proszac o kase. nikt nie domaga sie ode mnie napiwkow i z powodu ich braku nie jestem gorzej obsluzona w restauracji czy mam “niesprzatniety pokoj”. nie chodzi mi o nachalnosc “czesc jestes piekna itd” 🙂 tylko nachalnosc finansowa. niestety w krajach arabskich jest to bardzo “rozwiniete”.

                                    • Zamieszczone przez jbielu
                                      co masz na mysli piszac taka sama jak w turcji?
                                      nachalnosc?
                                      nikt mnie nie zaczepia na ulicy co 5 krokow proszac o kase. nikt nie domaga sie ode mnie napiwkow i z powodu ich braku nie jestem gorzej obsluzona w restauracji czy mam “niesprzatniety pokoj”. nie chodzi mi o nachalnosc “czesc jestes piekna itd” 🙂 tylko nachalnosc finansowa. niestety w krajach arabskich jest to bardzo “rozwiniete”.

                                      szczególnie na lotnisku w Hurghadzie, gdzie stoi pani w drzwiach toalety i “sprzedaje” papier toaletowy

                                      • Zamieszczone przez jbielu

                                        nikt mnie nie zaczepia na ulicy co 5 krokow proszac o kase. nikt nie domaga sie ode mnie napiwkow i z powodu ich braku nie jestem gorzej obsluzona w restauracji czy mam “niesprzatniety pokoj”..

                                        aaaaa

                                        to ja jak lece w kraje arabskie na dzien dobry niemal – 2-3 dnia rozdaje napiwki i mam spokoj i jestem obslugiwana na najwyzszym poziomie 😀
                                        ale to tez wynika z tego, ze mam swiadomosc, ze lece poza UE – gdzie juz nie ma regulacji dotyczacych minimalnej placy, gdzie wyzysk czlowieka jest wysoko rozwiniety. Dzieki znajomosci z ludzmi, ktorzy tam na co dzien mieszkaja – znam zarobki i znam koszty utrzymania. jak i niestety godziny pracy obslugi hotelowej – czesto pracuja od 6-7 nad ranem do 24-2 nad ranem i wiekszosc czasu na nogach.
                                        wychodze z zalozenia ze korzystajac z niskiego kosztu samej wycieczki poza UE mam swiadomosc ze ci ludzie zarabiaja glownie z napiwkow – bo placa zasadnicza kryje im wynajem mieszkania w kurorcie.

                                        takie ssh jest miastem zalozonym na potrzeby turystyki – sciagaja tam mezczyzni z calego egiptu do pracy. maja 48h wolnego co 3-4 miesiace na wycieczke do domu i – jak mieszkaja w glebi kraju to konczy sie tym, ze jada w jedna strone 16h i w domu sa 12h. raz na 3-4 miesiace. i czesto musza pomoc utrzymac rodzine. w ssh mieszka 250 tys mezczyz i niecale 20tys kobiet – stad tez proba zachowania rownowagi nerwowej w adorowaniu turystek 😉
                                        zwyczajnie nie maja swoich – bo te co sa – to juz z reguly zona przy mezu.
                                        inna sprawa ze slub z europejka stawia ich wyzej w spoleczenstwie lokalnym i jest biletem do wyrwania sie do europy.

                                        trudny temat i nie na ta dyskusje o beztroskich wakacjach

                                        • chilli ja tez daje napiwki, nawet codziennie, w Europie czy nie, ale jak nie dam jednego dnia to nikt na mnie krzywo nie spojrzy. na ulicy tez nikt mnie nie zaczepia, zebym kupila kwiatka zerwanego przed sekunda z klombu choc za jednego dolara.

                                          adorowanie turystek mi nie przeszkadza 😉

                                          ale Ty wiesz lepiej 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie TERAZ na wakacje – chodzi o słoneczko i luz…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general