Moja koleżanka dzwoniła przed momentem z dylematycznym pytaniem bo mąż w drzwiach stoi dosłownie gotowy do urzędu, ostatni dzień na rejestrację imienia dla małej.
Chcą dać HALSZKA i mamusia tak ma na drugie i ktoś z rodziny miał, pochodzi to imię od Elżbiety(dawnej Halżbiety), Haliny a też i Heleny więc bardzo obce nie jest korzeniowo ale obawiają się trochę i to ich stawia w niepewności czy nie przeginają, czy dziecku nie będą potem dokuczać w przedszkolu, szkole. Macie jakieś Halszki w okolicy, jakie są reakcje Wasze, innych, dzieci – na to imię.
Tak zupełnie z ciekawości, podzielcie się pierwszymi reakcjami.
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: HALSZKA?
🙂 jak byłam dzieckiem nie lubiłam swojego imienia
wręcz nie nawidziła
takie brzydkie imię Iza, bleeee
chciałam mieć na imię Małgosia
teraz gdy już jestem duża
lubię swoje imię
i nie zamieniłabym się z nikim 😉
takze dzieci maja różne pomysły
pewnie nie jedna z nas w dzieciństwie kazała na siebie mówić inaczej
a z czasem człowiek z dumą nosi swoje imię 🙂
przez pewien okres swojego życia chciałam być Kają,
szukałam oryginalności
;-)))
Babcia Olivia, Dżesika, Patrycja
brzmią lepiej
ale i tak najbardziej powala mnie dziadek Kewin
Buahahahaha; choć z tych mam większą śmiechawę na damskie wersje.
;-)))))))))))) leżę i kwiczę!
a może tak przestać się nabijać z jakichkolwiek imion, o gustach się podobno nie dyskutuje Mam tu na myśli zarówno “skrzywdzenie” dziecka Halszką, jak i śmichy chichy z Patrycji (tu mały szok bo to imię zupełnie neutralne) lub Olivii czy nawet nieszczęsnej Dżesiki.
Każdy ma prawo do własnych wyborów.
no jak sie o gustach nie dyskutuje to dla jednych Patrycja neutralne a dla innych nie:)
Oj Momia, o gustach jak najbardziej można podyskutować (bo niby do czego zachętą był post Kasiejki? ;)) tylko nie KRYTYKOWAĆ a już tekst o “skrzywdzeniu” dziecka zawsze mnie powala
I wierz mi, absolutnie nie miałam na celu wyśmiewanie się z żadnego z imion.
Zdaje się, że za mało znasz i nas i to forum, żeby dobrze zinterpretować mój post.
Nikt inny jak nie ja sama, pisałam jakiś czas temu o “babcinych imionach” (mam namyśli wszystkie Apolonie, Zosie, Marysie itp). Pisałam wtedy, że za 50 lat będą same babcie Oliwie, babcie Patrycje, babcie Dżesiki, czyli wszystko to co dziś wydaje nam się dziwne/śmieszne. Włącznie z dziadkami Kewinami
I nikogo to nie będzie dziwić. Będzie normalne ale tylko dlatego, że popularne. I moja babcia Danusia (imię Danuta też uchodzi dziś za “babcine”) będzie dziwne w tłumie babć Oliwii, Patrycji i Dżesik.
Niepopularne= dziwne, brzydkie, krzywdzące dziecko (niestety bardzo częsty stereotyp)
Popularne= nie dziwne, normalne, Ładne. Bo przecież rodzice 7.678 Julek nie może się mylić 😉 (Zero sarkazmu, aluzji itp, zamiast Julii można wstawić wiele imion popularnych ale posłużyłam się Julią bo pierwsza w rankingach popularności :))
E tam Patrycja wysiada w porównaniu z wieloma imionami 😉 To był tylko przykład. Bo do Patrycji przecież już dawno się przyzwyczailiśmy, zwyczajne imię. Tylko jak się je przedstawi w odpowiednim świetle może nam się wydać śmieszne
Babcia Halszka – jak dla mnie brzmi bardzo ładnie 🙂 Imię niespotykane, z tego, co kojarzę, to jedna z córek pana Friedricha ma tak na imię.
Znasz odpowiedź na pytanie: HALSZKA?