Hiciory kosmetyczne

Macie jakieś hiciory kosmetyczne?
Takie bez których nie wyobrażacie sobie dnia?
Które zawsze musicie mieć w kosmetyczce/łazience?
Podzielcie się, może ktoś inny też się w nich zakocha?
Czasami jak staję w sklepie przed półką z kosmetykami to mam mętlik w głowie
i nie wiem co wybrać
A im dłużej wybieram tym bardziej nie wiem co wziąć 😉
Skrobnijcie coś o Waszych ulubionych kosmetykach plis,
może następnym razem w sklepie niektórym będzie łatwiej

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Hiciory kosmetyczne

  1. Zamieszczone przez Magda.
    Niby teraz jest w miare ok, blada nie jestem bo chodze do solarium 2-3razy w tygodniu,

    na długo?
    tuba czy lozko?

    • Zamieszczone przez szpilki
      na długo?
      tuba czy lozko?

      na 5-8 min, tuba

      • ja to tam takich prawdziwych hitów to malo mam- często zmieniam kosmetyki albo nie mogę znaleźć czegoś, z czego byłabym w 100% zadowolona

        -Biały Jeleń- oczywiście, cała seria, ich mydlo w płynie to jedeny, po którym mi się na dloniach skóra sucha nie robi

        -masło aloesowe do ciała Bielenda- takie, że skóra gładka i nawilżona od mycia do mycia

        – meteoryty Guerlaina, 01- w seforze 205, a merlinie 150… starczają na rok, mi przynajmniej… piękny zapach, wygląd, rozświetlają, no och i ach, wszystko w nich mi sie podoba… najwspanialszy puder na świecie

        – spraj rozświetlający- utrwalacz makijażu sephora, wczoraj kupiłam następną butelkę, bo bez niego nie wyobrażam już sobie makijażu

        – piling do ciała solny thalasso Therme skincare- sypka sól z Morza Martwego, rewelacja, idealny po depilacji- zero wrastających włosów, gdziekolwiek by one nie były

        • tak po namysle stwierdzam, że to nie wszystko, bo jeszcze:

          -emolium krem specjalny, ja się tym na noc smaruję, twarz znaczy, super

          -nanobaza, pod oczy na noc- znam kobitkę po 40 która tak robi od paru lat- wygląda rewelacyjnie, i ja też tak chcę, w związku z powyższym tez tak robię… u mnie to też działa, chociaż na powieki to sie toto nie nadaje, bo puchną…

          szukam za to od lat i znaleźć nie mogę czegoś skutecznego do biustu, ujędrniającego, ale tak naprawdę…

          • Zamieszczone przez maduxia

            -nanobaza, pod oczy na noc- znam kobitkę po 40 która tak robi od paru lat- wygląda rewelacyjnie, i ja też tak chcę, w związku z powyższym tez tak robię… u mnie to też działa, chociaż na powieki to sie toto nie nadaje, bo puchną…

            możesz coś więcej na ten temat szepnąć?

            Zamieszczone przez maduxia

            – spraj rozświetlający- utrwalacz makijażu sephora, wczoraj kupiłam następną butelkę, bo bez niego nie wyobrażam już sobie makijażu

            a tu jakąś fotę wyczarować? 🙂

            • 1. żel do mycia twarzy garnier czysta skóra:)
              2. samoopalacz kolastyna:)

              iiiiii prostownica do włosów —niemogę sie bez niej obejść….

              • na pięty

                Neutrogena do zrogowaciałej skóry.

                W zeszłym roku maz kupił, posmarowałam. pod prysznicem mi piety odmokły to je starałam pumeksem. I od tamptej pory co jakis czas smaruje… Pięty nie odrosły. cud jakis?

                na twarz Krem AA help i żel AA help do mycia.

                mojemu męzowi farmaceutka poleciła na suchą skóre (jak brał leki na trądzik). Ja używam od marca. jeszcze nigdy żadnego kremu tyle czasu nie stosowałam. mam wrazliwą skóre i dostaje plam i krost jak kombinuj z kremami. jak uzywałąm próbek z poprzedniej pracy (apteki) to kilka miesięcy nie mogłam dojsc do siebie. A te kosmetyki mnie uratowały. I koszt niewielki 15-20 pln

                czasem na noc EMOLIUM – emulsja do ciała – stosuje na twarz. kupiłam dla Ali na sóchą skóre ale jaj nie smaruje tylko siebie.

                do wszystkiego – ROSMANNA ISANA żel hypoalergiczny – stosuje jako mydło do rąk, płyn do higieny, żel pod prysznic i do mycia twarzy. kosztuje z 5 pln w butelce z pompką. Kupuje takie w torebce i nalewam w całym domu do dozowników.

                Mydło DOVE… do wszystkiego

                z kosmetyków kolorowych to wierna jestem KULKOM BRĄZUJĄCYM AVON.

                • Zamieszczone przez aborka
                  na pięty

                  Neutrogena do zrogowaciałej skóry.

                  W zeszłym roku maz kupił, posmarowałam. pod prysznicem mi piety odmokły to je starałam pumeksem. I od tamptej pory co jakis czas smaruje… Pięty nie odrosły. cud jakis?

                  na twarz Krem AA help i żel AA help do mycia.

                  mojemu męzowi farmaceutka poleciła na suchą skóre (jak brał leki na trądzik). Ja używam od marca. jeszcze nigdy żadnego kremu tyle czasu nie stosowałam. mam wrazliwą skóre i dostaje plam i krost jak kombinuj z kremami. jak uzywałąm próbek z poprzedniej pracy (apteki) to kilka miesięcy nie mogłam dojsc do siebie. A te kosmetyki mnie uratowały. I koszt niewielki 15-20 pln

                  czasem na noc EMOLIUM – emulsja do ciała – stosuje na twarz. kupiłam dla Ali na sóchą skóre ale jaj nie smaruje tylko siebie.

                  do wszystkiego – ROSMANNA ISANA żel hypoalergiczny – stosuje jako mydło do rąk, płyn do higieny, żel pod prysznic i do mycia twarzy. kosztuje z 5 pln w butelce z pompką. Kupuje takie w torebce i nalewam w całym domu do dozowników.

                  Mydło DOVE… do wszystkiego

                  z kosmetyków kolorowych to wierna jestem KULKOM BRĄZUJĄCYM AVON.

                  a no właśnie, dobrze, żeś przypomniała :ISANA olejek pod prysznic
                  rewelacja

                  • przez ten wątek na waciki mi nie starczy

                    • Zamieszczone przez maduxia
                      a no właśnie, dobrze, żeś przypomniała :ISANA olejek pod prysznic
                      rewelacja

                      ja kupiłam wsystko isana – olejek, piling, dezodoranty. wszystko fajne i grosze kosztuje.

                      • Zamieszczone przez aborka
                        na pięty

                        Neutrogena do zrogowaciałej skóry.

                        W zeszłym roku maz kupił, posmarowałam. pod prysznicem mi piety odmokły to je starałam pumeksem. I od tamptej pory co jakis czas smaruje… Pięty nie odrosły. cud jakis?

                        a dałoby się to zobrazować/podlinkować?

                        Zamieszczone przez aborka

                        Mydło DOVE… do wszystkiego

                        a tu się podpiszę na TAK !!!.
                        Odkąd myję ręce Dove a będzie to już z pięć lat to nigdy nie miałam suchej czy popękanej skóry rąk gdzie kiedyś często. A niestety posmarować ręce kremem to raczej rzadko mi się zdarza, no trochę traktuję je po macoszemu, w zamian nie oszczędzam na mydle.

                        • Zamieszczone przez EwkaM
                          przez ten wątek na waciki mi nie starczy

                          No właśnie!!!
                          Mam po 5 kremów na dzień i tyle samo na noc plus kremy pod oczy i wypełniające zmarszczki i oczywiście każdy już otwarty, wypróbowany (choć nie wiem czy używać kremu kilka razy to to samo co powiedzieć o nim że już sie go wypróbowało, hiihihih) i każdy z innej firmy. Do tego różne maski, maseczki no i w innej szafce stoi też któraś sztuka oryginalnie zamknięta i czeka na otwarcie.
                          A po tym wątku pewnie znowu jakieś mazidło dokupię do smarowania pyszczka.

                          • Zamieszczone przez viccy

                            No właśnie!!!
                            Mam po 5 kremów na dzień i tyle samo na noc plus kremy pod oczy i wypełniające zmarszczki i oczywiście każdy już otwarty, wypróbowany (choć nie wiem czy używać kremu kilka razy to to samo co powiedzieć o nim że już sie go wypróbowało, hiihihih) i każdy z innej firmy.

                            i skąd potem wiedzieć od czego ty tak ślicznie wyglądasz:)? czyżby, Twoją tajemnicą świetnego wyglądu,była ta cała mieszanka?;)

                            • Zamieszczone przez sza
                              i skąd potem wiedzieć od czego ty tak ślicznie wyglądasz:)? czyżby, Twoją tajemnicą świetnego wyglądu,była ta cała mieszanka?;)

                              po każdym zakupie kremu liczę na CUD, dlatego tyle ich mam, a że jestem niecierpliwa to kupuję nowy zamiast spokojnie wykończyć ten który juz mam.
                              Ostatnio celuję w te które są w salonach kosmetycznych (choć do salonów nie chodzę), ale są cenowo powalające i w mega opakowaniach, więc muszę jeszcze “dojrzeć” do nich.

                              Ale dzięki za “komplementa”

                              • Zamieszczone przez viccy
                                a dałoby się to zobrazować/podlinkować?

                                a tu się podpiszę na TAK !!!.
                                Odkąd myję ręce Dove a będzie to już z pięć lat to nigdy nie miałam suchej czy popękanej skóry rąk gdzie kiedyś często. A niestety posmarować ręce kremem to raczej rzadko mi się zdarza, no trochę traktuję je po macoszemu, w zamian nie oszczędzam na mydle.

                                na życzenie obrazek NA PIĘTY

                                zmienło sie opakowanie, ja mam troche inne (brąz zamiast zieleni). Z tej serii są 3 kremy – nawilzający, na zrogowacenia i na popękane pięty. Ja polecam ten na zrogowacenia.

                                • Zamieszczone przez Magda.
                                  na 5-8 min, tuba

                                  tuby sa mocniejsze od lozek
                                  skroc czas do 5 minut
                                  na podtrzymanie opalenizny wystarczy 1 raz w tygodniu

                                  • Zamieszczone przez aborka
                                    na życzenie obrazek NA PIĘTY

                                    dzięki!

                                    • Ja jakiś specjalnych hitów nie mam, ale napisze, co u mnie w użyciu:
                                      do pielęgnacji twarzy w czasach Ameryki był Clinique 3 Steps (mydło w kostce, tonik, nawilżacz i krem do cery mieszanej Superdefense) – byłam mega zadowolona.
                                      Teraz jest seria Olay Total Effects 7x - tonik, krem pod oczy i dwa kremy – na dzień i na noc. Nie narzekam, stosuję już od długiego czasu.
                                      Do demakijażu nic, bo nie lubię paprać się mleczkami, później to jeszcze myć.
                                      Odkryłam, że świetnie z makijażem radzi sobię żel do mycia twarzy Soraya Kuracja Dotleniająca, czy cos takiego – taki niebieski, w tubce. Myję twarz 2 razy samym żelem i jest ok 🙂
                                      Do makijażu od lat używam podkładu Lancome Teint Idole Ultra - jest świeny, naturalny, fajnie matuje i wygładza, nie daje efektu maski.
                                      Puder w kamieniu MAC.
                                      To, co u mnie jest zawsze na oczach, to ciemnobrązowa kreska nad górną powieką – obowiązkowa! Uzywam do tego celu fajowej kredki MAC w kolorze Stubborn Brown – nie za miękka, nie za twarda, a kolor głęboki i nie czarny, ani nie brązowy 🙂
                                      Rzęsy – tusz Lancome Hypnose – od lat. Teraz ostatnio kupiłam na próbę ten nowy, Hypnose Drama, podkręcający czy coś. Jest super, fajnie rzęsy uwydatnia, ale ja nigdy nie uzywałam tych powyginanych szczoteczek i nie bardzo wiem, którą stroną malować, by te rzęsy powyginać do góry 🙂
                                      Mam całe mnóstwo cieni Lancome i Clinique, dodawanych do zakupów jako takie wieksze próbki, ale w ogóle praktycznie nie uzywam.
                                      Super są cienie MAC – przywiozłam sobie swego czasu 3 kolory i używam satynowego brązu jak zajdzie potrzeba. Są naprawdę świetne.
                                      Do ciała nic praktycznie – żadnych balsamów ani maseł. Muszę to zmienić, ale od lat nie chce mi się po kąpieli smarować mazidłami 🙂
                                      A ostatnio po szamponie Dove dostałam łupieżu – wczoraj umyłam Head n’ Shouldres i zniknął. Ale jak przy farbowanych włosach uzywać pw/łupieżowego szamponu? Słyszałam, że to zabójstwo dla koloru – to prawda?

                                      • Zamieszczone przez oliweczka

                                        A ostatnio po szamponie Dove dostałam łupieżu – wczoraj umyłam Head n’ Shouldres i zniknął. Ale jak przy farbowanych włosach uzywać pw/łupieżowego szamponu? Słyszałam, że to zabójstwo dla koloru – to prawda?

                                        Jest H&S do włosów farbowanych

                                        • Zamieszczone przez Asik.
                                          Jest H&S do włosów farbowanych

                                          Oooo, tego to nie wiedziałam… Jak tylko gdzieś znajdę, wypróbuję.
                                          Dzięki wielkie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Hiciory kosmetyczne

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general