Mamy wszystko. Pozwolenie na budowę, podbity dziennik budowy. Była umówiona koparka pod fundamenty… Miesiąc temu miała wykopać pierwszą garść ziemi pod nasz dom….
Kredyt nam przyznano…
I przez sk…. egoistów budowa nie ruszy!!! Właściciele działek obok nas NIE WYRAZILI zgody na postawienie słupów energetycznych na ich działkach/na brzegu oczywiście. Co z tego, że im za darmo damy media… Chłop sie uparł i już. Żadne pieniądze nie wchodziły w grę. Gość ma majątek i na tej ziemi nie zamierza nic budować na razie, więc upór dla samego uporu 🙁
Nasza działka nie przylega do żadnych domów, jak na razie to szczere (choć śliczne) pole.
Dwa lata planów, projekt wypieszczony na maxa. Mnóstwo opóźnień z różnych przyczyn.
Ale już byliśmy w ogródku, juz witaliśmy się z gąską… Już meblowałam w głowie pokoiki dla Maluchów…
A tu dzwoni wykonawca z Eniona, że się prądu podłączyć nie da. Z czwartej strony wchodziło pociągnięcie prądu tylko ziemią, ale to odpadło z przyczyn technicznych.
Pozostaje się tylko upić z żalu nad ludzkim egoizmem :(:(:(
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: I nasz dom poszedł się … / na spacer :(
Hej a do posiadania telefonu stacjonarnego w Erze na przykład nie trzeba robić wykopów?
Znasz odpowiedź na pytanie: I nasz dom poszedł się … / na spacer :(