Im dalej w las tym więcej drzew….

Witajcie!!!
Od 14miesięcy próbuję mieć małą fasolkę. Im dalej w las tym więcej drzew – stare przysłowie a jakże prawdziwe. Miiedzy czasie okazało się że jestem chora na niedoczynność tarczycy a po ostatniej wizycie gin stwierdził na podstawie wykresów że nie występuje u mnie owulacja przepisał mi tabletki na wywołanie owulacji. I przyznam szczerze że nie wiem po co to wam piszę ale jest mi strasznie żle sama nie wiem czy chce się kchać na zawołanie znowu się coś nie okaże Wiem że niektóre z was walczą po pare lat o fasolkę i podziwiam je. Ja niestety nie mam takiego wsparcia od meża i sama biję się ze swoimi myslami Pozdrawiam Zefirek

6 odpowiedzi na pytanie: Im dalej w las tym więcej drzew….

  1. Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

    Zefirku najważniejsze, że znasz już przyczynę niepowodzeń Ja wędrowałam od lekarza do lekarza i nikt nie był w stanie określić co mi dolega. Dopiero po przeszło 2 latach wiem, że nie mam owulacji ale to i tak jeszcze nie jest koniec nadal walczę

    Tobie życzę szybkiego osiągnięcia celu i nie poddawaj się

    **
    36 cykl starań

    • Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

      Zefirku po to właśnie mamy forum aby się wspierać, podzielić myślami a nie tylko po to aby interpretować wyniki ;o) Sama też czasami mam dosyć, czuję się jakbym walczyła z wiatrakami… Bardzo lubię to forum, pisać można nie tylko na konkretny temat, ale można się i wygadać, a czasem popłakać czy pośmiać. Nikt tu nie analizuje tematyki i jest bardzo serdeczna atmosfera.
      Wiesz już na czym polega problem, więc się nie poddawaj. Zbieraj siły i do boju. Będzie dobrze :o)) Pozdrawiam

      NUŚKA + dwa Aniołki

      • Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

        Moim zdaniem stwierdzenie braku owulacji na podstawie wykresu to zdecydowanie za malo. Mozna to zrobic jedynie sprawdzajac na usg a i tak nie ma 100% pewnosci. Natomiast co do lekow na owu powinno sie je stosowac pod wylaczna kontrola usg aby sprawdzic ich dzialanie. Kazda kobieta inaczej reaguje na leki i potrzebuje roznych dawek a nawet lekow. Nie chce absolutnie sie czepiac ale zbyt wiele bylo prypadkow na tym forum, ze dziewczyny przyjmowaly leki bez monitoringu i odpowiednich badan min. hormonalnych. Mam nadzieje, ze w przypadku Twojego lekarza sie myle i wszystkie badania masz zrobione:)
        pozdrawiam

        Ninka

        • Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

          Zefirku, głowa do góry!

          Samanto, mam pytanie… Dlaczego dopiero po dwóch latach dowiedziałaś się, że masz cykle bezowulacyjne? Czy prowadziłaś pomiary tempki? Czy dobrze mi się wydaje, że one są dosyć miarodajne – tzn pokazują czy ovu jest czy nie ma (jak jest skok to jest i ovu)… Napisz coś więcej, bo nikt nie chce czegoś zaniedbać i bujać się miesiącami po lekarzach. Dzięki bardzo i mam nadzieję, że się nie pogniewasz za osobiste pytanie…

          • Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

            głowa do góry jeszcze troszke a zobaczysz bedziesz miała i ty fasolkę. Jakie wspomagacze biezesz i jak długo. napewno nieraz bedziesz miała chwile gorsze i lepsze ale miej nadzieje pomoze ci przetrwac te najgorsze doły.Ja staram sie od 4 moze nawed 5 lat rok temu w marcu udalo mi sie ale niestety w 4tyg poroniłam poł roku znowu dochodzilam do siebie i znowu to samo starania leki itd wkołko to samo ale teraz mam jakos bardziej wieze i mysle ze w lutym och ta nadzieja czasem niewytrzymoje i mowie ze juz mam dosc rycze a za tydz juz mi przechodzi i powraca ta nadzieja te hustawki nastroji juz tez mam dosc.:Pozdrawiam cie mocno

            • Re: Im dalej w las tym więcej drzew….

              Hm, jestem w podobnej sytuacji, staram sie od 13 miesiecy, w marcu ub roku dowiedzialam sie ze nie mam owu – bylo to dla mnie kompletne zaskoczenie – wykresy byly ladne, z duzym wzrostem, w pierwsza ciaze zaszlam od pierwszego razu w 12 dc a tu takie wiesci. Od lipca wiem ze mam (mialam) gigantyczna prolaktyne, od sierpnia biore bromergon, poki co bez skutku ale biore. Opuszczaja mnie tez czasem sily, jak wszystkie tutaj przeszlam faze wariacji w drugiej fazie cyklu(bezsensowne doszukiwanie sie objawow juz 3 dni po owu, testowanie przed @ itp.), faze zalamania, odpuszczenia sobie, jeszcze pewnie wiele przede mna. Ale coz, trzeba isc dalej. Umowilam sie juz na nast wizyte, gromadze pieniazki,, nastepne dwa cykle to monitoring (sprawdzenie czy powrocila owu) plus monitoring z clo w marcu.(jesli nie powrocila). Musi sie kiedys udac.
              Mozesz tutaj zawsze sie wyplakac, bo nikt inny Cie lepiej nie zrozumie. I zawsze napewno sie lepiej potem poczujesz.
              Pozdrawiam

              Monika (13 cykl) i Agatka 4,5r

              Znasz odpowiedź na pytanie: Im dalej w las tym więcej drzew….

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general