Imprezowo-karnawałowe dania i nie dania ;)

Zapraszam do zamieszczania pomysłów na dania karnawałowe 🙂
[LIST]
[*]zagryzki
[*]przegryzki
[*]konkrety
[*]napoje
[*]inne[/LIST];)

Dozwolone wszelkie chwyty pod warunkiem łatwości i szybkości serwowania 😉
Wszak karnawał to impreza stojąco-tańcząca 😉

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Imprezowo-karnawałowe dania i nie dania ;)

  1. Zamieszczone przez Redyna
    Polecam również sałatkę z winogron oraz pokrojonej w kostkę i usmażonej w przyprawie do drobiu piersi z kurczaka, płatków migdałowych uprażonych na patelni, 4 łyżek majonezu wymieszanego z sokiem z połowy pomarańczy.
    Rewelacja !!!

    fajne toto… a winogron jaki, jasny, ciemny czy bez różnicy?

    • Zamieszczone przez miesiakk
      fajne toto… a winogron jaki, jasny, ciemny czy bez różnicy?

      Dwa razy robiłam z ciemnego, a wczoraj zaryzykowałam z jasnym i nie ma wiekszej różnicy, przy czym jasny musi być słodki, bo ciemny sam w sobie ma więcej słodyczy. A – trzeba go oczywiście przepołowić i usunąć ziarenka 🙂

      • Zamieszczone przez JoannaR
        To skoro jestesmy przy tych ekhm ekhm procentach 😉 to podam przepis na moją ulubioną śmietankę 😀

        – litr śmietany kremowki
        – duuuży cukier waniliowy
        – 2 szklanki cukru (chyba 2, musze sprawdzić|)

        Powyższe składniki zagotować, aż zrobi się taka nieco przezroczysta lejąca masa.
        Jak ostygnie dodać 100 ml spirytusu i wymieszać. Podawać mocno schłodzone.

        Wariacje na temat:
        – dodać odrobinę rozpuszczalnej kawy – wyjdzie sheridans 😀
        – ze skórką i sokiem cytrynowym wyjdzie wytrynowka
        – z kokosem – prawie jak malibu
        itd 😀

        Asia, ile procent ma miec kremowka? I ile dodac kawy rozpuszczalnej?
        Alez mi smaku narobilas!!!!!
        maz ma kupic kremowke 30%, mam nadzieje, ze taka sie nadaje

        • Zamieszczone przez JoannaR
          Jeśli ktoś ma kolbowego blendera to polecam koktajle Smoothie.

          Koktajl 1:
          – mrożone truskawki
          – sok jabłkowy/pomarańczowy
          – malibu
          Zmiksować.
          Proporcje musicie same wyczuć 😀
          My robimy na oko. 😀

          Lepiej sok jablkowy czy pomaranczowy?
          Truskawki maja byc takie cale zamrozone, czy moga byc juz wczesniej zmiksowane(mam takie i takie)
          Malibu musze jeszcze zakupic:)

          • Zamieszczone przez kiara2003
            Asia, ile procent ma miec kremowka? I ile dodac kawy rozpuszczalnej?
            Alez mi smaku narobilas!!!!!
            maz ma kupic kremowke 30%, mam nadzieje, ze taka sie nadaje

            Zrobilam, a teraz to przeklinam!!!
            Jest tak pyyyyszne, ze nie moge sie powstrzymac od picia!!
            boje sie pomyslec, ile to ma kalorii;)

            • Hit każdej imprezki? Ziemniaczki w mundurkach 🙂 vel łódeczki!
              Ugotowane, na półtwardo, w mundurkach ziemniaczki jednej wielkości przekrawamy na pół wydrążamy środek i nadziewamy kawałkiem żółtego sera, mięsem mielonym i serem (co kto lubi) i siup do piekarnika na 20-30 minut. Serwujemy z wbitą wykałaczką (może być żagielek – wtedy są łódeczki) na ciepło. Do tego sos czosnkowy, ogórek konserwowy, albo sos tatarski. Tanie, szybkie, bardzo smaczne 😀 i bardzo idzie w boczki

              • Zapiekanka z bagietki i pieczarek.

                Pieczarki (ja robię z kilograma albo z półtora)
                Cebulka (ilość tak jak kto lubi, ja daję z 3-5 dużych)
                ser żółty taki który się rozpuszcza (ok 20 -30 dag.)
                przyprawy (jak kto lubi ja daję ziarenko smaku z Winiar)
                bagietki 2-3 sztuki

                Umyte pieczarki kroję na talarki (jestem wygodna i robię to w 1-2 min mikserem), smażę, a właściwie gotuję, żeby było na wodzie a nie na oleju czyli nieco mniej kalorycznie.
                Osobno kroję cebulę (też jestem wygodna więc mikserem, ale nie tak całkiem miałko, tylko ot tak jak wyjdzie) i też smażę ale w osobnym garnku (patelni) z odrobiną oliwy.
                Jak już pieczarki będą miękkie to odcedzam wodę, żeby były takie bardziej suche, łączę z cebulką i przyprawami. Na końcu dodaję ser żółty zmielony (też mikserem kroję) lub drobno pokrojony. Ser się rozpuści w tych gorących pieczarkach. Można trochę zmielonego sera zostawić do posypania wierzchu bagietki, tak dla ładnego uroku, ale mi najcześciej się nie chce.
                Tak przygotowany i wymieszany farsz chowam do lodówki i przed godziną zero przekrawam wzdłuż bagietkę, lekko wydrążam środek, na szybcika upycham farsz, dzielę na mniejsze kawałki tak 5-10 cm, żeby było dużo kawałków i do piekarnika na ok. 20 min (180 st).

                Można bagietki zapakować przed impreza i włożyć do lodówki, ale ja to robię na świeżo, żeby bagietki były takie przypieczone i chrupiące, a nie rozmokłe.
                Taki farsz spokojnie może poleżeć kilka dni w lodówce. I nawet bagietka jak nie będzie świeża tylko tej drugiej “młodości” to też nie straci na smaku. Z tym, że bagietki kupuję w zwyczajnym sklepie nie te “dmuchane” z hiperów.

                Wszyscy tym się ZAWSZE zajadają, i ci młodzi czyli my 🙂 i ci wiekowo starsi czyli nasze babcie. 🙂 Ja wyjadam zawsze pierwsze piętki…. – no nie wiem na co liczę
                Podaję z ketuchupem, ale bez też świetnie smakuje.

                Szkoda, że nie mam cykniętej fotki, bo by wam ślinka poleciała tak jak mi teraz. 🙂

                • Zamieszczone przez viccy
                  Zapiekanka z bagietki i pieczarek.

                  Pieczarki (ja robię z kilograma albo z półtora)
                  Cebulka (ilość tak jak kto lubi, ja daję z 3-5 dużych)
                  ser żółty taki który się rozpuszcza (ok 20 -30 dag.)
                  przyprawy (jak kto lubi ja daję ziarenko smaku z Winiar)
                  bagietki 2-3 sztuki

                  Umyte pieczarki kroję na talarki (jestem wygodna i robię to w 1-2 min mikserem), smażę, a właściwie gotuję, żeby było na wodzie a nie na oleju czyli nieco mniej kalorycznie.
                  Osobno kroję cebulę (też jestem wygodna więc mikserem, ale nie tak całkiem miałko, tylko ot tak jak wyjdzie) i też smażę ale w osobnym garnku (patelni) z odrobiną oliwy.
                  Jak już pieczarki będą miękkie to odcedzam wodę, żeby były takie bardziej suche, łączę z cebulką i przyprawami. Na końcu dodaję ser żółty zmielony (też mikserem kroję) lub drobno pokrojony. Ser się rozpuści w tych gorących pieczarkach. Można trochę zmielonego sera zostawić do posypania wierzchu bagietki, tak dla ładnego uroku, ale mi najcześciej się nie chce.
                  Tak przygotowany i wymieszany farsz chowam do lodówki i przed godziną zero przekrawam wzdłuż bagietkę, lekko wydrążam środek, na szybcika upycham farsz, dzielę na mniejsze kawałki tak 5-10 cm, żeby było dużo kawałków i do piekarnika na ok. 20 min (180 st).

                  Można bagietki zapakować przed impreza i włożyć do lodówki, ale ja to robię na świeżo, żeby bagietki były takie przypieczone i chrupiące, a nie rozmokłe.
                  Taki farsz spokojnie może poleżeć kilka dni w lodówce. I nawet bagietka jak nie będzie świeża tylko tej drugiej “młodości” to też nie straci na smaku. Z tym, że bagietki kupuję w zwyczajnym sklepie nie te “dmuchane” z hiperów.

                  Wszyscy tym się ZAWSZE zajadają, i ci młodzi czyli my 🙂 i ci wiekowo starsi czyli nasze babcie. 🙂 Ja wyjadam zawsze pierwsze piętki…. – no nie wiem na co liczę
                  Podaję z ketuchupem, ale bez też świetnie smakuje.

                  Szkoda, że nie mam cykniętej fotki, bo by wam ślinka poleciała tak jak mi teraz. 🙂

                  no właśnie mi leci…

                  • Robie identycznie, tylko pieczarki kroje w kosteczke, cebulke tez drobno i smaze razem na paltelni z sola i pieprzem. Jak juz sie usmazy, laduje to do wydrazonej bagietki/bulki zwyklej, posypuje serem starkowanym na tarce z duzymi oczkami i do piekarnika:)
                    Na to ketchup;)

                    • Zamieszczone przez kiara
                      Zrobilam, a teraz to przeklinam!!!
                      Jest tak pyyyyszne, ze nie moge sie powstrzymac od picia!!
                      boje sie pomyslec, ile to ma kalorii;)

                      No właśnie znalazłam jakieś resztki spirytusu od przemywania pępka i mam zamiar to cudo zrobić, a znając mnie to też nie będę mogła się powstrzymać od picia… więc nasówa się pytanie o samopoczucie dnia następnego?

                      • Zamieszczone przez kata1977
                        No właśnie znalazłam jakieś resztki spirytusu od przemywania pępka i mam zamiar to cudo zrobić, a znając mnie to też nie będę mogła się powstrzymać od picia… więc nasówa się pytanie o samopoczucie dnia następnego?

                        ja nie mam kaca po piciu, wiec niewiem jak to bedzie z Toba;)
                        wsypalam do tego troche kawy rozpuszczalnej – pyyyyyyycha

                        • Zamieszczone przez JoannaR
                          To skoro jestesmy przy tych ekhm ekhm procentach 😉 to podam przepis na moją ulubioną śmietankę 😀

                          – litr śmietany kremowki
                          – duuuży cukier waniliowy
                          – 2 szklanki cukru (chyba 2, musze sprawdzić|)

                          Powyższe składniki zagotować, aż zrobi się taka nieco przezroczysta lejąca masa.
                          Jak ostygnie dodać 100 ml spirytusu i wymieszać. Podawać mocno schłodzone.

                          Wariacje na temat:
                          – dodać odrobinę rozpuszczalnej kawy – wyjdzie sheridans 😀
                          – ze skórką i sokiem cytrynowym wyjdzie wytrynowka
                          – z kokosem – prawie jak malibu
                          itd 😀

                          Asiu tego cukru to napewno dwie szklanki?

                          • Zamieszczone przez JoannaR
                            To skoro jestesmy przy tych ekhm ekhm procentach 😉 to podam przepis na moją ulubioną śmietankę 😀

                            – litr śmietany kremowki
                            – duuuży cukier waniliowy
                            – 2 szklanki cukru (chyba 2, musze sprawdzić|)

                            Powyższe składniki zagotować, aż zrobi się taka nieco przezroczysta lejąca masa.
                            Jak ostygnie dodać 100 ml spirytusu i wymieszać. Podawać mocno schłodzone.

                            Wariacje na temat:
                            – dodać odrobinę rozpuszczalnej kawy – wyjdzie sheridans 😀
                            – ze skórką i sokiem cytrynowym wyjdzie wytrynowka
                            – z kokosem – prawie jak malibu
                            itd 😀

                            Zrobiłam dzisiaj z kawą rozpuszczalną.
                            O zgrozo i chyba dzisiaj wypiję, a jutro dla gości postawię browara. Ale to jest pyszne, a jak smakuje.
                            Dziewczyno grzechem było umieszczanie tego przepisu na forum, teraz zostanę mamą alkoholiczką…

                            • A mocno to alkoholowe jest? a czy można zamiast spirytu dać odpowiednio więcej wódki?

                              • U mnie w domu króluje Biały Rosjanin
                                po 1/3
                                wódki
                                likieru Kahlua
                                śmietanki 30%
                                i dużo lodu

                                Po wieczornym karmieniu Jagody czasami strzelam sobie takie lekkie cóś… Nieboooooo

                                • Zamieszczone przez Kasiasta
                                  A mocno to alkoholowe jest? a czy można zamiast spirytu dać odpowiednio więcej wódki?

                                  Kasia z wódką nie poczujesz obawiam się że musialabyś z pół litra wlać a wtedy może sie zabardzo rozcięczyć ta śmietana. Przy tych proporcjach jest idealne ( no z pominięciem cukru – wsypałam 2/3 szklanki i było i tak słodziutkie więc 2 szk to za dużo) nie za mocne i nie za słabe – raj w gębie!!!

                                  • To trzeba będzie spirytus nabyć

                                    • Zamieszczone przez Kasiasta
                                      To trzeba będzie spirytus nabyć

                                      Jak trzeba to trzeba

                                      • Zamieszczone przez ciapa
                                        U mnie w domu króluje Biały Rosjanin
                                        po 1/3
                                        wódki
                                        likieru Kahlua
                                        śmietanki 30%
                                        i dużo lodu

                                        Po wieczornym karmieniu Jagody czasami strzelam sobie takie lekkie cóś… Nieboooooo

                                        Ale mi się tego zachciało. Musiałam wygoglować ten likier i jeszcze bardziej mi się chce! Muszę zerknąć gdzie i za ile to kupię.

                                        • Ja znalazłam coś takiego
                                          i dzisiaj w końcu zrobiłam 🙂 Przepyszne są i polecam!
                                          Oto efekty (niestety tylko tyle zdążyłam wyłapać do zdjęcia reszta już była w brzuchu męża )

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Imprezowo-karnawałowe dania i nie dania ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo