jak dla mnie szokujace

nie wiem moze wydziwiam, moze to norma,ale dla mnie?
Niedawno rozmawialam z kolezanka z pracy, mama 4 letniej coreczki.Zalilam sie na prace meza, na to ze tak zadko moge wychodzic itd,. A ona do mnie ze od najmlodszych lat mala umie zostac sama, pierwszy raz zostala jak miala 3 miesiaca, ona szla na godzine na zakupy do fryzjera, wieczorami tak samo.tak jest do tej pory, niekiedy zostawia ja przed tv innym razem mala spi, najdluzej byla sama 5 godzin.co o tym myslicie.
Nie neguje nikogo,ale ja mam jakies dziwne poczucie obowiazku co do malego, balabym sie go zostawic samego.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: jak dla mnie szokujace

  1. Re: jak dla mnie szokujace

    Kiedyś bylismy z małym na spotkaniu. Sami znajomi z dzieciakami również. Jonatan był z mezem no i sie super bawili. Chodzili sobie to tu, to tam.
    A ja jak zwykle wodziłam za nimi wzrokiem.
    Nie wiem jak to wytłumaczyć ale mam chyba taki tik nerwowy bo zakodowane mam by dosłwonie co chwilę rzucić okiem na małego.
    Kiedy śpi w swoim pokoiku to jedno ucho mam skierowane w tamta stronę.
    Na tym spotkaniu koleżanka, z która akurat rozmawiałam aż sie obruszyła, że tak ciagle zerkam i zerkam.
    W życiu nie zostawiłam i nie zostawie dziecka samego chyba, ze juz będzie dorosłe :o)))

    Inna moja znajoma, starsza juz pani. Żona znanego profesora filozofii opowiadała mi jak właśnie ona zostawiała dzieci same i szła po zakupy i do fryzjera “proszę pani ja miałam wszystko zrobione, byłam zadbana i miałam posprzatane itp”
    Ja w pierwszych trzech miesiacach nie powiedziałabym bym była zadbana. Jonek jadł co godzine 24 godziny na dobę :o))) raczej byłam wykończona. Nie miałam posprzatane i w ogóle. Ale dziecka samego nie zostawiłabym za nic.

    Ja i…

    • Re: jak dla mnie szokujace

      a ja po zakupy do wózka bo nie mogłam się z małą i z torbami zabrać, więc najpierw wniosłam małą a potem po siatki ale leciałam jak poparzona, teraz cięższe rzeczy zostawiam w samochodzie i mąż wnosi jak wraca z pracy

      • Re: jak dla mnie szokujace

        Ja tez sie dziwię że mozna tak robić i uważać to za norme.

        • Re: jak dla mnie szokujace

          jak można zostawiać niemowlę i małe dziecko same?????????? ja nawet się nie wykąpię jak DoDo nie śpi, nie zamykam się w łazience jak on jest aktywny

          dla mnie to jakieś chore, kompletny brak odpowiedzialności, gdzie ta kobieta ma serce i wyobraźni odrobinę?

          To poczucie obowiązku to nie jest coś dziwnego, to jest a raczej powinna być norma, po co takie osoby mają dziecko skoro nawet nie raczą się nim zająć???

          oby się to kiedyś jakąś tragedią nie skończyło, zapewne jest z siebie niezwykle dumna no i szkoda dziecka, ile razy płakało przestraszone że mama nie przychodzi????

          • Re: jak dla mnie szokujace

            brak slow 🙁 Julis nigdy ni zostal w domu sam i nie zostanie jeszcze dlugo pewnie. “podziwiam” takie osoby jak Twoja kolezanka, jak mozna byc tak bezmyslnym i pozbawionym wyobrazni??

            • Re: jak dla mnie szokujace

              szok…. A po tym co dziś zrobiłam mojej malutkiej, bedę się bała spuścić z niej oko choćby na 1 sekundę…..


              Asieńka 11.02.2006

              • Re: jak dla mnie szokujace

                Mi sie zdarza zostawic Bianka na 2 minutki jak ide po poczte na druga strone ulicy. Ale caly czas mam dom na oku, natomiast na dluzej nigdy w zyciu. Moja mama mnie zostawiala sama w domu jak mialam okolo 6 lat, ale to chyba inne czasy byly-tak mi sie wydaje.

                • Re: jak dla mnie szokujace

                  Dla mnie też to trochę “nie tego”, ale znam tez pannę, co gdy jej synek spał cyt.: ‘całe miasto obleciała”.
                  Ja Karola, chociaż już nie taki malutki nie zostawiam samego. Nawet gdy śpi to do kibelka pędem i wracam 😉

                  ~Gośka i Karolek~

                  • Re: jak dla mnie szokujace

                    szok, mOja córa by chyba dom spaliła, nie wiem czy by było co z bierać ze szczątków chałupy, nigdy samej;-))

                    Emi 21.09.2004r.

                    • Re: Bez komentarza…

                      W odpowiedzi na:


                      Przed sklepem w wozku tez nigdy nie zostawiam!!!


                      No właśnie mi ostatnio sklepowa w sklepie opowiadała jak to kiedyś parę lat temu jedna mądra pani zostawiła wózek z maleńkim niemowlaczkiem przed sklepem – przy bardzo ruchliwej ulicy- i niestety zdarzył sie wypadek. Samochód wjechał w wózek…… Na szczęśćie wszystko dobrze się skończyło bo nie było to duze uderzenie a dziecko wypadło i sie poturlikało w rożku… Ale nie chcę wiedziec co przezywała ta matka – mam nadzieję, ze nauczkę dostała do konca zycia.
                      Narawdę ludziom to brakuje wyobrazni…. i jak widze co wyprawiają ze swoim dziecmi albo jak nimi sie nie opiekują to jestem za ustawą , ze nie każdy powienin mieć dzieci…. Ale co zrobić jedni chcą a nie mogą a inni idioci płodzą i to zazwyczaj na potęge….

                      • Re: jak dla mnie szokujace

                        Jessu ja jak wieszam pranie czy cos robie na dole a Jagoda u gory w krzeselku do karmienia i bajkami, ktore moze ogladac kilka godz. to boje sie, ze cos wymysli i ciagle wchodze i patrze co robi. Kilka razy wyszlam jak spala na rog bloku ( jest tam maly sklepik) po mleko lub kaszke, nie bylo mnie max 5 min a lecialam jak oszalala, ze sie obuszila, ze cos zrobila, ze cos sie moglo zlego stac…..

                        Ta kolezanka to jakas niezbyt normalna 😉 powinnas ja uswiadomic zanim dziecko wyladuje w szpitalu !

                        • Re: jak dla mnie szokujace

                          Zachowanie twojej koleżanki jest nienormalne. Widziałam na szpitalnym odzdziale poparzone dziecko matki, która na chwilę wyszła z domu. Dziecko nie miało szans na przeżycie, 90% spalonej powierzchni ciała ( zapalił się kocyk, którym było przykryte ). Matka oszalała z rozpaczy i poczucia winy. Po takim widoku, nie zostawia się dzieci samych… Nigdy…

                          [obrazek]https://www. Album. Astral.pl/album/fotos/2580/1/2616/13.jpeg[/obrazek]

                          • Re: jak dla mnie szokujace

                            A tak w ogóle to za pozostawienie dziecka bez opieki mozna trafić do kryminału. Nie chwaliłabym się tak na miejscu tej koleżanki.

                            [obrazek]https://www. Album. Astral.pl/album/fotos/2580/1/2616/13.jpeg[/obrazek]

                            • Re: jak dla mnie szokujace

                              NAWET NIE WYOBRAŻAŁAM SOBIE TAKIEJ BEZMYŚLNOŚCI!!!!!

                              Effcia, Frań(2,6l) i Zosia(28tc)

                              • Re: jak dla mnie szokujace

                                No pewnie, że szokujące! Nie mogę wręcz sobie tego wyobrazić. Ciekawe czy dziecko nie płakało za mamą gdy zostawało samo, tylko wracająca matka o tym nie wiedziała, bo może akurat sąsiedzi nie wiedzieli, że było samo i nie mówili. Tyle niebezpieczeństw jest w domu, a chodzące czy 4 letnie dziecko to już w ogóle może sobie krzywdę zrobić gdy jest samo, niedopuszczalne!


                                Dagmara i Emilka (23 mies.)

                                • Re: jak dla mnie szokujace

                                  ostatnio pola wklejala z fundacji ITAKA wskazowki co do opieki nad dziecmi
                                  zupelnie nie po mysli Twojej kolezanki
                                  nie wiem jak ona sie tak luzuje – dla mnie to szok i choc nie jestem donosicielem, chetnie bym na taka matke doniosla do TPD czy czegos takiego – przeciez bez przesady- ryzykuje zyciem swojego dziecka

                                  • Re: jak dla mnie szokujace

                                    NIgdy,przenigdy nie zostawiłam synka samego i nie zostawię.
                                    DOstałabym szału myśląc co się z nim dzieje!!

                                    Kamila&Oliwier

                                    • Re: jak dla mnie szokujace

                                      Julka ma już prawie 5 lat i nigdy nie zostawiłam jej samą. Wieczorem jak już zaśnie a muszę coś zrobić w kuchni na patrerze(Julka śpi na pietrze) to otwieram szeroko drzwi i ściszam twlewizor i cały czas nadsłuchuje. Moja teściowa mówi, że przesadzam bo ona zostawiała swoje dzieci same i szła po zakupy, do fryzjera itp. Jej druga synowa(moja kuzynka) ma córkę w wieku Julci i zostawia małą cały czas. Jak miała ok roku to zostawiła ją jak spała a jak wracała z zakupów to mała stała na biurku i płakała. ( w międzyczasie mała się obudziła, wdrapała się na biurko i nie portafiła zejsc). Jakiś miesiąc temu poszła po zakupy( okpol godziny) mała zakluczyła się na górny zapmek, do którego matka nie miała kluczy. Jak wróciła to mała nie chciała jej otworzyc drzwi przez godzinę bo powiedziała, ze nie chce i jest teraz zmęczona. Nie pomogły żadne prośby, otworzyła jak “odpoczeła” Moja kuzynka stwierdziała, że nie będzie już zostawiała samej ale niestety juz z powrotem to robi, twierdząc, że jest bardzo samodzielna. Ja według niej jestem przewrażliwiona. Wolę być taka aniżeli zostawić dziecko choć na minute.

                                      Adriana z Juleczką (21.08.2001)

                                      • Re: jak dla mnie szokujace

                                        W odpowiedzi na:


                                        Straszne 🙁

                                        Ja mialam wyrzuty sumienia jak usypialam wieczorem Dawida, wlaczalam nianie i szlam do sasiadki na kawe. Co prawda w niani slyszalam najmniejsze poruszenie dziecka a on na poczatku nocy spal wyjatkowo twardo ale zanim bym otworzyla drzwi i doszla do malego to mineloby pare chwil.


                                        Ja mam wyrzuty sumienia nawet jak zostawię go samego w łóżeczku, a jestem w pokoju obok 🙁

                                        Nie mieści mi się w głlowie jak miżna 3-miesięczne dziecko zostawić samo na kilka godzin… Boże, przecież może się zachłysnąc, dostać bezdechu, ku… A poprostu straszne.
                                        Tak samo starsze dziecko. Takie to dopieto może nabroić. Kontakty, sztućce..może się wywrócić, oparzyć…
                                        Dla mnie też szokujące.

                                        (:Danielcio:)

                                        • Re: jak dla mnie szokujace

                                          W odpowiedzi na:


                                          Takie to dopieto może nabroić. Kontakty, sztućce..może się wywrócić, oparzyć…


                                          to juz inna sprawa – wszystko to, co moze być dla dziecka w domu niebezpieczne należy zabezpieczyć – nakładkami, blokadami itp. Nie jesteś w stanie mieć dziecka na oku 24 godziny na dobę.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak dla mnie szokujace

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general