dziewczynki kochane!!doradzcie jestem w 13 tygodniu ciazy i tak mi sie chce piwka ze nie moge…patrze na jednio w szafce takie malutkie a taka pianka a oczywiscie na naklejce pisze ze kobiety w ciazy nie powinny pic alkoholu gdyz to grozi powiklaniami ze dziecko moze sioe urodzic z defektami.jestem w USa takze te poiwka maja malo alkoholu a mi sie tak chce ze nawqet nie wiecie,na dworze cieplutko a mi sie marzy grilek kolo domky i to male piwko? co wy na to pomozie napiszcie czy to nie zaszkodzi mojeje fasolce… Ale szybko plis bo umre z pragnienia…
12 odpowiedzi na pytanie: Jedno male piwko
Re: Jedno male piwko
Ja wypiłam w czasie całej ciąży jednego małego “bezalkoholowego” Żywca ale dopiero w 5 miesiącu.
Do tego czasu zero alkoholu. A od tego czasu jeszcze ze dwie małe lampeczki czerwonego winka.
Najlepiej zapytaj swojego lekarza czy możesz,bo to pewnie też zależy od przebiegu ciąży.
Pozdrawiam i rośnijcie zdrowo:))
Wiolka i Karina
Re: Jedno male piwko
ja przez całą ciążę wypiłam 2 lampki szampana (na własnym weselu i u kuzyna) i pół małego karmi ale sumienie mnie gryzło strasznie….
Ewcia i Asieńka
Re: Jedno male piwko
wypij pol szklaneczki nic sie nie stanie:)) ja w czasie calej ciazy wypialm w sumie chyba z 5 piw (oczywiscie nie nie raz…tak pol piwa na miesiac wychodzilo), lampke szampana i kilka kieliszkow wina (bralismy slub)…. A w 4 tyg jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy wypilam 2 duze piwa na raz….do tego oczywiscie nie namawiam:))
troche piwka nie zaszkodzi… Ni8e przesadzajmy…
Re: Jedno male piwko
Ja w pierwszej ciazy przez 1 miesiac nie wiedzialam ze jestem i bylismy na wakacjach (wiesz jak to jest), potem juz raczej nie pilam nic poza szampanem.Dziecko mam duze madre i bez zadnych problemów przyszlo na swiat.
Teraz jeste w 9 miesiacu.Od czasu do czasu jak mezus otwiera piwko to podlanczam sie i tak z pol szklaneczki.
Piwko dobrze robi na nerki.
Moj dzidzius bardzo ladnie rosnie
Wczoraj tez robilismy grilka i troszke skosztowalam.
Mysle ze wszystko dozowane z rozsadkiem nie szkodzi.
Zreszta wielu lekarzy zaleca picie CZERWONEGO wina przy anemii(oczywiscie w bardzo symbolicznych ilosciach)
Pozdrawiam
Amik, Igorek(5 lat) i Braciszek(7.04.2005)
Re: Jedno male piwko
W 13 tygodniu to bym sie raczej wstrzymała od alkoholu w kazdej postaci. Później to nawet moja ginka mi kazała jak ise okazało, że mam szczawianów za dużo w moczu hihihihi ale nie odważyłam sie kupiłam sobie karmi takie wiesz dla kobiet o bardzo malutkiej zawartości alkoholu.
Olinka
Re: Jedno male piwko
Zasadniczo- mówi się, że praktycznie nie znana jest dokładnie szkodliwa ilość alkoholu. Natomiast, nawet na specjalistycznych stronach znajdziesz sformuowanie, że lampka wina (= 1 piwo) nie zaszkodzi. Nie popadajmy więc paranoje. Jeżeli mimo wszystko obawiasz się, to moge powiedzieć na pocieszenie, że w 2 trymestrze alkohol jest znacznie mniej szkodliwy dla dziecka (najbardziej niebezpieczny jest w 1-szym trymestrze). Moja przyjaciółka w 3 trymestrze miała straszną ochote na piwo (prawdopodobnie organizm potrzebował wit b albo glukozy) i dziecko (teraz 2 latka) rozwija się prawidłowo (a nawet powyżej przeciętnej) i niz nie wskazuje na to, że w jakikolwiek sposób 1 piwo dziennie mu zaszkodziło. Pozdrawiam.
Ps-ogórki kiszone- to rozumiem, ale piwo…masz malucha indywidualiste 🙂
Re: Jedno male piwko
Ja piwa nie cierpię, nigdy nie lubiłam,ale czerwone wino to moje ukochane. Wypiłam w ciąży może za 3 łyczki,nie więcej, bo wyczytałam,że każda ilość alkoholu przechodzi przez łożysko do dziecka i trochę się tego wystraszyłam.Oczywiście wszyscy dookoła mówią, że nawet trzeba sobie troszkę skosztować, ale ja chyba się wstrzymam. W pierwszej ciąży oczywiście wypiłam i szampana i słabego drinka nawet, bo to było na moim weselu i syn zdrowy jak się patrzy.
Pozdrawiam.
Ada,Artur(8lat) i?15.08.2005
Re: Jedno male piwko
Ja identycznie 🙂 Ok. 5 piw przez całą ciążę plus gdzieś w 3-cim tygodniu jak jeszcze o ciąży nie wiedzialam wypilam dwa piwa na raz.W każdym badz razie rozmawialam o tym z ginem…powolił czasem wypić piwo.
Re: Jedno male piwko
Ja na wszelki wypadek nie piję alkoholu wogóle, ale właśnie na piwo miewam okropną ochotę.. I tak sobie myślę, że nic mi nie będzie jak się powstrzymam przed wypiciem piwka.
Będę miała pewność, że nie zaszkodzę..
Pozdrawiam. Talka
Re: Jedno male piwko
Wydaje mi się że skoro masz aż taką ochotę, to wypij to piwko. Mnie w ciąży też się zdarzyło wypić małe piwo i nic się stało. Życzę smacznego!!!
Ala i Igor (10.12.2004)
Piwko?-czemu nie!!!
Pij i jedz to na co masz ochote!!!!! a piwko to prawie nie alkohol,jescze to wasze amerykańskie Tylko oczywiscie tak jedno dziennie-góra.Ja w ciązy mam straszną ochote na piwo(chyba wieksza od mojego męża). NA swoim weselu(4 miesiąc) piłam piwko i czerwone wino,oczywiście mniej niz zwylke.Dzidzia rozwija sie bardzo dobrze!! Jest nawet troche większa jak na mój ciążowy wiek!!! Jestem teraz w 28 tyg.i dalej mam swoje naloty na piwo!!! Szczerze mówiąc nie pamiętam zebym odmawiała sobie wypicia jednego piwka,nawet w13 tyg. Moze piłam wtedu po pół szklanki.Ale teraz to całe a i to czasami mało!!!!!!CZasami tak jest, ze mam ochote na piwko ale jak juz go spróbuje to jakoś mi ona odchodzi. To zależy. Lekarz na temat alkoholu nie mówił mi nic. NA temat palenia,owszem. Położna ze szkoły rodzenia powiedziała, ze bardziej szkodliwa dla płodu jest nikotyna,niz piwo.I ze dzieci oczywiscie rodza sie mniejsze.Zazwyczaj z syndromem nikotynowym,Sa bardziej nerwowe itp. Wiesz oczywiscie kazdy płod jest inny.Ale naprawde,jeżeli chodzi o piwko to nieodmawiaj sobie. NAjważniejsze jest abyś dobrze sie czuła podczas ciąży a nie sie z nia meczyła!!! TAk samo niby kawy nie wolno pic.A niektóre mamuśki wypijały po 2 dziennie i rodziły zdrowe dzieci.JA dla maleństwa rzuciłam kawe i papierosy. Piwka nie koniecznie musze bo i tak rzadko go piłam.Ja wypijam piwo raz na tydzien może rzadziej.Zależy.
Re: Jedno male piwko
Jak masz straszną ochotę, to znaczy, że organizm potrzebuje ityle. Byle w rozsądnych ilościach. Ja w pierwszej ciąży byłam w drugim miesiącu w Bieszczadach (nieświadoma o swoim stanie) i piliśmy duzo piwka, tak jakby na zapas, Bąk ma dwa lata i jest super zdrowy! Teraz też jak mam ochotę na małą szklaneczkę piwka to sobie nie odmawiam.
Kasia, Piotruś 2 latka i majowa córeczka
Znasz odpowiedź na pytanie: Jedno male piwko