…już po badaniach

..cały wczorajszy dzień przesiedziałam w poczekalniach (ale i tak jak podkreślałay panie z rejestracji – mam szczęście że mnie przyjęli)…oczywiście badania krwi i moczu zrobiłam sobie prywatnie w przeciwnym wypadku musiałabym czekać na skierowanie i kolejny raz wpychać sie do urologa…wyniki nie sa najgorsze choć w moczu mam leukocyty i erytrocyty…i jak stwierdził pan dr mam albo piasek, albo kamien, albo zapalenie pęcherza… Nawet mnie nie badając to stwierdził…zdolny chłop i tyle…..mam zrobić rtg nerek i przyjść na kontrolę 31 października a do tego czasu brać urosept (!?!…sama go mogłam wziąć, nie musiałam biegać do specjalisty)…podbrzusze boli mnie nadal ale kolor moczu wrócił do normy więc jestem spokojniejsza…jak widać nadal wiem, ze nic nie wiem…uwielbiam sie leczyć w publicznej służbie zdrowia!

Ola i Igorek 25.03.2003

14 odpowiedzi na pytanie: …już po badaniach

  1. Re:…już po badaniach

    trzeba miec zdrowie, zeby sie leczyc……Oby bylo dobrze! Pzdr!

    guciak i Ninka 27.04.2003

    • Re:…już po badaniach

      No to gratulacje cierpliwości! Najpierw się wystraszyłam, że coś z Igorkiem – całe szczęście, że z nim wszystko ok. Szkoda tylko, że do Ciebie się coś przyczepiło ale jak nie urok to… a może jesteś w ciąży??? Dużo zdrówka no i dbaj o siebie i zgodnie z zaleceniem lekarza bierz lekarstwa ( dobre- szlak człowieka może trafić jak wysiedzi się cały dzionek pod drzwiami jakiegoś doktorka i okazuje się, że ma brać coś o czym sam wiedział a na dodatek bez recepty a do tej wiedzy nie trzeba było kończyć tylu specjalizacji co ten chłop co leczy na oko) Oj lepiej może nie komentować…

      • Re:…już po badaniach

        Witaj,
        Cieszę się ze choc troche jest lepiej, a co do słuzby zdrowia to mam podobne odczucia niestety. Pozdarwiam


        Monika i Mateuszek ur. 27.06.2003

        • Re:…już po badaniach

          Hej Moniczko, a jak u Was?…czwartek nadal aktualnym dniem na zabieg Mateuszka? trzymam kciuki, zeby wszystko poszło ok!

          Ola i Igorek 25.03.2003

          • Re:…już po badaniach

            hihi…w ciąży chyba nie jestem bo gin powiedziala, że wszystko ok..chociaż…
            już sie umówiłam na prywatna wizytę..inaczej chyba u nas nie można:(
            …do tego Igor po trzydniówce cały obsypany i ząbkujący…płacze i płacze biedaczek:(… A jak tam Bartoszek?
            buziaki!

            Ola i Igorek 25.03.2003

            • Re:…już po badaniach

              łoj trzeba ciociu guciu…jestem dobrej myśli, dzięki!
              Cmoki dla Was!

              Ola i Igorek 25.03.2003

              • Re:…już po badaniach

                Mój mały ostantio jest wesolutki chyba płakanie mamy za sobą. Tez wydaje mi sie że może ząbkuje bo trochę marudzi -ale juz sama nie wiem co z tymi zebami bo czekam na nie juz chyba od 3 miesięcy kiedy zaczął się ślinić i wszyscy mówili o chyba na zęby! Więc mały wkłada wszystko do buzi co popadnie i zostawia po sobie “śliniane” znaki 🙂

                • Re:…już po badaniach

                  dla Was rowniez cialuchy!:-) TRzymaj sie i zdrowka zycze!:-)) Pzdr!

                  guciak i Ninka 27.04.2003

                  • Re:…już po badaniach

                    U nas pełen stresik bo jutro idziemy do szpitala a w czwartek operacja. Pozdrawiam


                    Monika i Mateuszek ur. 27.06.2003

                    • Re:…już po badaniach

                      a jak Igorek? lepiej?

                      • Re:…już po badaniach

                        Igunia obsypany…tajemnicza gorączka okazała sie być trzydniówką…. Ale, zeby nie było za nudno wychodzi górna lewa jedynka i teraz to mamy dopiero jazdę…ryk i wkładanie wszystkiego do buzi…pobudkę dziś zaliczył o 4.30…padam, ale co tam… Najważniejsze, ze jest zdrowy!
                        … Aaa, zapomniałabym Ci napisać….byliśmy dziś u naszej pediatry przeciwniczki odciągania napletka i stwierdziła, ze już czas najwyższy i sama go ściągnęła … Nie do końca oczywiście ale tak do połowy….siusiak jest czerwony ale nic nie krwawi i mały nawet nie zapłakał!
                        a Mati je?…tak sie zastanawiałam wczoraj co to może być z tym jego jedzonkiem….może on nie toleruje jakiegoś składnika pokarmowego….jak będę rozmawiała ze znajomą gastrolog to zapytam jaka moze być przyczyna i jakie się robi badania… A kupki robi już ładne czy nadal tak różnie?

                        Ola i Igorek 25.03.2003

                        • Re:…już po badaniach

                          jejku, dziekuje za pamic!
                          codziennie zapisuje ile zjadl… niby craz wiecej, ale to wiecej to jest o 30 – 40 ml
                          ale w kazdym razie dzis o 130 ml wiecej niż 2 dni temu
                          choc nadal jest to tylko 570 plus to co w nocy… czyli jakby lepiej
                          obiadki uwielbia, zjadł dzis 170 mojej zupki (sama zobacz, jaki to % z wszystkiego co je…)
                          kupki juz sa niezle.. tzn sa geste ale wiem ze tak jest u niemal wszystkich rowiesników
                          dzis znowu była kupka wiec nie jest źle.. śluz zniknął wraz z wprowadzeniem innego jedzonka niz moje mleko
                          choc mleko moja je nadal – sluzu nie ma.. dziwne
                          i jest naprawde pełen zycia… ja juz nie wiem,.. po prostu niejadek chyba….

                          a siusiak bez zmian…

                          • Re:…już po badaniach

                            Witam,
                            Cieszę się, że już lepiej z tobą, mam nadzieję, że będzie zupełnie dobrze i nie będzie już konieczności korzystania z naszej kochanej służby zdrowia…..
                            pozdrawiam,

                            elzi i żarłoczny misiek (25-02-2003)

                            • Re:…już po badaniach

                              Fajnie, że znalazłaś dobrego lekarza…….. A tak z ciekawości: czy tenUrospet kosztuje 100?

                              P. S. Odnośnie służby zdrowia to ja znowu się zawiodłam….byłam wczoraj z Karolem u lekarza i pani doktor stwierdziła, że synek ma zapalenie krtani i oskrzeli…..przerażona pojechałam wieczorem do naszej lekarki, która nie potwierdziła diagnozy…powiedziała jedynie, że coś jest w oskrzelach, ale nie jest to zapalenie……uchroniłam dziecko od antybiotyku, który baba próbowała mi wcisnąć… Najśmiszniejsze jest to, że jak ją poprosiłam żeby dała mi najpierw coś zamiast antybiotyku, to powiedziała, że receptę wypisuje, a ja z nią mogę zrobić co chce….debilka!!!!!!!!!

                              Julka i 16 miesięczny Karolek

                              Znasz odpowiedź na pytanie: …już po badaniach

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general