To naprawdę działa! Takie proste a takie cudowne!
Wczoraj zaczęłyśmy naukę. Położyłam Ize o 11 na drzemkę południową. Płakała. Weszłam do niej po 3 minutach – pogłaskałam, zaśpiewałam ko,łysankę. Nadal płakała – jeszcze przez 3 minuty!!! Zasnięcie kosztowało ją 7 minut płaczu! Wieczorem koszt był 8 minut, ale przed chwilą ja położyłam i co? – Tylko 2 minuty!!! W ogóle nie musiałam do niej wchodzić!
Bardzo się cieszę. Jak nauczymy się już zasypiac to zajmiemy się nocnymi pobudkami. Po prawdzie to one mi najbardziej doskwierają, ale zaczęłam od czegoś łatwiejszego. Drobnymi kroczkami do sukcesu. Bardzo się cieszę!
Karolka i Izabelka 01.08.03
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
No wlasnie wczoraj tez malego nakarmilam przed kapiela, zasnal oczywiscie ale go delikatnie obudzilam i wykapalam. Potem zasnal w lozeczku momentalnie,bez najmniejszego protestu.Z tego co piszecie licze na to, ze te nocne pobudki tez sie troche ureguluja. serdecznie a Franulek rosnie jak na drozdzach,boski chlopaczek,pamietam jego zdjecia jak zaczynal glowke podnosic ehhh czas leci
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
U mnie nowe osiagniecie. Kacperek od trzech nocy zasypia bez smoczka wiec juz chyba moge niesmialo powiedziec, ze moze o nim calkowicie zapomnial. Dobrze ze powstal ten kacik, bo jak czytam ze Wam sie udaje to motywuje mnie to do kontynuowania i mam wiare w to ze kiedys bedzie jeszcze lepiej:))
Ciku i Kacperek – 12 luty 2004
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
Ciku! Jak to zrobiłaś??? Nadia uzalezniła się od smoka, ciągle jej wypada i jest ryk… Od początku mieliśmy kłopoty ze spaniem ale wcale nie jest coraz lepiej. Przeczytałam książkę ale przecież ona jest za mała, żeby zostawić ją jak płacze… już nie wiem co mam robić, nawalam chyba jako matka na całej linii… nie wierzę, że kiedyś będzie lepiej.
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
zapomnij o ksiazce jeszcze na ladnych pare miesiecy…
nadia jest zdecydowanie za mala…
a smoczka bym jej tez nie zalowala na razie 😉
duuuzo cierpliwosci zycze bo domyslam sie ze ci jej brakuje…
dlaczego mowisz ze nawalasz jako matka?? oj na pewno tak nie jest…..
a lepiej bedzie – zobaczysz!
pozdr
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
Reno u mnie bylo o tyle prosciej, ze gdy smoczek mu wypadal to tylko raz, sporadycznie dwa razy trzeba bylo mu go wsadzac spowrotem. No i nie wsadzalam jak wypadal tylko czekalam az marudzenie przejdzie w poplakiwanie. Wtedy wkladalam od razu. Potem jakos tak sie zrobilo ze marudzenie przestalo przechodzic w cos wiecej i sam sie uspokajal. Wiec smoczka nie podawalam. Acha i pilnowalam tego, zeby w ciagu dnia w ogole mu go nie dawac tylko przed zasnieciem. Jak chcial w ciagu dnia to zabawialam go, wymyslalam rozne rzeczy zeby zapomnial. Potem tak sie zaczelo dziac, ze kiedy dostawal go na noc to pociumkal kilka minut i wypluwal, poczym zasypial. A od kilku nocy wcale o niego nie wola. Jak go zostawiam w lozeczku to lezy i probuje zasnac, zazwyczaj zasypia, budzi sie po 20 minutach, poplakuje, wiec podchodze, glaszcze go, caluje, mowie cos krociutkiego i odchodze. Jeszcze sie chwilke powierci i zasypia juz glebokim snem.
Nie mow takich rzeczy ze nie sprawdzasz sie jako matka. Moze po prostu ja mam latwiejsze dziecko do prowadzenia. Napewno starasz sie aby Nadia byla szczesliwa i dajesz jej wszystko co potrafisz. Bedzie lepiej, zobaczysz, dawaj jej duzo milosci, a ona Ci potem to wszystko wynagrodzi:)
I pamietaj z takim malenstwem nic na sile, powolutku krok po kroczku:))
Ciku i Kacperek – 12 luty 2004
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
dokladnie tak Ja zaczelam uczyc spac malego po postach Effci,stwierdzilam, ze skoro jej Ptyskowi sie udaje to moze nam tez sie uda i jestesz szczesliwa, ze zaczelismy
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Witajcie
Podłączam się po wątek, bo dziś dostalam ksiazkę. Synek skończył 6 miesiecy i najwiekszym problemam jest zasypianie przy piersi, no zasypia jeszcze w wózku na spacerze i w foteliku podczas jazdy samochodem. A w nocy oczywiscie śpi z nami i ciumka.
Jetsem po wstępnym przejrzeniu ksiażki. No i trochę mnie to wszytsko przeraża….stosować zacznę chyba za tydzień. Zastanawia mnie tylko to co ze spacerami?Wychodzę z Mateuszem na spacer około 11-11.30 i zasypia na 1,5 godziny. czy przy wprowadzaniu tej metody dziecko nie może zasypiać w wózku?A co z zasypianiem w samochodzie?Nie dawać zasnąć?
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
Natalka zasypia i w wózku i w samochodzie. Nawet nie próbowałam z tym “walczyć”. A po nauce – w domku, w łóżeczku – bez protestów.
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
Dziś była pierwsz próba-jak sie spodiewałam zakończona klapą. Nie dość ze młody płakał-weszłam po 3 min, po 5 weszłam i ropłakał się jeszcze bardziej i wzięłam go na ręce…to jeszcze sąsiedzi robią remont i zachciało im sie stukać. Miałam jednak przedsmak….oj bedzie ciężko nauczć młodego by zasypiał sam bez cycusia…..poczekam tez aż sąsiedzi skończą remont
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Na początku jest to rzeczywiście problem. Zwłaszcza, że Iza wybita z rytmu tym, ze np. przez 2 dni pod rząd popołudniową drzemkę spędzała w samochodzie, trzeciego dnia robiła wielką awanturę przed zaśnieciem – miałam wrażenie, że sie cofa.
A ze spaniem w wózku zrobiłam tak, zeby spacer był po drzemce, więc nie ma spania w wózku. Myslę, ze szkoda spaceru na spanie – lepiej, żeby poznawała świat. W zimie, jak jeszcze jeździła w gondoli, to co innego, ale teraz?
Teraz w praktyce wygląda to tak: Iza w łóżeczku o ustalonych porach sama zasypia – już bez żadnego płaczu, układa się do snu i sama zasypia! Jak przyśnie w samochodzie, no to trudno, jeżeli jest to właśnie pora jej drzemki to staram sie to spanie przedłużyć np. powrocie do domu wystawiając fotelik na balkon. Czasem zdarza nam się ją przetrzymać, np. jak chcemy iść do kościoła. Wtedy po drodze usypiamy ją w wózku i ostatnio przespała calutką mszę.
Zauważyłam jednak, że jak przychodzi pora spania, a z jakiegos powodu jej wtedy nie kłade do łóżeczka to jest bardzo nieszczęśliwa.
A, i teraz juz tak łatwo się nie wybija z rytmu. W zeszłym tygodniu gorączkowała zębowo i wrociłyśmy do spania przy piersi, zasypiała tez na mojej klacie, a jak sie tylko lepiej poczuła to wróciłyśmy bez żadnych protestów do poprzedniego rytmu, bez ani jednej łezki.
Moge Ci w kazdym razie powiedzieć jedno: u nas były wzloty i upadki, już wątpiłam, czy coś dobrego z tego wyniknie, w sumie długo to trwało (ale ja tez byłam może mało konsekwentna), ale jak teraz widzę, jak wtula się w podusię i momentalnie zasypia i śpi długo i nieprzerwanie, to uważam, ze warto było.
Życze powodzenia i dużo cierpliwości.
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Ja tez dzis dostalam ksiazke… ale czekam jeszcze az bedzie na tyle dorosly, by sprobowac metody, narazie zaglebiam sie w lekturze, czytam od poczatku do konca wszystko :-))) A Kacpero…. zasnal jak zwykle slodko przy piersi w moim lozku… pewnie za dwie godzinki sie obudzi na jedzonko…
Mi sie z kolei wydaje ze najwiekszym problemem dla mnie bedzie to ze wlasnie JA- nie on- nie bede mogla sie przyzwyczaic do braku nocnych przytulanek… tak meczacych a jednak slodkich … za to moze znikna te wory pod oczami?? ;-))))
Pozdrawiam wyspane mamy i te nie wyspane tez
Alicja i Kacperek 10.12.2003
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Zgadzam się z Tobą zdecydowanie! Ja Julki nie uczyłam zasypiać, gdy mnie potrzebowała zawsze byłam przy niej, zasypiała wtulona we mnie, albo w męża, jak coś było nie tak (była już większa) przychodziła do nas i spała dalej z nami. A od paru miesięcy, Julcia wchodzi do łóżeczka, całujemy się, mówimy papa i dziecka nie ma, wychodzę z pokoju i mam wolne. Okazuje się, że okazując dziecko miłość i dając poczucie bezpieczeństwa można dojść do tych samych efektów, tylko troszkę później…
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: A jak nauczyć mamusię
Moja Julcia zaczęła zasypiać sama i przesypiać noce odkąd skończyła 3 m-ce – zaznaczam, że zrobiła to sama, bez żadnej nauki… Potem miewała różne okresy, zasypiała wtulona w rodziców, spała z nami w łóżku, trzeba było siedzieć przy niej aż zaśnie, a dziś – idzie do łóżka i jej nie ma. Ja totraktowałam jako normalne etapy w jej życiu, podczas których potrzebowała nas bardziej, raz mniej…
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Dziewczyny, jestem zszokowana, że niektóre z Was chcą tak maleńkie dzieci uczyć zasypiać!!! Obyście im nie wyrządziły krzywdy w psychice… moje dziecko rośnie w ogromnym poczuciu bezpieczeństwa i wie, że zawsze mogło, może i będzie mogło na mnie liczyć… liczyć od razu, a nie za parę minut…
Zaznaczam, że czytałam książkę.
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Haha
No i wlasnie podobnie myslimy. Tez uwielbiam te slodkie nocne przytulanki, bo pomimo, ze chce i staram sie, aby Natusia spala w swoim pokoiku, to jednak zawsze laduje w naszym lozku – wczesniej, czy pozniej.
Tak kocham sie do niej przytulac, okrywac ja w nocy, sprawdzac, czy jej wygodnie, kontrolowac wlasne cialo, by jej nie przygniesc, wreszce calowac jej malenki lepek.
Jestem juz po lekturze ksiazki i czekam w zasadzie nieciepliwie, az mala osiagnie odpowiedni wiek. Staram sie ja klasc do lozeczka, ale na razie zasypia trzymajac moja dlon i ze smoczkiem w buzce. Czasem poloze jej reke na piersiach, by mnie czula. Tak jest od niedawna, bo wczesniej przezywalam niesamowity stres, probujac polozyc ja spac.
Mam nadzieje, ze wszystko niedlugo sie unormuje, a wskazowki z ksiazki sa z pewnoscia pomocne.
Pozdrawiam serdecznie,
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!
mimo ze stosowalam metode i nie jestem jej przeciwniczka…
mnie to co napisalas w pierwszym zdaniu tez martwi 🙁
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Zadna z nas nie chce zrobic swojemu maluchowi przeciez zadnej krzywdy… Sen jest przeciez potrzebny, a jesli spac sie mozna nauczyc to chyba warto sprobowac.. takie moje zdanie.
No i nikt nie stosuje tego chyba u noworodkow… skad to oburzenie?
Alicja i Kacperek 10.12.2003
do Kiuika
Kasiu napisz proszę jak u Was było z tą metodą.kiedy zaczęłaś?jak Jaś to znosił?
My chyba przez tydzień bedziemy obserwować Mateusza (zapisywanie na arkuszu). Sama nie wiem…on potrafi przeraźliwie płakać jak nie dostaje cycusia..
Napisz, podpowiedz..
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
Nie wiem, czy uważnie przeczytałaś wszystkie wątki i wspomnianą książkę… metodę tę można zastosować u dzieci powyżej 6 m-ca życia! Wcześniej można jedynie wyrobić w dziecku pewne nawyki ułatwiające samodzielnie zasypianie. Stąd moje oburzenie, że 2 m-czne dziecko próbuje się uczyć zasypiać…
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!
u nas było tak samo 🙂
Kaśka z Natusią (2 lata + 1 miesiąc 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Każde dziecko może nauczyć się spać – działa!!!