Kiedy zafasolkowałyście

1. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   Z tym piwem to niezły motyw, jestem w szoku.

   U nas bardzo dobry moment na odstawienie był jakos jak Mati miał 8 miesięcy, wtedy kompletnie nie chciał cyca, no ale ja uparcie karmiłam go przez sen bo jest alergikiem i zależało mi aby jeszcze troche pocycował

   Ostatnio robi sie z niego straszny cycoholik a ja przyznam, że mam już dość karmienie no i trzeba zacząć starania o rodzeństwo :))
   Mały też teraz krzykiem reaguje jak mu nie chcę dać mleczka ale jakoś po bojach udaje mi się go zadowolić innym jedzonkiem. U nas największym problemem było aby zaakceptował jakieś inne mleczko no i właśnie od paru dni załapał co innego ale pije to tylko wtedy jak mnie nie widzi, więc kombinujemy. Na razie to nowe mleczko było tylko przekonską postanowiłam że od weekendu ograniczamy cyca-co wyjdzie zobaczymy

   Pozdrawiam Ania

   
   Mati 13m-cy

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   Oj to trochę czekaliście na druga kruszynkę :)) No ale się udało. Za trzecim razem będzie szybciej-tak sobie myślę :))
   Na razie życzę zdrowego bobaska i zdrówka mamusi
   Agatka na pewno bardzo się cieszy!
   Pozdrawiam Ania

   
   Mati 13m-cy

   Odpowiedz
3. chilli Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   13 cykli
   teraz pewnie nie bedzie lepiej bo juz mam cykle 60 dni i tarczyce do bani.

   madzia i Wicia (14 miesiecy)

   Odpowiedz
4. katarzynka80 Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   Nam się udało za perwszym razem. Dosłownie moment przed owulacją mąż doszedł do wniosku( bo ja to od dłuższego czasu chciałam )że już możemy rozpocząć starania. I ku mojemu zaskoczeniu wyszło. Pozdrawiam.

   Kasia i kruszynka

   Odpowiedz
5. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   13 cykli to sporo ale ważne że szczęśliwy uśmiechnięty od ucha do ucha finał na rowerku :)).
   Życzę Wam aby wszystko się unormowało i następnym razem szybciej się udało
   Ania

   
   Mati 13m-cy

   Odpowiedz
6. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   Co za wyczucie męża :)) A mówi się o kobiecej intuicji :))
   Ania

   
   Mati 13m-cy

   Odpowiedz
7. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   Inne mleczko to też u nas problem – Aśka wręcz nie uznaje mleka nie z cyca (nawet odciąganego). Daję jej jogurty naturalne, bakusie i budyń (NAN + trochę cukru waniliowego + mąka ziemniaczana), no i kaszkę mleczną – taką, że “łyżka stoi” i dodatkowo pomieszaną z deserkiem – wtedy łaskawie zje, ale też nie za dużo. Podobno mój mąż odkąd przestał ssać pierś nie jadł mleka… Czyżby rodzinne?
   Pozdrawiam,
   Anka i Aśka (29.04.04_

   Odpowiedz
8. borowka Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   za pierwszym podejściem za siódmym razem, niestety nie była to szczęśliwa siódemka..
   a teraz za pierwszym i jedynka będzie szczęśliwa !!
   powodzenia:)
   borówka,[*] i..

   

   Odpowiedz
9. banita Dodane ponad rok temu,

   Re: Kiedy zafasolkowałyście

   u mnie sie udalo za 6 razem
   troche to trwalo i wyszlo niespodziewanie 🙂
   ale rezultat jest i to jest najwazniejsze
   pozdrawiam
   

   banita i ktosik (19.12.2005)

   Odpowiedz
10. martynapinia Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Ja to miałam wielkie OGROMNE szczęście.
    Z Dominikiem było tak. Po czterech latach bycia ze sobą wzięliśmy ślub A po miesiącu zaliczyliśmy wpadkę. Przy moich cyklach co 40 co 50 dni trudno było wyliczyć owulację.Wogóle przy takich długich cyklach nie zawsze jest ta owulacja.
    A z Kornelką.Za drugim razem.A myślałam że z rok nam zejdzie zanim zobacze dwie kreski.
    Uważam się za szczęściare.Z takimi cyklami zajść bez pomocy lekarza.
    Każdy mnie straszył że z drugim będzie gorzej
    Może pomogła nam zmiana klimatu. Pojechaliśmy na spóżnioną podróż poślubną.

    

    Martyna Dodo Nienielka

    Odpowiedz
11. jusi22 Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Starania zaczęlismy od stycznia a na poczatku września miałam 2 kreseczki, ile to było cykli to nie wiem ale miesiecy 8.
    pozdrawiam

    
    Jusi & Milenka ur.27.05.03.

    Odpowiedz
12. k8-77 Dodane ponad rok temu,

    Re: Czy ktos pobije mój rekord???

    baardzo wspomagalismy (w ciagu tych 4 lat dwa razy stracilam ciaze), niestety az dwa razy trafilam na konowalów, dopiero pod koniec 2002r. trafilam na dobrego ginka, ktory wyleczyl i cialo i psychike. tak ogolnie to mialam kuracje hormonalna, m.in. clostibegyt, a pozniej (juz w ciazy)spore dawki duphastonu.

    k8 i Adaś 30.04.04

    Odpowiedz
13. zuzanna Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    23 cykl staran trafiony
    (cykle dosc dlugie wiec to gruuubo ponad 2 lata, cos ok 2,5 roku)
    pozdrawiam

    

    Odpowiedz
14. natalia2 Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Nam się udało po ok. roku. Nie wiem dokładnie – mieliśmy przerwę w staraniach bo się po drodze połamałam. Już myśleliśmy, że nic z tego nie wyjdzie aż tu nagle niespodzianka! A ja tu sobie roczny zapas tamponów kupiłam bo promocja była! Hi hi 🙂

    

    Odpowiedz
15. shady Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    w przypadku 1-wszej ciazy udalo mi sie w pierwszym cyklu (niestety poronilam) natomiast obecna ciaza powstala dokladnie miesiac po poronieniu….tak wiec tak samo jak pierwsza w 1-wszym cyklu…maz sie smieje ze jestem wiatropylna, wiec skoro tak jest po urodzeniu bede musiala cos z tym zrobic 😉 bo chcemy miec tylko jedno dziecko….
    pozdrawiam
    Ania

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    3, 5 roku z druga, pierwsza od reki!!

    Aniasta- powiem ci, ze z pierwszym dzieckiem zaszłam od razu, w pierwszym cyklu.Kolejna proba po 4 latach i tez od razu-poronienie, a potem to jakos tak sie udawalo, az mija 40 cykl, czyli 3,5 roku i dalej nic. Miałam laparoskopie, gdzie nie widac powodow..poprostu nie ma ciaży i tyle.U meza tez ok…cykle dobre, w porownaniu z tym z przed ciaży..gdzie byly po 40-50 dni, teraz mam 35najdluzsze. Nie ma reguly.Wiem, ze zrobiłam max wszystko co moglam, max wszystke badania, leczenie i nic..wiec postanowilam odpuscic lekarzy i leki. Tylko duphaston i witaminki….i czekam…

    za 2 dni @..i 41 cykl!!! a mam juz 29 lat, albo dopiero?????

    **
    40 cykl, 1 po laparoskopi.
    Damianek 29.05.1998 i (* V 2002),(* I 2004)

    Edited by Dagamara on 2005/06/05 12:09.

    Odpowiedz
17. ania27 Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Ja zbytnio się nie starałam. Po trzech miesiącach samej znajomości zaszłam w ciążę…. Nieźle, co?

    Odpowiedz
18. morena Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Możemy sobie rączki podać… Dokładnie 100 dni znajomości (czyli 3 miesiące) mieliśmy za sobą, gdy zrobiliśmy test ciążowy… pozytywny.
    Nie jesteś więc takim wyjątkiem

    Pozdrawiam
    Asia z Hanią w brzuszku

    

    Odpowiedz
19. magdusiek Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    My postanowiliśmy, że już pora i po 3 cyklach (ale dwóch “wykorzystanych”, bo przy środkowym jakoś nie mogliśmy się zejść w domu) zaszłam w ciążę. Krótką ciążę. W kolejną – czyli tę aktualną po 2 cyklach. I myślę sobie, że szczęściara ze mnie, tylko dwie znajome miały tyle farta, reszta starała się bardzo długo albo jeszcze się stara.

    pozdrawiam
    Magda i Niespodzianka

    Odpowiedz
20. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Re: Kiedy zafasolkowałyście

    Życzę powodzenia
    Ania

    
    Mati 13m-cy

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy zafasolkowałyście