No właśnie. Dupsko rośnie… Ostatnio nawet MM nie daje rady. No po prostu wyglądam okropnie.
Spróbowałam koktajlu z herbapolu – SLIM FIGURA. Smaczne, syci nawet mnie (trochę ). Tylko ciężko go dostać. Na allegro wyszperałam jakiś o nazwie MOLKE KUR. No i nie wiem czy warto go kupić. Czy w ogóle warto pić tego typu preparaty.
Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Pomożecie? Bo nie mogę uż patrzeć na te zwały sadła.
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie
dziewczyny przyszly koktajle!!!
Otworzylam juz wisniowy i pije, dobry jest nawet!!!
Na razie wmawiam sobie, że talia do naprawienia, więc za talię!!:D
Wiśniowy? Fju fju… tego smaku nie znałam!
przepraszam- smak czeresni chyba nie wisni.
I znowu glodna jestem ale po wypicu jakies dwie godziny w glowie mi sie lekko krecilo.
Gratulacje Paszulka ja nadal czekam na koktajle.
wlasnie odnotowalam 2 kg mniej po 1,5 tyg. picia koktajlu (i czasem tylko raz dziennie pilam)
🙂
jeszcze 3 kg i bede zadowolona
wejsc w ciuchy meza – przeczytalam 😉
a serio, gratuluje 🙂
No właśnie skończył mi się drugi koktail i usilnie myślę co dalej!!
Dziewczyny a kawe przy tym pijecie? Bo mnie nosi ta l karnityna i boje sie wypic kawy.
Ja tam juz po dwuch godzinach czuje glod ale wytrzymuje na razie. Trzymajcie ze mnie kciuki, tez chce wejsc w ciuchy z przed ciazy
Moze mi sie w koncu cos ruszy.
Moj mezu zacza dzis pic ze mna. Co za glupota ze go do tego wciagnelam, chodzi za mna i o zle sie czuje, o glodny, o moze nie na sniadanie, tylko na kolacje, o kawy nie moze ( horror). Moj to naprawde upierdliwy jest jak stara baba. Dzis na sniadanie wypil i godzine lezal trupem, juz myslalam ze cos nie tak. Po godzinie juz glodny i lebsko w lodowce. Mi to przeszkadza jak cholera.
BO nie daje mi myslec o niczym innym tylko o jedzeniu.
Co ja narobilam najlepszego. Po co ja mu tez ten koktajl kupilam
Zabierz chłopu koktail!! Po co ma się marnować!! A TObie spokoju więcej i mniej pokus trzeba teraz.
Kawę piję. Na początku tylko czarną ale ostatnio znowu z mlekiem, bo jakoś lepiej wchodzi… bez kawy śpię!! Ale nie słodzę, nie jem słodyczy.
Wczoraj wieczorem wypiłam lampkę wina… tak mi niedobrze było, że o północy zjadłam trochę mozzarelli… przeszło odrazu… nie byłam świadoma, że to głód…. ale nie zamierzam tego powtarzać!!
Trzymam.
Chyba jednak łatwiej samemu sobie z tym radzić. Tak bez gadania to wszystko mniej kusi. Choć ja wczoraj usmażyłam na patelni kiełbaskę dla moich i ona taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak pachniała. Myślałam, że skonam. Jakoś zwykłe jedzenie, które dla nich przygotowuję tak mnie nie katuje, ale smażone mięso… koszmar : (
A głód – Sole, on mija po kilku, kilkunastu dniach, kiedy rzołądek się skurczy.
rozwazam zakup drugiej puszki
ze wzgledow smakowych
Taleczko wysłałam Ci wiadomość mogłabys zerknąć???
Są tam też takie dla uczulonych na laktozę…. poszukaj w produktach zastępujących posiłki!!
A zresztą wklejam linka
Tamtego koktailu już nie ma! 🙁 Chciałam kupić jednak 3 puszkę… teraz myślę którą wzamian.
Ciapa może polecisz coś wzamiennie jako specjalistka?
jest w innych sklepach. a ci to moze a dostawe tylko czekaja.
odkrylam ze w promenadzie stoi w sklepie z odzywkami na przeciwko almy.
za 76pln
No tez tak mysle. Wypil jeden koktail i zdycha. Zabiore mu !!
Ja kupilam na wloskiej stronce to nie pomoge
Ale ja tam czuje sie swietnie po nich. Smakuja mi i mam wiecej energi, czuje sie juz szczuplajsza i nic mnie nie kusi.
Zjadlam dzis jeden koktail, cieniutki obiadek i kawalek arbuza. Wieczorkiem koktail i tyle.
kawe pije, ale mniej niz przed koktajlami
jeszcze niedawno pilam 5-6 dziennie, teraz ledwo moge przelknac druga
moj wieczorny koktajl zazwyczaj z alkoholem przegrywa
Witaj w klubie!! Acz to przy drugim koktailu… przy pierwszym byłam twardsza!! No i chudnę… nie martw się!! 🙂
Szpilki 76 PLN to jak tamten z wysyłką…. acz Promenada mi mało po drodze…. możę w Galerii Mokotów coś będzie… albo małża wyślę gdzieś to mi kupi… acz może lepiej ruszyć dupski i spalić 3 kcal więcej… w końcu ruchu mi brakuje!! 🙂
No to zakupiłam dziś “towar” na następne 8 tygodni (bo mi puszka wystarcza na 4 tygodnie). Waniliowy i ciasteczkowy. I taki mam plan do tego waniliowego dodać rano kawy rozpuszczalnej rozpuszczonej w minimalnej ilości wody. Jak będzie dobre, to wrócę do kawowego nałogu
Ciekawe, czy mi tyle sił starczy, że tak sobie na wyrost kupuję : )
Znasz odpowiedź na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie