Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie

No właśnie. Dupsko rośnie… Ostatnio nawet MM nie daje rady. No po prostu wyglądam okropnie.
Spróbowałam koktajlu z herbapolu – SLIM FIGURA. Smaczne, syci nawet mnie (trochę ). Tylko ciężko go dostać. Na allegro wyszperałam jakiś o nazwie MOLKE KUR. No i nie wiem czy warto go kupić. Czy w ogóle warto pić tego typu preparaty.
Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Pomożecie? Bo nie mogę uż patrzeć na te zwały sadła.

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie

  1. Za tydzień jedziemy na urlop, pierwszy od wielu lat więc przygotowania juz trwaja

    nie wiem tylko czy zabrac ze sobą koktajl i kontynuować dietę czy zawiesić chwilowo działania i cieszyć się urokami smażonych rybek, piwka w ogródkach itp
    jak to było u Was, z tego co pamiętam to Paszula pisała że na urlopie przerwę robi, ale Ona szczypiorek jest, ja za to nadprogramowych kilogramów mam jeszcze sporo

    • Zamieszczone przez Zuzia81
      Za tydzień jedziemy na urlop, pierwszy od wielu lat więc przygotowania juz trwaja

      nie wiem tylko czy zabrac ze sobą koktajl i kontynuować dietę czy zawiesić chwilowo działania i cieszyć się urokami smażonych rybek, piwka w ogródkach itp
      jak to było u Was, z tego co pamiętam to Paszula pisała że na urlopie przerwę robi, ale Ona szczypiorek jest, ja za to nadprogramowych kilogramów mam jeszcze sporo

      Ja bym przerwała. Co prawda potem trudno wrócić do diety ale co to za wakacje z koktajlem

      • Zamieszczone przez smoki
        Ja bym przerwała. Co prawda potem trudno wrócić do diety ale co to za wakacje z koktajlem

        Właśnie tego sie boję, że po powrocie znowu będzie jak na początku.
        Ale właściwie masz rację, co to za wakacje na diecie, no chyba że po sezonie wszystkie smażalnie będą pozamykane i nie będzie nic kusiło

        • Zamieszczone przez Zuzia81
          Ja nauczyłam się zapijać głód wodą niegazowaną, P. się ze mnie śmieje że mi się pić a nie jeść chciało. Ostatnio potrzebowała całej 1,5 l butelki żeby się “najeść”

          Ale faktycznie z każdym dniem jest łatwiej, trzymam kciuki żeby się brzusio szybko przyzwyczaił.

          świetny pomysł, muszę go podłapać…. bo ja odnoszę wrażenie że te koktajle tylko podnoszą mi apetyt i po nim najchętniej bym coś przekąsiła…

          • Zamieszczone przez kasiulkawpk
            świetny pomysł, muszę go podłapać…. bo ja odnoszę wrażenie że te koktajle tylko podnoszą mi apetyt i po nim najchętniej bym coś przekąsiła…

            Może tak jak ja potrzebujesz poruszać szczęką żeby czuć że się najadłaś 🙂

            • Zamieszczone przez kasiulkawpk
              świetny pomysł, muszę go podłapać…. bo ja odnoszę wrażenie że te koktajle tylko podnoszą mi apetyt i po nim najchętniej bym coś przekąsiła…

              O! A myślałam, że tylko ja mam ten problem. Na razie tylko taki glut z herbapolu był sycący. Naprawdę… i smaczny… gdy robiło się go z mlekiem

              • ja jestem na herbalife, kończę pierwszą puszkę ale głodna jestem po nim za każdym razem…. walczę ze soba by czegoś nie zjeść… teraz zaprzyjażnię się z butelka wody

                • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                  ja jestem na herbalife, kończę pierwszą puszkę ale głodna jestem po nim za każdym razem…. walczę ze soba by czegoś nie zjeść… teraz zaprzyjażnię się z butelka wody

                  Proponuje zjeść łyżeczkę błonnika (np. xenea) i popić szklanką wody. A potem koktajl. Będziesz naprawdę syta 🙂
                  Ja na kolację jem właśnie łyżeczkę błonnika i popijam wodą. Rano nie jestem bardzo głodna Koktajlu już nie piję…

                  • Zamieszczone przez Bep
                    Proponuje zjeść łyżeczkę błonnika (np. xenea) i popić szklanką wody. A potem koktajl. Będziesz naprawdę syta 🙂
                    Ja na kolację jem właśnie łyżeczkę błonnika i popijam wodą. Rano nie jestem bardzo głodna Koktajlu już nie piję…

                    wiesz ja do każedego koktajlu dodaje łyżeczke błonnika xenea i dolewam do pełna wody

                    • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                      wiesz ja do każedego koktajlu dodaje łyżeczke błonnika xenea i dolewam do pełna wody

                      A może spróbuj to rozdzielić. Najpierw błonnik i popij wodą. A potem koktajl. Już sam fakt wypicia 2 szklanek powinien dawać złudzenie pełności… No nie wiem. Mi ten błonnik na kolację wystarcza 🙂 bo musi

                      • Zamieszczone przez Bep
                        A może spróbuj to rozdzielić. Najpierw błonnik i popij wodą. A potem koktajl. Już sam fakt wypicia 2 szklanek powinien dawać złudzenie pełności… No nie wiem. Mi ten błonnik na kolację wystarcza 🙂 bo musi

                        Tylko błonnik nie ma tych wartości odżywczych co koktail… żeby Ci Bep nie zabrakło ich w organizmie, jak tylko błonnik pijesz..

                        A ja po koktailowych wakacjach, choć pokus i zapachów nad morzem było tyyyyyyyle… Ale ważenie dopiero za tydzień..

                        • Zamieszczone przez Talka
                          Tylko błonnik nie ma tych wartości odżywczych co koktail… żeby Ci Bep nie zabrakło ich w organizmie, jak tylko błonnik pijesz..

                          A ja po koktailowych wakacjach, choć pokus i zapachów nad morzem było tyyyyyyyle… Ale ważenie dopiero za tydzień..

                          Ja w organizmie mam tyle wartości odżywczych zmagazynowanych w “oponie”. że niczego nie powinno mi braknąć Poza tym w dzień staram się jeść (rzeczy niskokaloryczne) do obiadu, potem normalny obiad (ze względu na moje upodobania bez ziemniaków – jakoś nie przepadam) i na kolację łyżeczka błonnika. Pewnie otrzymuję wszystko czego potrzebuję bo czuję się nieźle. Pobudki, do pracy, o 5.15 nie wykańczają mnie za bardzo więc koktajle na razie są niepotrzebne. Molke Kura męczę w pracy jak się czuję głodna lub mam ochotę na coś słodkiego
                          A co do koktajlowych wakacji to Cię szczerze podziwiam. I niecierpliwie oczekuję na wyniki ważenia za tydzień

                          • Zamieszczone przez Bep
                            A może spróbuj to rozdzielić. Najpierw błonnik i popij wodą. A potem koktajl. Już sam fakt wypicia 2 szklanek powinien dawać złudzenie pełności… No nie wiem. Mi ten błonnik na kolację wystarcza 🙂 bo musi

                            spróbuje… dzięki za radę…

                            • A czy któraś z pijących kooktajle namówiła swojego faceta lub próbuje go namówić???

                              • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                                A czy któraś z pijących kooktajle namówiła swojego faceta lub próbuje go namówić???

                                Mój gdyby się odchudził, to by zniknął
                                Ale wiem, że panowie wolą chudnąć ćwicząc niż ograniczając jedzenie…

                                • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                                  A czy któraś z pijących kooktajle namówiła swojego faceta lub próbuje go namówić???

                                  Dla faceta bardziej ta proteinwa dieta podejdzie 🙂
                                  Nie wyobrażam sobie mojego męża pijącego koktajl, u nas to tylko ja i Mikołaj jemy słodkie 🙂

                                  • Moj mezu na koktajlu ze mna jedzie. Wlasnie nam sie skonczyly 3 puszki, kupione nastepne ale dojda dopiero na poczatku wrzesnia wiec mamy przerwe 🙁
                                    A mi tak dobrze bylo po tych koktajlach, energie mialam, dobrze sie czulam…

                                    • A ja po koktajlu czuję jakbym nie jadła

                                      • Zamieszczone przez smoki
                                        A ja po koktajlu czuję jakbym nie jadła

                                        smoki a ty MMujesz i jeszcze koktajle pijesz chcesz zniknać??

                                        • Zamieszczone przez sole
                                          Moj mezu na koktajlu ze mna jedzie. Wlasnie nam sie skonczyly 3 puszki, kupione nastepne ale dojda dopiero na poczatku wrzesnia wiec mamy przerwe 🙁
                                          A mi tak dobrze bylo po tych koktajlach, energie mialam, dobrze sie czulam…

                                          a jaki pijesz??? że tak CI po nich dobrze?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general