cześć dziewczyny,
mam 5 tygodniowego synka. Ostatnio zauważyłam że tak się przyzwyczajł do lulania bądż kołysania w wózeczku że sam nie zaśnie. Ogólnie typ dziecka marudnego ale wazy już trochę i należałoby coś z tym zrobić. Macie jakieś rady jak oduczyć maluszka tych nawyków?
Wiem że to wina rodziców że go tak kołysaliśmy ale mały ma problem z brzuszkiem i jedynie to go uspokajało. Ale jestem świadoma że tak dalej być nie może.
proszę o rady i sugestie – będę wdzięczna.
pozdr.
ania
3 odpowiedzi na pytanie: kołysanie i lulanie – jak oduczyć
Re: kołysanie i lulanie – jak oduczyć
1. zawsze jak nie palcze odkaldaj do lozeczka
2. nie korzystaj z wozka jesli to nie jest spacer
3. jesli jestes zmeczona poloz malego na lozku dorosym i poloz sioe obok, poloz dlon na jego klatce piersiowej, mow do niego, nuc, spiewaj, glaszcz po glowce, kladz na brzuszku i gladz po pleckach – przy problemach z brzuszkiem maly powinien spedzac duzo czasu na brzuszku, naprawde duzo
Re: kołysanie i lulanie – jak oduczyć
mialam ten sam problem. maly nie potrafil zasnac bez bujania w hustawce lub krzeselku albo rekach. doszlam do wniosku, ze hustawki wszedzie nie zabiore i robi sie coraz ciezszy. do tego czasem w nocy gaworzyl i bawil sie wysmienicie,ale nie potrafil sam zasnac (trzeba bylo pobujac) i miarka sie przebrala, dla jego dobra. nauczylam go spac w lozeczku i samemu zasypiac ( mial juz 5 miesiecy i wedlug lekarzy sa to juz staruchy:)) maluchom potrzeba srednio od 3-5 dni, zeby sie przyzwyczaic.polozylam go do lozeczka, poglaskalam po glowce i powiedzialam, ze wszytskie ptaszki juz spia i on tez musi i ze przyjde gdy sie obudzi. poplakal chwilke i zasnal, w sumie nie mialam z tym problemow. uwierz mi, ze lepiej jak najszybciej:) ten sam problem mialam z glowka, upodobal sobie prawa strone i po 3 miesiacach byla musztarda po obiedzie,inaczej nie chcial spac… teraz ma troszke plaska glowke,ale duzo sie wyrownalo (samo sie,gdy zaczal sypiac na brzuszku).powodzenia ania!
Re: kołysanie i lulanie – jak oduczyć
Jak tam maluszek? Po przeczytaniu Twojego wątku uswiadomiłam sobie,że nie mam problemów z zasypianiem mojego dwumiesięcznego malucha,ale myślę że to zasługa smoka.Wiem – to też trudno odzwyczaić ale niekiedy udaje mu się zasnąc i bez niego.
Powodzenia
Znasz odpowiedź na pytanie: kołysanie i lulanie – jak oduczyć